Reklama
Czekasz na Squid Game 2? Oto koreańskie seriale, które powinieneś koniecznie nadrobić w międzyczasie

Czekasz na Squid Game 2? Oto koreańskie seriale, które powinieneś koniecznie nadrobić w międzyczasie

Dawid Ilnicki | 19.10, 13:00

Już 26. grudnia na stronie Netflixa pojawią się nowe odcinki “Squid Game”, serialowego fenomenu ostatnich lat, który zawładnął wyobraźnią sporego grona widzów na całym świecie, dając jednocześnie świadectwo tego jak popularne stały się w ostatnich latach produkcje z Korei Południowej. 

Oczekiwanie na premierę drugiego sezonu “Squid Game” zbiega się w czasie z ponowną premierą, przełomowego dla recepcji koreańskiego kina na Zachodzie filmu w Polsce. Jest nim rzecz jasna “Old Boy” Park Chan-Wooka, a obie produkcje wiele łączy. Zarówno bowiem dzieło z 2003 roku, jak i serial Netflixa korzystają z dobrze znanych motywów: z jednej strony jest to klasyczne kino zemsty, z drugiej fabuły opowiadające o ludziach przetrzymywanych w pewnym miejscu, a następnie zmuszonych do wzięcia udziału w przedziwnej grze, której zasady nie są do końca znane. W obu przypadkach zatem twórcy koreańscy sięgają po dobrze znane patenty, które jednak przerabiają po swojemu, nasycając tworzone przez siebie historie mocno specyficzną mieszaniną przeróżnych emocji: od krańcowego gniewu po wręcz histeryczny śmiech, wynikający z bezradności. W podobnie oryginalny sposób podchodzą choćby do fabuł o apokalipsie zombie, dzięki czemu wiele ze wspomnianych tu tytułów cieszy się ogromnym zainteresowaniem, także w naszym kraju. 

Dalsza część tekstu pod wideo

Kingdom

Niezwykle zgrabne połączenie klasycznej zombie-apokalipsy z produkcją historyczną. Fabuła serialu toczy się bowiem w epoce Joseon i koncentruje wokół grupki bohaterów, próbujących przetrwać w czasach panoszenia się po królestwie choroby, zmieniającej ludzi w umarlaków, których rzecz jasna nie da się tu powstrzymać za pomocą broni palnej. 

Chwała

Ta niezwykle popularna koreańska seria w pewnej mierze próbuje przywołać echa wspomnianego już “Old Boya” Park Chan-Wooka, który niedawno powrócił do polskich kin. Bohaterką jest tu bowiem torturowana w dzieciństwie kobieta, która lata później uruchamia niezwykle skomplikowany plan, mający na celu zemstę na jej dawnych oprawcach. 

All of Us Are Dead

O ile wcześniejsze “Kingdom” łączy typowe dla zombie-apokalipsy wątki z historyczną produkcją, o tyle kolejny na tej liście przedstawiciel Netflixa walkę z umarlakami umieszcza w realiach nieomalże klasycznej teen-dramy. Bohaterami są bowiem uczniowie lokalnej szkoły, starający się przetrwać po wybuchu epidemii. 

Stranger

Największym atutem tej pozornie klasycznej dramy policyjnej jest duet głównych bohaterów. On jest prokuratorem, który w dzieciństwie przeszedł skomplikowaną operację na mózgu, a ta praktycznie pozbawiła go emocji i być może dlatego nie jest obecnie uwikłany w korupcję. Ona z kolei pracuje jako detektyw na policji i wspólnie badają sprawę tajemniczego morderstwa, które od początku wydaje się mieć związek nie tylko z szeregowymi funkcjonariuszami prawa, ale również ze sprzedajnymi urzędnikami i politykami. 

Pachinko

Ekranizacja słynnej powieści MIn Jin Lee nie jest tym razem produkcją wyłącznie koreańską, ale i tak fabuła toczy się wśród imigrantów tej nacji, starających się ułożyć na nowo życie w japońskiej dzielnicy, codziennie spotykających się z przejawami nietolerancji ze strony większości. Rozpisana na aż cztery pokolenia historia od niedawna jest kontynuowana w drugim sezonie.

Vincenzo

Serial ma nietypowy jak na dzisiejsze czasy, bo dwudziestoodcinkowy format. Jej głównym bohaterem jest prawnik, przygarnięty za młodu przez włoską rodzinę mafijną, występujący w charakterze consigliere, który odwiedza swój kraj pochodzenia. Tam postanawia wymierzyć sprawiedliwość przedstawicielom potężnego konglomeratu, czerpiącego zyski również z nielegalnej działalności.

Potwór z Gyeongseongu

Ta seria Netflixa to kolejny dowód na to, że koreańscy twórcy umieją niezwykle zgrabnie łączyć typowe motywy gatunkowe z fabułami osadzonymi w konkretnym momencie w historii. Akcja toczy się tu bowiem w 1945 roku w okupowanym Seulu, po którym zaczyna grasować potwór, o którym powiada się, że został zrodzony z ludzkiej chciwości. Serial niedawno doczekał się drugiego sezonu. 

Zło absolutne

Osadzony w latach 90’ poprzedniego wieku serial opowiada o wspólnej akcji służb koreańskich, japońskich i chińskich, mających na celu przeniknięcie, zinfiltrowanie i rozbicie potężnej organizacji, handlującej narkotykami. W samą akcję zostaje wmieszany detektyw, zupełnie nieświadomy tego, że jego żona i szef gangu uwikłani są w skomplikowaną relację. 

Sygnał

Fabuła tego serialu nieco przypomina scenariusza niezłego, oldschoolowego filmu fantastycznego “Częstotliwość”. Za sprawą przedziwnego zdarzenia detektyw funkcjonujący w latach 90’ poprzedniego wieku nawiązuje współpracę ze współczesnym profilerem, z którym porozumiewa się za sprawą starej krótkofalówki. Razem oczywiście rozwiązują skomplikowaną sprawę kryminalną. Serial jest dostępny na Netflixie, ale dopiero po zmianie języka w swoim profilu na angielski. 

My Name

Serial obficie czerpiący z kina zemsty, który prócz wciągającej fabuły może zaoferować również niezwykle dynamiczne walki. Główną bohaterką jest tu kobieta, która pragnie pomścić swego zamordowanego ojca-gangstera i w tym celu wchodzi w relację z szefem innej organizacji przestępczej, który jednak nakłania ją do wstąpienia w szeregi policji.

Źródło: własne
Dawid Ilnicki Strona autora
Z uwagi na zainteresowanie kinem i jego historią nie ma wiele czasu na grę, a mimo to szuka okazji, by kolejny raz przejść trylogię Mass Effect czy też kilka kolejnych tur w Disciples II. Filmowo-serialowo fan produkcji HBO, science fiction, thrillerów i horrorów.
cropper