Lubicie japońskie RPG? Oto najpopularniejsze z nich na Steam!

RPG to bez wątpienia jeden z najpopularniejszych i najbardziej obfitujących w nowości gatunków w branży gier wideo. Niemal każdego tygodnia dostajemy nową pozycję wchodzącą w skład tej kategorii, a przez lata urosła ona do takich rozmiarów, że wytworzyła się cała masa pobocznych produkcji, stanowiących jej pochodne. Mamy przecież taktyczne RPG, turowe RPG, akcyjniaki RPG, MMORPG, japońskie RPG i wiele więcej… 

W dzisiejszym tekście chciałbym zająć się ostatnią z wymienionych grup, a więc konkretnymi projektami RPG, które noszą znamiona wywodzących się z Kraju Kwitnącej Wiśni. Największych przedstawicieli gatunku znamy wszyscy. Wszak niezależnie od preferencji można z rękawa sypać kolejnymi odsłonami Final Fantasy czy Dragon Questa.

Ile z nich cieszy się jednak popularnością również dziś? Odpowiedź - choć oczywiście z pewną dozą błędu (bowiem bazują wyłącznie na PC) - przyniosą nam wyniki na Steamie. Spójrzcie, jak prezentuje się pierwsza dziesiątka! Ah, zaznaczę jednak, że uwzględniłem tu wyłącznie tytuły, które przede wszystkim noszą znakomita JRPG. Aby uniknąć niedomówień, porzuciłem produkcje jak FF XIV, czy Monster Hunter. Do rzeczy! 

Yakuza: Like a Dragon (1399 graczy jednocześnie na Steam)

Zestawienie otwieramy grą z 2020 roku, która szybko podbiła serca wielu graczy. Jasne, początkowo nie brakowało kontrowersji związanych z lekką zmianą klimatu, a także przedstawieniem zupełnie nowego bohatera, Ichibana, ale gdy już udało się zanurzyć w ten świat, wszystkie problemy znikały. Jasne, nie mówimy tu o kosmicznym wyniku, ale biorąc pod uwagę gatunek i upływ czasu - jest dobrze. 

Final Fantasy VII: Ever Crisis (1460) 

Nie może oczywiście zabraknąć także produkcji z uniwersum Final Fantasty. Mamy tu jednak do czynienia z pozycją nietypową, bowiem spin-off (choć nie brakuje głosów, że to swego rodzaju remaster) został wydany początkowo na urządzenia mobilne. Na PC pojawił się dopiero w grudniu ubiegłego roku, ale biorąc pod uwagę oceny, twórcy nie mają się czego wstydzić. 

Dragon Quest XI S: Echoes of an Elusive Age – Definitive Edition (1560)

Długi tytuł? Ano, długi. Choć należy wspomnieć, że mamy w tym przypadku do czynienia po prostu z najbardziej dopakowaną wersją gry od Square Enix. Projekt, który początkowo pojawił się jeszcze w 2017 roku na 3DS, przez kolejne lata debiutował na wielu platformach. I odniósł niemały sukces! Choć na pewno nie jest to najlepsza gra w serii, to zdecydowanie zasługuje na uwagę. 

Persona 4 Golden (1709)

Chyba nikt nie wyobrażał sobie, żeby w takim zestawieniu mogło zabraknąć przedstawiciela serii Persona, co? I już na tym etapie mały spoiler - to nie ostatnia pozycja w rankingu. W każdym razie, w przypadku Persony 4 Golden mamy do czynienia z odświeżoną i rozszerzoną produkcją, która początkowo ukazała się jeszcze na PlayStation 2. I jak się okazuje, po odpowiednim liftingu może wciąż fenomenalnie wypadać. 

Like A Dragon: Infinite Wealth (2056)

I kolejna “Yakuza”. Wspomniałem kilka pozycji wcześniej o siódmej pełnoprawnej odsłonie cyklu, a jeszcze większym zainteresowaniem w ostatnich tygodniach cieszy się jej kontynuacji. Tym razem sterujemy dwoma bohaterami - Ichibanem z poprzedniczki i Kiryu, który jest już postacią kultową dla marki. Świetne rozwinięcie pomysłów, wciągająca fabuła i cała masa aktywności do zrealizowania. 

Granblue Fantasy: Relink (2278)

Granblue Fantasy: Relink, przy którym pracowało uznane PlatinumGames, zadebiutowało w lutym tego roku. I szybko okazało się, że ma wszystko, by przyciągnąć do siebie najbardziej wymagających fanów gatunku. Wspaniały świat wykreowany na potrzeby przygody, bardzo dobrze napisani bohaterowie, których chce się zdobywać i naprawdę niezła grafika. Mieliście przyjemność zagrać

Shin Megami Tensei V: Vengeance (2502)

Pora na prawie najnowszą grę w zestawieniu! Rozszerzona wersja gry wydanej w 2021 roku na Nintendo Switch ukazała się dosłownie dwa miesiące temu i błyskawicznie podbiła serca fanów jRPG. Zawiła fabuła (a właściwie fabuły, bowiem mamy aż dwie ścieżki) i świetnie zaprojektowane walki to filary rozgrywki, ale zalet jest znacznie więcej. 

Persona 3 Reload (3270)

Wspomniałem, że to nie koniec Person w naszym rankingu, prawda? Podium otwiera nam odświeżona wersja trzeciej części, która pierwotnie wydana została w 2007 roku. I trzeba przyznać, że Atlus odwalił tu kawał dobrej roboty. W gruncie rzeczy trudno powiedzieć na temat tej produkcji coś, co nie byłoby wyświechtanym opisem. Jeśli graliście w jakąkolwiek część, to doskonale wiecie, czego można się spodziewać. 

Sword of Convallaria (9318)

A z “prawie najnowszej” sprzed dwóch pozycji, przechodzimy do tej, która funkcjonuje na naszej liście bez pierwszego członu przytoczonego frazesu. Sword of Convallaria to bardzo ciekawy tytuł od XD Entertainment (tak, ciekawa nazwa), który wydany został na początku sierpnia na urządzenia mobilne i PC. Mamy tu do czynienia z naprawdę interesującym izometrycznym jRPG, ale… Co tu dużo mówić, spójrzcie na zwiastun. 

Persona 5 Royal (9987)

Przyznajcie się - kto obstawiał, że na pierwszym miejscu będzie właśnie ten tytuł? Jest duża szansa, że jeśli jesteście fanami gatunku, to słusznie zakładaliście. Zdecydowanie jeden z najpopularniejszych przedstawicieli jRPG ostatnich lat (biorąc pod uwagę wszystkie wersje Persony 5) i pozycja, której po prostu warto dać szansę. Co więcej, cały czas siedzi tam blisko 10 tysięcy osób, więc jest to niezłą rekomendacją.