Reklama
Sonic

Nie tylko Borderlands. Oto najciekawsze filmowe adaptacje gier, które powinniśmy niedługo zobaczyć

Dawid Ilnicki | 10.08, 13:00

W najbliższy weekend do kin wchodzi “Borderlands”. Film zrealizowany na podstawie popularnej serii gier Gearbox Software, wyreżyserowany przez Eliego Rotha, mogący się pochwalić znakomitą obsadą. To kolejny dowód na to, że twórcy filmowi coraz częściej sięgają po gry komputerowe, będące podstawą scenariusza widowisk i ewentualny sukces finansowy najnowszej produkcji może dać zielone światło kolejnym,  dużo ciekawszym projektom. 

O adaptacji gry “Borderlads” na duży ekran mówiło się od 2011 roku, a w późniejszych latach miał być w nią zaangażowany Leigh Whannell. Dopiero jednak na początku kolejnej dekady zaczęła ona nabierać realnych kształtów, po tym jak na reżysera widowiska wybrano Eliego Rotha. Projekt został jednak opóźniony przez pandemię. Zdjęcia do niego realizowano w Budapeszcie, jeszcze w 2021 roku, a dwa lata później zadecydowano o dodatkowej sesji, tym razem pod okiem Tima Millera, z uwagi na prace Rotha na planie “Święta Dziękczynienia”, które okazało się sporym hitem w zeszłym roku. Po wielu latach prac dostajemy więc obraz, mogący być cichym faworytem widzów jeśli chodzi o komediowe kino akcji, czerpiące również z gatunku science fiction, którego największą gwiazdą będzie Cate Blanchett.  

Dalsza część tekstu pod wideo

Ewentualny sukces tej produkcji, mającej kosztować od 100 do 120 milionów dolarów, może otworzyć drogę innym, czasem nawet dużo ambitniejszym filmom, których podstawą są gry. Spory sukces “Fallouta” pokazał, że można na ich bazie realizować udane produkcje, a kinowe sukcesy wielu poprzednich tytułów mogą sprawić, że niedługo doczekamy się prawdziwego wysypu podobnych pozycji. Zanim zaczniemy tego żałować, przyjrzyjmy się najciekawszym tytułom; część z nich to pozycje z już potwierdzoną datą premiery, a część takie, które nadal znajdują się na etapie wczesnej produkcji lub realizacji zdjęć. 

Sonic: Szybki jak Błyskawica 3

Powstanie trzeciego filmu z tego cyklu było tylko kwestią czasu, biorąc pod uwagę to, że obie części zdołały zarobić w kinach w sumie ponad 700 milionów dolarów, a sequel przebił wynik finansowy pierwszej części. Z “trójką” może być podobnie, bo oprócz dobrze znanych twarzy i głosów mają się w nim pojawić Keanu Reeves, udzielający się wokalnie jako Jeż Shadow, a także - znana choćby z “Breaking Bad”, “Jessici Jones”, a także ostatnio z “Orphan Black” - Krysten Ritter

Minecraft

Minecraft

Na kwiecień przyszłego roku zapowiedziano już premierę jednego z najbardziej osobliwych tworów filmowych na podstawie gier, czyli “Minecrafta”. O ekranizacji mówiło się od 2014 roku, kiedy to twórca gry Markus Persson potwierdził negocjacje z Warner Bros., a realizowane do niego zdjęcia zakończyły się w kwietniu tego roku w Nowej Zelandii. W obsadzie tej superprodukcji znaleźli się m.in. Jason Momoa, Jack Black, Danielle Brooks i Jennifer Coolidge, a choć wciąż niewiele wiadomo na temat fabuły filmu, powinien on być jednym z hitów frekwencyjnych w przyszłym roku. 

Pięć koszmarnych nocy 2

Five Nights

Podobnie jak w przypadku wcześniej wspomnianego “Sonica”, a także kolejnego tytułu z tej listy powstanie sequela ekranizacji popularnego FNAF-a była tylko kwestią czasu. W końcu przy budżecie wynoszącym ledwie 20 milionów dolarów obraz zarobił w kinach na całym świecie niemal 300 milionów, w dodatku mając za gwiazdę bardzo popularnego, młodego aktora Josha Hutchersona. Jeden z twórców scenariusza, Scott Cawthorn w jednym z wywiadów wyjawił, że podpisał umowę na dwa kolejne filmy, a zdjęcia do najbliższego mają ruszyć jesienią tego roku. 

Super Mario Bros. 2

Mario

Jeszcze w końcówce zeszłego roku jeden z aktorów głosowych pierwszego obrazu, Jack Black stwierdził, że sequel nie dostał jeszcze zielonego światła od Warner Bros., ale od tego czasu wiele się zmieniło. W lipcu do sieci wyciekło bowiem logo drugiego widowiska z serii, potwierdzające że obraz będzie miał swoją premierę i to stosunkowo niedługo. Trudno się dziwić, zważywszy na to, że “jedynka” przekroczyła 1.3 miliarda dolarów w box office. Prócz Blacka w kontynuacji głosu postaciom Chris Pratt i Anya Taylor-Joy.  

Return to Silent Hill

Już od 2022 roku nad filmem opartym na grze “Silent Hill 2”, uważanej za jeden z najstraszniejszych horrorów wszech czasów i to nie tylko w kategorii cyfrowej rozrywki, pracuje Christophe Gans, twórca pierwszej ekranizacji z Radhą Mitchell w roli głównej. W kwietniu 2023 roku w końcu rozpoczęły się zdjęcia, realizowane w Niemczech, w okolicach Monachium, Norymbergi i jeziora Ammer. Trwały one bardzo długo, bo zakończono je dopiero w lutym 2024 roku, stąd długi brak konkretów co do tej produkcji. Wiadomo, że parę głównych bohaterów mają zagrać raczej mało znani Jeremy Irvine i Hannah Emily Anderson, a twórca współpracował z przedstawicielami Konami nad wykreowaniem nowych wizerunków potworów, w tym najbardziej znanego Piramidogłowego, który już pojawił się w jego wspomnianym, wcześniejszym filmie. 

The Legend of Zelda 

W listopadzie 2023 roku ogłoszono, że Nintendo podpisało umowę na współpracę z Sony Pictures, na pracę nad filmową adaptacją słynnej gry, a jej reżyserem ma zostać, rozchwytywany ostatnio, Wes Ball. Twórcy “Więźnia labiryntu” udało się w ostatnim czasie udanie zrestartować cykl o “Planecie Małp”, dlatego jego nagła popularność nie może dziwić. Reżyser ma być również, poprzez spółkę Oddball Entertainment założoną wraz z Joe Hartwickiem jr.-em współprodukować to widowisko. Gotowość współpracy na planie wyraziły Patricia Summersett, znana z podkładania głosu w grze, jak również Hunter Schafer. 

Ghost of Tsushima

Ghost

O chęci ekranizacji jednej z najpopularniejszych gier Sony w ostatnich latach wiadomo od 2021 roku, gdy firma podjęła negocjacje z Chadem Stahelskim, który miałby być reżyserem tego znakomicie zapowiadającego się widowiska. Po premierze “Johna Wicka 4” Amerykanin zajmował się reaktywacją “Nieśmiertelnego” z Henry’m Cavillem w roli głównej, którego premiera była początkowo planowana na 2024 rok, ale może się opóźnić. Tuż po niej powinien on znaleźć czas na nowe wyzwanie, w czym pomóc ma mu m.in. pracujący nad scenariuszem Takashi Doscher. 

Death Stranding

Decyzję o ekranizacji popularnej gry Hideo Kojimy podjęto już w grudniu 2022 roku, a studio podjęło współpracę z Alexem Lebovicim i jego firmę Hammerstone Studios na realizację tego obrazu, z Allanem Ungarem mającym pełnić funkcję producenta wykonawczego. Już rok później okazało się, że w pracach nad tym tytułem wspomagać ich będą przedstawiciele A24, co oczywiście wywołało poruszenie, biorąc pod uwagę z jak popularną firmą mamy w tym momencie do czynienia.

Bioshock

Bioshock

Historia ekranizowania serii gier 2K mogłaby równie dobrze stać się tematem większego artykułu. Jeszcze w pierwszej dekadzie XXI wieku zainteresował się nią Universal, a na reżysera wybrano nawet Gore’a Verbinskiego, a następnie - po rezygnacji twórcy “Piratów z Karaibów” - projekt miał przejąć Juan Carlos Fresnadillo. Nic jednak z tego nie wyszło, choć w sieci pojawiły się materiały, pokazujące to jak mógłby wyglądać filmowy świat Rapture. W 2022 roku tym filmowo-serialowym samograjem zainteresowali się przedstawiciele Netflixa, a film miał początkowo realizować Francis Lawrence. Wiele wskazuje jednak na to, że firma nie jest skłonna wydawać na niego dużych pieniędzy, co potwierdzałyby słowa Roya Lee, który na niedawnym ComicConie stwierdził, że dziś pracują oni nad dużo skromniejszą historią. Być może jednak niedawny sukces amazonowskiego “Fallouta” zdoła przekonać włodarzy streamingowego giganta do odkręcenia kurka z pieniędzmi i np. realizacji serialu, o którym się od jakiegoś czasu mówi. 

Just Cause

Just Cause

Jednym z ciekawszych projektów, o których mówi się od dłuższego czasu jest ekranizacja serii gier Avalanche Studios, przy której kręcił się Derek Kolstad. Jeden z współtwórców serii o Johnie Wicku jeszcze w kwietniu 2021 roku mówił o pomyśle połączenia Indiany Jonesa  z Jamesem Bondem, jakim miałby być Rico Rodriguez, a wcześniej do zagrania go był typowany idealnie tu pasujący Jason Momoa. Z obrazu w reżyserii Brada Peytona nic nie wyszło i długo wydawało się, że projekt utknie w limbo, ale w 2024 roku ponownie zainteresowali się nim przedstawiciele Universal Pictures, co daje nadzieje, że w końcu uda się zrealizować dynamiczne kino akcji, mając w zanadrzu świetny materiał wyjściowy. Ostatnie wiadomości wskazują na to, że realizacją widowiska ma się zająć Angel Manuel Soto. 

Źródło: własne
Dawid Ilnicki Strona autora
Z uwagi na zainteresowanie kinem i jego historią nie ma wiele czasu na grę, a mimo to szuka okazji, by kolejny raz przejść trylogię Mass Effect czy też kilka kolejnych tur w Disciples II. Filmowo-serialowo fan produkcji HBO, science fiction, thrillerów i horrorów.
cropper