Dimensity, Snapdragon czy Apple? Wojna mobilnych procesorów nabiera tempa - który z nich wygra to starcie?

Dimensity, Snapdragon czy Apple? Wojna mobilnych procesorów nabiera tempa - który z nich wygra to starcie?

Maciej Zabłocki | 16.10, 22:00

Każdy rok w świecie smartfonów to nowa fala ulepszeń i innowacji, a jak zwykle, za kulisami szaleje intensywna rywalizacja producentów procesorów. Na czele tego wyścigu są obecnie trzy wielkie nazwy: MediaTek, Qualcomm i Apple. W 2024 roku, na rynku królują Snapdragony, Dimensity i Apple A18 Pro, a ich rywalizacja przypomina klasyczne wyścigi Formuły 1, gdzie każda milisekunda i każdy procent wydajności się liczy. Czas więc na pojedynek procesorów – który SoC faktycznie zasłużył na koronę króla?

Zacznijmy od MediaTeka Dimensity 9400. W końcu, po miesiącach spekulacji i oczekiwań, Dimensity 9400 ujrzał światło dzienne. W Vivo X200 Pro i Oppo Find X8 Pro ten procesor pokazuje prawdziwe oblicze – jest szybki, mocny i naładowany możliwościami. Wydajność w grach? Absolutnie imponująca! Gdy uruchamiamy takie wymagające tytuły jak Genshin Impact, Dimensity zużywa tylko 4,4 W mocy, co daje mu przewagę nad starszym Snapdragonem 8 Gen 3, który pochłania aż 6,3W w modelu Red Magic 9S Pro. Z punktu widzenia gracza to istotna różnica – mniej zużycia energii oznacza chłodniejszy telefon i dłuższą sesję na jednym ładowaniu​.

Dalsza część tekstu pod wideo

Jednak jest i druga strona medalu – struktura Dimensity 9400, składająca się wyłącznie z dużych rdzeni, choć skuteczna pod kątem wydajności, wywołuje pewne zastrzeżenia dotyczące zużycia energii przy obciążeniu CPU. W pierwszych testach najnowszy procesor MediaTek pokonuje nieznacznie Apple A18 Pro, osiągając wyższe wyniki wielordzeniowe, ale kosztem większego poboru mocy: aż 18W w porównaniu do 12W w iPhone’ach. To spora różnica, która sugeruje, że użytkownicy będą musieli wybierać między surową mocą, a efektywnością energetyczną​. Pytanie, jak przełoży się na czas pracy na baterii. 

Qualcomm, jak co roku, także i teraz musi pokazać klasę

Qualcomm Snapdragon 8 gen 1

Snapdragon 8 Gen 4 ma przed sobą wielkie zadanie. Nadlatuje niczym nowa gwiazda wśród procesorów dla wszystkich fanów Androida. Prawdopodobnie pojawi się w takich modelach jak Samsung Galaxy S25 Ultra, Xiaomi 15 i OnePlus 13. Qualcomm postawił na klasyczny schemat, łącząc efektywność energetyczną z najwyższą wydajnością. W single-core bije Dimensity 9400 na głowę, osiągając 3500 punktów w testach Geekbench, co czyni go liderem w tej kategorii (oczywiście według dotychczasowych przecieków). 

Warto zauważyć, że Qualcomm od dawna koncentruje się na optymalizacji grafiki. Snapdragon 8 Gen 4 został wyposażony w Adreno 830 – niezwykle wydajny układ graficzny, który ma zapewnić nie tylko płynność w grach, ale również wsparcie dla nowoczesnych technologii, takich jak popularny ostatnio ray-tracing (a także obsługę 4K przy 144 Hz). Choć może nie wygrywa z Dimensity 9400 w bezwzględnej mocy GPU w gamingu, to Snapdragon 8 Gen 4 ma swoje własne asy w rękawie. Ponoć zarządzanie poborem mocy i temperaturami mają być najlepsze na rynku, aczkolwiek potwierdzą to dopiero właściwe testy. Niemniej, MediaTek bardzo wysoko postawił poprzeczkę i trudno będzie go przebić. Szykuje się zatem bardzo zacięta rywalizacja. 

Mimo że Snapdragon jest tworzony z myślą o szerokim spektrum urządzeń, nadal oferuje świetne wyniki w dziedzinie AI – Qualcomm zaktualizował swój procesor Hexagon, co zwiększa moc obliczeniową i umożliwia bardziej zaawansowane zadania, jak np. rozpoznawanie mowy czy funkcje związane z rozszerzoną rzeczywistością.

Apple A18 Pro

Apple, jak to Apple – zamiast ścigać się w surowej mocy, postawił na efektywność, integrację i dbałość o szczegóły. A18 Pro, który znajdziemy w najnowszych iPhone’ach 16 Pro i 16 Pro Max, może nie być najwydajniejszym procesorem w testach wielordzeniowych, ale jego wydajność pojedynczego rdzenia i optymalizacja sprawiają, że w codziennym użytkowaniu deklasuje rywali. Jednym z kluczowych punktów jest tutaj efektywność energetyczna. Apple A18 Pro zużywa zaledwie 12W w czasie maksymalnego obciążenia CPU, co przekłada się na mniejsze nagrzewanie i dłuższy czas pracy na baterii – coś, czego nie można zignorować. Mowa jednak tylko o codziennych zastosowaniach, bo jak pokazują testy, Apple A18 Pro nagrzewa się nieco bardziej od Dimensity 9400 podczas intensywnego grania.

A18 Pro przyciąga również uwagę dzięki swoim możliwościom w zakresie AI - szkoda, że póki co nie są one dostępne w Polsce. Dzięki 16-rdzeniowemu silnikowi neuronowemu, który wykonuje aż 35 TOPS (bilionów operacji na sekundę), iPhone 16 Pro jest prawdziwą maszyną do obliczeń sztucznej inteligencji. To oznacza, że zadania takie jak rozpoznawanie obrazu, zaawansowane efekty AR i funkcje oparte na uczeniu maszynowym działają błyskawicznie i płynnie​. Kiedyś, w przyszłości, z pewnością docenimy te możliwości. Na ten moment w kraju nad Wisłą nie ma to żadnego znaczenia.

Podsumowanie – który stanie na najwyższym stopniu podium?

MediaTek Dimensity 9400

Każdy z tych trzech gigantów ma coś innego do zaoferowania, a ostateczny wybór zależy od potrzeb użytkownika. Jeśli jesteś graczem i chcesz maksymalnej mocy graficznej, Dimensity 9400 może być idealnym wyborem. Snapdragon 8 Gen 4 to z kolei propozycja dla osób, które cenią sobie zrównoważoną wydajność i dobre zarządzanie energią w ekosystemie Androida. Apple A18 Pro pozostaje za to idealnym wyborem przede wszystkim dla lojalnych użytkowników iOS, którzy oczekują bezkompromisowej optymalizacji i niezawodności, a przy tym długiego czasu pracy na baterii. 

Wojna mobilnych procesorów to dla mnie doprawdy fascynujący temat, które pokazuje, jak szybko rozwija się przenośna technologia. W 2025 roku zobaczymy jeszcze bardziej zaawansowane urządzenia, ale już teraz można stwierdzić, że konkurencja przynosi korzyści wszystkim użytkownikom. Niezależnie od wyboru, każdy znajdzie procesor odpowiadający jego potrzebom – i to jest najważniejsze. Czekamy na informacje, czy do tego szalonego wyścigu dołączy ktoś jeszcze - być może NVIDIA zaskoczy wkrótce cały świat. 

Źródło: Opracowanie własne
Maciej Zabłocki Strona autora
Swoją przygodę z recenzowaniem gier rozpoczął w 2005 roku. Z wykształcenia dziennikarz, ale zawodowo pracujący też w marketingu. Na PPE odpowiada głównie za testy sprzętów i dział tech. Gatunkowo uwielbia RPG, strategie i wyścigi. Uzależniony od codziennego czytania newsów i oglądania konferencji.
cropper