Nie tylko Miasteczko Salem. Dziesięć ekranizacji powieści Stephena Kinga, które powinniśmy niedługo zobaczyć

Jeśli chodzi o rzeczy pewne do śmierci i podatków można spokojnie dopisać: kolejna ekranizacja powieści Stephena Kinga. Literacki gigant z Maine już bowiem szóstą dekadę dostarcza filmowcom materiałów, stanowiących podstawę nowych filmów czy seriali, których - a jakże - spodziewać się należy także w ciągu najbliższych kilku miesięcy. 

Mimo ustawicznego narzekania na coraz niższy poziom sygnowanych jego imieniem i nazwiskiem powieści, wciąż sprzedają się one bardzo dobrze, a co ważniejsze dla filmowców są w zasadzie gotowcem na scenariusz produkcji przeznaczonej do kin czy na serwisy streamingowe. Jednym z powodów tak wielkiej popularności “króla horrorów” jest to, że we wczesnej fazie swej kariery sam tworzył scenariusze filmowe, więc bardzo dobrze rozumie w jaki sposób opowiadać historię tak, by zaciekawić odbiorcę. 

Choć King z podziwu godną regularnością wypuszcza w świat nowe powieści w ostatnim czasie twórcy filmowi zdają się chętniej wracać do jego starszych dzieł. Świadczy o tym nie tylko ogromna popularność dwuczęściowego “To” Andy Muschiettiego, ale także zapowiedź nowej wersji “Miasteczka Salem”, które ma się pojawić jeszcze w tym roku, jak również dyskutowany od lat reboot “Christine”, w który zamieszani są m.in. Bryan Fuller i Vincenzo Natali. 

The Life of Chuck

Mike Flanagan znany jest z udanych ekranizacji twórczości mistrza horroru, dlatego też widzowie z niecierpliwością oczekują na jego kolejne tytuły. Już w 2023 roku ogłoszono, że reżyser zajmie się adaptacją opowiadania “The Life of Chuck”, składającego się z trzech historii, powiązanych postacią tytułowego bohatera, a opowiadanych w odwrotnej kolejności. Gwiazdami tego tytułu mają być Tom Hiddlestone, Karen Gillan i Mark Hamill. 

The Monkey

Choć gdzieniegdzie słychać pomruki niezadowolenia sugerujące, że ekranizowanie jednego ze słabszych opowiadań Kinga nie ma większego sensu wszyscy oczekują co po świetnym “Longlegs” pokaże Osgood Perkins, który tym razem współpracuje tu z Jamesem Wanem. W rolach głównych zobaczymy tu Theo Jamesa, Tatianę Maslany i znanego z “Łasucha” Christiana Convery’ego. Prace nad tym tytułem zakończyły się w pierwszej części 2024 roku, a film ma się pojawić na początku 2025.

Welcome to Derry

Miniseria, nad którą pracują Andy i Barbara Muschietti jest jedną z najbardziej wyczekiwanych serialowych premier, które mają się pojawić na platformie MAX w 2025 roku. Pomyślana ona została jako prequel do wydarzeń ukazanych w jednej z najbardziej opasłych książek mistrza, czyli “To”, które doczekało się już dwóch filmów. Do obsady w roli Pennywise’a powróci Bill Skarsgaard, a oprócz niego zobaczymy m.in. Jamesa Remara, Chrisa Chalka, Taylour Paige i Madelaine Stowe. 

Instytut

Ponad 500-stronicowa powieść Kinga, po raz pierwszy opublikowana w 2019 roku opowiada o losach młodego, genialnego chłopca, który po śmierci rodziców zostaje uprowadzony przez nieznanych sprawców i trafia do tytułowego “Instytutu”, do którego trafiają dzieci obdarzone telekinezą i telepatią. W 2024 roku ogłoszono, że produkcją ośmioodcinkowego serialu zajmuje się MGM+, a zagrać w nim mają Ben Barnes i Mary Louise Parker. 

Wielki Marsz

Osadzona w dystopijnej Ameryce powieść Kinga, którą wydał pod pseudonimem Richard Bachman, wywołała poruszenie tuż po jej premierze w 1979 roku. Dziś zapewne nie będzie robiła już tak wielkiego wrażenia, bo widzowie bardzo dobrze znają podobne fabuły. Już w 1988 propozycję ekranizacji tej książki przedstawiono George’owi Romero, ale nic z tego nie wyszło. Najnowszą mają realizować Francis Lawrence i JT Mollner, który ma napisać do niej scenariusz. 

Uciekinier

W planach jest również nowa wersja filmu z 1987 roku, od lat pojawiającego się na tradycyjnych listach obrazów z ery VHS, którym przydałby się porządny remake. Arnold Schwarzenegger wcielał się tam w oskarżonego o zabójstwo policjanta, trafiającego do specjalnego teleturnieju, w którym walczył o życie. Biorąc pod uwagę spore sukcesy fabuł w stylu “Squid Game” nowa wersja tego widowiska mogłaby się cieszyć sporą popularnością, zwłaszcza iż wśród nazwisk artystów w nią zaangażowanych przewijają się zarówno Edgar Wright, jak i Glen Powell, ostatnio typowany do głównej roli. 

Mroczna Wieża

O pierwszej próbie zrealizowania filmu na podstawie niezwykle popularnej serii książek Stephena Kinga należałoby jak najszybciej zapomnieć. Pomimo znakomitej obsady obraz w reżyserii Nikolaya Arcela z 2017 roku nie zadowolił nie tylko największych fanów całego cyklu, ale także widzów nie znających jej specyfiki. Już w 2018 roku prawa do realizacji serialu zakupił Amazon, ale przez kilka lat nie udało się dojść do żadnych konkretów i już cztery lata później przejął je Mike Flanagan, dla którego właściwa adaptacja dzieła na długą serię, łączącą w sobie fantasy z westernem, ma być najważniejszym dziełem w karierze. 

Fairy Tale

Należąca do gatunku dark fantasy, opowiadająca o siedemnastolatku odnajdującym klucz do innego świata i oczywiście nagle znajdującym się w samym centrum bitwy dobra ze złem powieść po raz pierwszy pojawiła się w księgarniach w 2022 roku. Zaledwie kilka miesięcy później ogłoszono, że realizacją filmu na jej podstawie zainteresowany jest Paul Greengrass, który w najbliższym czasie ma przypomnieć o sobie światu za sprawą filmu o Elliottcie Nessie.  

Regulatorzy

Opowieść o mieszkańcach pewnego przedmieścia w Ohio, atakowanych przez tajemnicze istoty z kosmosu po raz pierwszy ukazała się w 1996 roku, pod pseudonimem Richard Bachman. Od początku była zresztą pomyślana jako scenariusz filmu, który pisarz tworzył wraz z legendarnym Samem Peckinpahem. Niestety twórca zmarł jeszcze zanim King zdążył nanieść poprawki, o których dyskutowali, co sprawiło że ostatecznie zdecydował się na dokończenie go, myśląc o nim już jako o powieści. W 2014 roku sam autor wspominał, że bliski realizacji był serial na jego podstawie, obecnie nad skryptem do filmu Bohemia Group pracuje George Cowan.

Billy Summers

Kolejnym, po Mike’u Flanaganie, wielkim twórcą serialowym, zafascynowanym powieściami Stephena Kinga jest JJ Abrams, który jak dotąd był zaangażowany w realizację trzech tytułów: “11.22.63”, “Castle Rock” i "Lisey Story". Teraz jednak producent, poprzez własną firmę Bad Robot, pracuje nad ekranizacją niedawnej powieści króla horrorów, opublikowanej w 2021 roku. Fabuła tej książki osnuta jest wokół postaci byłego żołnierza marines, obecnie pracującego jako płatny zabójca, który chce wycofać się z tego zawodu, ale oczywiście zanim to zrobi dostanie od swego długoletniego kontrahenta propozycję nie do odrzucenia. W prace nad realizacją tego filmu zaangażowała się firma Leonardo DiCaprio, Appian Way.