Capcom mocny na Steamie? Największe premiery kultowego studia na platformie Valve

Ah ten Capcom! Trudno wyobrazić sobie, aby ktoś mógł nie słyszeć o utalentowanej ekipie deweloperów z Japonii. Zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę ich dokonania z ostatnich dekad. Zdążyli się wszak zapisać bardzo dużymi literami w dziejach branży gier wideo i w gruncie rzeczy cały czas dokładają kolejne strony do tej iście epickiej opowieści pełnej kapitalnych marek, głośnych premier i znanych postaci. 

A to widać nie tylko po ocenach, ale także po popularności. Co więcej, dzięki SteamDB możemy przyjrzeć się temu, jakie zainteresowanie w najlepszych momentach generowały duże pozycje studia. Pojawi się na tej dyszce kilka zaskoczeń, ale zapewne będą też produkcje, których wysokie wyniki nikogo nie zdziwią. Nie przedłużajmy więc - zacznijmy najniższej pozycji z listy pod względem liczby graczy w jednym momencie. 

Resident Evil 2 (74 227)

Remake, który ożywił jeden z najważniejszych survival horrorów w historii. Dzięki nowoczesnej grafice i zaktualizowanej mechanice gracze mogą na własnej skórze poczuć przerażającą atmosferę Raccoon City i śledzić losy Leona oraz Claire. Gra doskonale łączy klasyczne elementy grozy z intensywną, dynamiczną akcją, oferując nowe wrażenia nawet dla tych, którzy pamiętają oryginał. 

Devil May Cry 5 (88 894)

Świetny powrót do stylistyki akcji, która definiowała serię - wzbogacony o nowoczesne efekty wizualne i rozbudowany system walki. Fani mogą wcielić się w Dantego, Nero oraz nową postać, V, testując ich unikalne style i moce w walce z demonami. Gra oferuje widowiskowe, płynne starcia i kładzie nacisk na kreatywne kombinacje, które nagradzają sowicie za odpowiednie ruchy. Powrót do korzeni - pełen energii i niezwykłego stylu.

Resident Evil Village (106 631)

I ponownie Resident Evil! Tym razem tytuł, który wielu definiowało jako “powiew świeżości”. Czemu? Dzięki gotyckiemu klimatowi i niesamowitej atmosferze europejskiej wioski. Gra łączy w sobie grozę i akcję, umożliwiając graczom zmierzenie się z przerażającymi kreaturami oraz nowym, tajemniczym zagrożeniem. Pojawia się wiele głosów, że to produkcja, która naprawdę mocno wciąga, nie pozwalając oderwać się od ekranu.

Resident Evil 4 Remake (168 191)

Do trzech razy sztuka, prawda? Resident Evil 4 Remake daje graczom odświeżone spojrzenie na jeden z najbardziej lubianych tytułów w historii survival horroru. Dzięki nowej grafice i poprawionej mechanice, remake oferuje jeszcze bardziej zdynamizowane starcia, a także głębsze poczucie grozy. Leon ponownie mierzy się z koszmarami, tym razem w bardziej szczegółowym i realistycznym świecie. Graliście? 

Dragon’s Dogma 2 (228 585)

Następna na liście jest produkcja tak bardzo wyczekiwana, jak kontrowersyjna. Twórcy postawili na większą swobodę eksploracji i rozwój postaci, co sprawia, że przygody w fantastycznym świecie są jeszcze bardziej wciągające. Każdy krok ma znaczenie, a rozbudowany system walki i strategii taktycznej przyciąga fanów gatunku. Niemniej, podjęli też bardzo złe decyzje związane z mikropłatnościami, więc odbiór był… Różny. 

Monster Hunter Rise (231 360)

Zapewne nie zaskoczę nikogo, jeśli napiszę, że nie mogło na takiej liście zabraknąć Monster Huntera - a już teraz zdradzę, że nie jest to bynajmniej ostatni, który się na niej przewinie. Rise wprowadza graczy do świata pełnego majestatycznych bestii i dynamicznej walki, gdzie polowanie wymaga sprytu, strategii i wyczucia. Każda wyprawa to osobna historia, pełna wyzwań i satysfakcji. 

Monster Hunter: World (334 684)

Kolejny Monster Hunter, ale tym razem gra, która zrewolucjonizowała całą serię, wprowadzając otwarty świat i dynamiczne ekosystemy pełne życia. Gracze muszą współpracować, by polować na gargantuiczne monstra, które są o tyle trudne do pokonania, że reagują na otoczenie i zmieniają swoją strategię w walce. Rozbudowane mapy i dbałość o szczegóły sprawiają, że świat jest pełen tajemnic i przyciągnął miliony graczy na całym świecie.

Monster Hunter: Wilds Beta (463 798)

Boom! Wjechała beta przyszłorocznego Monster Huntera i pozamiatała! Bo jak inaczej określić to, że w pewnym momencie grało jednocześnie ponad 460 tysięcy graczy?! Znakomity wynik, który kapitalnie pokazuje, z jak dużą i wyczekiwaną pozycją mamy do czynienia. Nie wiem, czy płatna wersja po premierze wykręci podobne liczby na samym PC, ale na pewno jest podstawa, by się tego spodziewać.

Capcom Arcade 2nd Stadium (463 928)

Zaskoczeni? Jeśli śledzicie na bieżąco branżę, to zapewne nie. Kolekcja oferuje różnorodność klasycznych tytułów - od bijatyk po strzelanki - umożliwiając powrót do prostoty i emocji dawnych czasów. To coś więcej niż zbiór gier. To hołd dla historii, która ukształtowała wiele pokoleń graczy. Każdy tytuł w tej kolekcji to wspomnienie dawnych salonów gier i świetna nowa część względem pierwszej, która…

Capcom Arcade Stadium (488 791)

Jest na pierwszym miejscu w zestawieniu! Raz jeszcze zbiór klasycznych gier, które pozwalają graczom przeżyć przygodę z automatami sprzed lat w domowym zaciszu. Dzięki efektom wizualnym i dźwiękowym, kolekcja oddaje ducha lat 80. i 90., kiedy to gry zręcznościowe królowały na rynku. To idealna opcja zarówno dla nostalgików, jak i nowych graczy, którzy chcą poznać korzenie gamingowego świata. Mieliście przyjemność testować?