Avengers: Wojna bez granic

Nie tylko MCU! Najbardziej dochodowe filmowe marki w historii kina

Kajetan Węsierski | 04.08, 13:00

Choć nie da się nie zauważyć, że w kinach pojawia się coraz mniej i mniej osób, to wciąż jest to rozrywka dla mas. Uwielbiana przez tłumy i uprawiana przez miliony ludzi na całym świecie. Nie da się zaprzeczyć, że nawet obecnie te największe premiery sprawiają, że sale w wielkich kompleksach pękają w szwach, a miejsca na nowości należy niekiedy szukać przynajmniej z kilkutygodniowym wyprzedzeniem. 

Zresztą, pomimo tego, że rezultaty w wielu przypadkach są rzeczywiście gorsze i pewnie jeszcze trochę poczekamy na moment, w którym ktoś spróbuje rzucić rękawicę pod względem zainteresowania takim gigantom jak “Avatar” czy “Avangers: Koniec gry”, to nie można ukryć, że wiele marek dalej ma ogromną moc. I nie tyczy się to wyłącznie Kinowego Uniwersum Marvela, które nieustannie generuje krocie. 

Dalsza część tekstu pod wideo

I dziś poniekąd omówimy ten temat, bowiem mam dla Was listę dziesięciu najbardziej dochodowych marek w historii kina. Prawdopodobnie znacie wszystkie z nich, jeśli choć trochę interesujecie się mainstreamową kinematografią, ale jest szansa, że niektóre lokaty mogą Was zaskoczyć. Nie przedłużając, przejdźmy do zestawienia, bo zdecydowanie jest o czym opowiadać! 

Park Jurajski 

Zaczynamy od czegoś mocnego. Bo kto nie lubi porządnej akcji? I kto nie lubi dinozaurów? Marka Parku Jurajskiego jest z nami od wielu dekad i zdążyła przez ten czas zarobić lekko ponad sześć miliardów dolarów. Wynik bardzo dobry - zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że znakomite produkcje przeplatały się tutaj z tymi mocno przeciętnymi. Niemniej, jako całość, należy się uznanie! 

X-Men

Podobny wynik (bowiem również lekko ponad 6 miliardów) uzyskali X-Meni ze swoimi kilkunastoma produkcjami wydawanymi na przestrzeni ostatnich ponad dwudziestu lat. Główne produkcje, do tego poboczne odsłony i oczywiście różnego rodzaju wariacje związane z mutantami z uniwersum Marvela. Trochę tego było i, jak w przypadku Jurassic Park, również mieliśmy tu do czynienia z górami i dolinami pod względem jakości. 

Batman

Kolejne miejsce i ponownie herosi - tym razem jeden z największych bohaterów uniwersum DC, a więc Batman! Filmy z jego udziałem, wliczając w to przeróżne inkarnacje grane przez znamienitych aktorów, wygenerowały sumarycznie 6,84 miliarda dolarów. Pokaźna sumka - zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę, że potrzeba było tutaj tylko Gacka. Już za jakiś czas pojawi się kontynuacja z Pattinsonem, więc można zakładać w ciemno, że uda się przebić siódemkę! 

DC Extended Universe

Pozostańmy jeszcze w ramach komiksów DC, bowiem seria ich ekranizacji tworzonych z ramienia Warner Bros. jest kolejnym przystankiem na naszej trasie. Wynik pieniężny wymowny - 7,19 miliarda dolarów. Niemniej, jeśli weźmiemy pod uwagę szeroki przekrój prezentowanych postaci, różnego rodzaju crossovery i śmietankę aktorską, to nie może być taki rezultat dla nikogo wielkim zaskoczeniem.

Szybcy i Wściekli 

Liczy się rodzina, prawda? Na pewno - zwłaszcza gdy pomogła wygenerować ponad 7,33 miliarda dolarów w box office. I tu również możemy z dużym przekonaniem zakładać, że na tym nie koniec. Choć samej serii bliżej dziś do produkcji z gatunku superhero, niż tematyki nielegalnych wyścigów samochodowych, to zainteresowanych nie brakuje. Odpowiednia dawka akcji robi swoje. 

James Bond

Pora na jedną z najdłużej działających marek w kinie, z jakimi mamy na tej liście do czynienia. Zresztą, umówmy się… Czy jest ktoś, kto nie zna Agenta 007? Bond przewija się w popkulturze kinowej w całej gamie inkarnacji i pomimo iż można się kłócić o tę “najlepszą”, to trzeba jednocześnie docenić wkład każdego bohatera w tej roli. A wynik przekraczający 7,84 miliarda mówi sam za siebie. 

Wizarding World 

W wielu mediach przewija się nazwa, jak powyżej, choć zdaję sobie sprawę, że może nie do końca rozjaśniać sprawę dla osób w naszym kraju. Oczywiście chodzi tu o grupę produkcji o Harrym Potterze, a także trzech prequeli z serii “Fantastyczne Zwierzęta”. Wszystkie pełnometrażowe pozycje spod tego szyldu wygenerowały iście magiczną kwotę - ponad 9,66 miliarda dolarów. 

Gwiezdne Wojny 

Pora przekroczyć imponującą dyszkę i jednocześnie wejść na podium. A na jego najniższym stopniu uplasowały się Star Warsy, które debiutowały w kinach około pół wieku temu. I przy okazji dziewięciu filmów, a także spin-offów, dobiły do ponad 10,34 miliardów dolarów. Wybitny wynik i aż szkoda patrzeć na to, w jakim kierunku obecnie zmierza seria. Miejmy nadzieję, że kinowo uda się podtrzymać poziom…

Spider-Man

Ciut więcej, bo 10,61 miliarda dolarów, zarobiły filmy o Spider-Manie. Tych oczywiście w historii nie brakuje. Poczynając od trzech głównych serii aktorskich adaptacji - z Maguirem, Garfieldem i Hollandem, a na znakomitych animacjach kończąc. Wynik finansowy musi robić ogromne wrażenie, a my możemy być pewni, że na tym nie koniec. Pajączek nie powiedział jeszcze ostatniego słowa na dużym ekranie. 

Marvel Cinematic Universe

Chyba nikogo nie zaskakuje, kto znalazł się najwyżej, co? Zaskakiwać może jedynie skala przewagi. Wszystkie filmy wchodzące w skład Kinowego Uniwersum Marvela wygenerowały dotychczas ponad 30 miliardów dolarów. Wynik ten oczywiście cały czas rośnie. Teraz bardzo dynamicznie za sprawą “Deadpool & Wolverine”, ale każda nowa premiera robi tu robotę. Imponujące. 

I na koniec pytanie do Was, Drodzy Czytelnicy… W jakiej kolejności - pod względem jakości - ułożylibyście powyższe marki? 

Kajetan Węsierski Strona autora
Gry są z nim od zawsze! Z racji młodego wieku, dojrzewał, gdy zdążyły już zalać rynek. Poszło więc naturalnie z masą gatunków, a dziś najlepiej bawi się w FIFIE, produkcjach pełnych akcji oraz przygód, a także dziełach na bazie anime i komiksów Marvela. Najlepsza gra? Minecraft. No i Pajączek od Insomniac Games.
cropper