Alan Wake II

Silent Hill 2 Remake zachwycił! Oto inne gry, które imponują gęstym klimatem

Kajetan Węsierski | Wczoraj, 21:30

Nie przesadzę, pisząc, że Silent Hill 2 Remake zachwycił graczy i krytyków. Pozytywnie o najnowszym odświeżeniu klasyka, za które odpowiada nasz rodzimy Bloober Team, wypowiadają się zarówno osoby mierzące się z tą historią po raz pierwszy, jak i ci, którzy spędzili mnóstwo godzin przy oryginalnej wersji. A to najlepiej świadczy o wysokiej jakości. I zrozumieniu pierwowzoru. 

Niemniej, choć zalew Silent Hilla 2 jest cała masa, to jedną z tych, na które najczęściej zwraca się uwagę, jest klimat. Wiecie, ta gęsta atmosfera, którą można ciąć nożem, a która jest odpowiednio zagęszczona przez mgliste otoczenie. Napięcie stale się utrzymuje, a gracz może całym sobą chłonąć niepowtarzalne wrażenia. Jeśli więc podoba Wam się to, co dostaliście, przygotowałem osiem innych gier, które bardzo cenię, a które mogą zapewnić podobne doznania! 

Dalsza część tekstu pod wideo

Co ważne - pojawiają się tu tylko tytułu, z którymi miałem przyjemność obcować. Mając to na uwadze, zachęcam do dzielenia się swoimi propozycjami w sekcji komentarzy!

Alan Wake 2

Zacznijmy od oczywistości! Historia sequelu historii Alana rozgrywa się oczywiście w Bright Falls, gdzie agentka FBI, Saga Anderson, bada rytualne morderstwa, a jednocześnie odkrywa dość sporą tajemnicę związaną z popularnym pisarzem. Gra, która łączy psychologiczny horror z intensywną narracją, szybko wciąga w wir tajemnic i swoją atmosferę. Jest gęsto, ale jest niebywale satysfakcjonująco. 

Resident Evil 2 Remake 

Zastanawiałem się, na które z trzech odświeżeń postawić, ale w takich przypadkach warto stawiać po prostu na to pierwsze, które wyznaczyło kierunek dla pozostałych. Wcielając się jedno z dwójki bohaterów, musimy stawić czoła hordom zombie i rozwiązywać zagadki w klimatycznych lokacjach. Remake z 2019 roku zachwyca nie tylko grafiką, ale także atmosferą grozy, która sprawia, że każdy krok był pełen napięcia.

Dead Space Remake

I jeszcze jedno odświeżenie - tym razem to, które zadebiutowało w ubiegłym roku. A że remake’ów kolejnych raczej nie możemy się spodziewać, to warto nacieszyć się tym, czym nacieszyć się możemy. Odnowiona wersja klasyka nie tylko zachwyca nowoczesną grafiką, ale także umiejętnie buduje atmosferę strachu i napięcia. Przyznam, że dawno żadne sci-fi nie wywarło na mnie takiego wrażenia. 

Layers of Fear 

Myśląc o tym tytule, jedno przychodzi mi do głowy - można się w nim poczuć jak w koszmarze sennym pełnym niepokoju i tajemnic. Taki oniryzm w mrocznym wydaniu. Zresztą, dość powiedzieć, że mamy tu również do czynienia z produkcją od Bloober Team, więc nic dziwnego, że doskonale łączy elementy psychologiczne z horrorowym klimatem. Jeśli nie graliście - warto sprawdzić, bo przez osiem lat wcale się mocno nie postarzała. 

Heavy Rain

Pisałem już o tym jakiś czas temu, ale zanurzenie się w Heavy Rain było dla mnie jak oglądanie bardzo emocjonującego i smutnego thrillera… Gra stworzona przez Quantic Dream pozwala z różnych perspektyw spojrzeć na porwanie małego chłopca, zadając przy tym sporo pytań i oczekując, że poznamy na nie odpowiedzi. Wciąga narracją, ale także klimatem, jakiego próżno szukać w innych podobnych grach. No i ten deszcz, ten przeklęty deszcz…

Blair Witch

I raz jeszcze chwyćmy się gier produkowanych przez Bloober Team! Choć wydana przez rodzime studio w 2019 roku produkcja nie przypomina Silent Hill 2 Remake i pod wieloma względami różni się od odświeżonego klasyka, to zdecydowanie warto dać jej szansę - choćby dla tego gęstego klimatu. Gra osadzona w lesie Black Hills zmusza wręcz do stawienia czoła lękom oraz tajemnicom związanym z legendą o Czarnej Wiedźmie. Polecam!

 https://www.youtube.com/watch?v=m50j3t52TtY&t

Amnesia: Rebirth

Amnesia: Rebirth to gra, która skutecznie nawiązała do fenomenu oryginalnej produkcji z tej serii. Wcielając się w Tasi Trianon, przemierzamy tajemnicze ruiny Algierii, odkrywając mroczne sekrety z przeszłości. To niemal podręcznikowe połączenie elementów eksploracji z psychologicznym horrorem. I wszystko to opakowane w tak mroczną historię, że trudno wystrzec się przyspieszonego bicia serducha. 

Little Nightmares II

I na sam koniec przypadek bardzo nietypowy, bowiem mamy tu do czynienia z grą platformową! Czy pozostałe odsłony serii są słabe? Bynajmniej! Osobiście jednak najlepiej za klimat cenię tę drugą, bo żadna inna nie wywarła na mnie tak dużego piętna. Czułem się jak zagubione dziecko, które jest na samym dole łańcucha pokarmowego. Czułem to wszechogarniające zaszczucie. A to nic przyjemnego, choć… Jednocześnie ten emocjonalny dreszczyk uzależnia. 

Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Silent Hill 2 (Remake).

Kajetan Węsierski Strona autora
Gry są z nim od zawsze! Z racji młodego wieku, dojrzewał, gdy zdążyły już zalać rynek. Poszło więc naturalnie z masą gatunków, a dziś najlepiej bawi się w FIFIE, produkcjach pełnych akcji oraz przygód, a także dziełach na bazie anime i komiksów Marvela. Najlepsza gra? Minecraft. No i Pajączek od Insomniac Games.
cropper