Croc powrócił! Oto inne mniej znane platformówki 3D

W dzisiejszych czasach przeżywamy prawdziwy renesans gatunku platformówek 3D i mimo, iż nadal wiele tytułów nie przebija się na powierzchnię tak bardzo jak Astro Bot czy Super Mario, nadal miłośnicy gatunku mają sporo do nadrobienia!

W zeszłym roku Astro Bot został mianowany Grą Roku, co jasno pokazało, że nasza branża powoli wraca do korzeni i znów warto jest stawiać na stare dobre rozwiązania, aniżeli pchać się w kolejne gigantyczne gry AAA z budżetem sięgającym setek milionów dolarów. To właśnie między innymi dzięki temu niektórzy odważyli się powrócić do naszej branży po latach i 10 dni temu dostaliśmy remaster pierwszego Croca. 

Kultowy niegdyś, dziś jednak mało znany, bohater rozpalił w wielu fanach głód na kolejne platformówki 3D, a wbrew jeśli odliczymy od listy wszystkie Mario, Donkey Kongi, Kirby czy inne znane IP, pozorom trochę ich na rynku jednak mamy. Dziś zatem zapraszam was na przegląd 10 nieco mniej znanych platformówek, które to na bank sprawią wam mnóstwo frajdy. Gotowi? No to lecimy! 

Boti: Byteland Overclocked

Polskie Purple Ray Studio postanowiło odważnie rzucić się na gatunek platformówek 3D, będąc jedną z bardzo nielicznych polskich ekip, która podejmuje rękawice z największymi tuzami tego gatunku. Premierowa wersja miała małe problemy, ale po nieco ponad roku od premiery, z czystym sumieniem można dać szansę rodzimemu robocikowi na PC oraz konsolach. Uroczy świat w klimatach sci-fi, całkiem dobre mechaniki rozgrywki i tryb kooperacji są zdecydowanymi atutami tegoż dzieła. 

New Super Lucky's Tale

Szczerze gdy poszukiwałem informacji o mniej znanych platformówkach, sądziłem że wydana przez Xbox Game Studios przygoda sympatycznego liska jest bardziej rozchwytywana, a tymczasem to naprawdę dość niszowe dzieło. A szkoda, bo autentycznie to bardzo dobra platformówka 3D z masą zawartości i bardzo ciekawym światem. Może nie jest jakoś rewolucyjna jak Mario czy Astro, ale w ramach Game Passa powinniście dać grze szansę. Lucky jest też dostępny na Switchu i konsolach PlayStation. 

A Hat in Time

A Hat in Time może nie jest tak do końca niszową produkcją jak pozostałe z tej listy, ale do legendy pokroju Mario, Spyro czy Crasha to jednak jej trochę daleko. Jeśli jeszcze nie mieliście okazji zagrać w tę niezwykłą platformówkę, koniecznie musicie ją nadrobić. To absolutnie najlepsza nie-mainstreamowa produkcja z tego gatunku i nadal po latach liczę na to, że jej autorzy zaserwują nam jakiś sequel. 

PAC-MAN WORLD: Re-PAC

Bandai Namco eksperymentuje ostatnio z formułą Pac-Mana, a jednym z elementów tego eksperymentu był remake jednej z fajniejszych platformówek 3D ery pierwszego PlayStation. Pac-Man World: Re-Pac jest bardzo ciekawą, aczkolwiek nieco wymagającą i staroszkolną przygodą, do której trzeba jednak troszeczkę cierpliwości. Niestety po dwóch i pół roku, nie ma żadnych informacji o remake'u Pac-Man World 2, ale jeśli szukacie nieco innego spojrzenia na tę formułę, z całą pewnością warto dać szansę małemu "żółtkowi". 

Voodoo Vince: Remastered

Mawia się, że Microsoft nie ma gier na wyłączność, a jednak w Voodoo Vince'a zagracie wyłącznie na konsolach Xbox lub PC. Klasyk z pierwszego Xboksa doczekał się fajnego remastera, który jednak niestety przeszedł bez większego echa. Dość mroczna i uderzająca w klimaty rodem z Tima Burtona produkcja nie zaskarbiła sobie miłości milionów, ale oferuje unikatowy świat, który powinien spodobać się fanom takich dzieł jak Psychonauts, Beetlejuice czy Miasteczko Halloween.

Ape Escape

Ape Escape towarzyszyło nam od czasów pierwszego PlayStation aż do PlayStation 3, jednakże dziś jest to seria, która niestety dla znacznej większości współczesnych graczy nie istnieje. Jeśli jednak pokochaliście Astro, cenicie sobie wyjątkowy gameplay, a tematyczny poziom z produkcji Team Asobi sprawił wam sporo frajdy, koniecznie odpalcie swoje PlayStation 5 i zagrajcie w dowolną odsłonę Ape Escape - a tych na PlayStation Store na szczęście jednak nie brakuje. 

Pumpkin Jack

MediEvil nie otrzymał prawdziwej kontynuacji od prawie 30 lat, ale mimo wszystko duch kultowego bohatera dalej pozostał żywy, dzięki czemu inspirowany marką Sony tytuł Pumpkin Jack, delikatnie zapełnił tę lukę po Sir Danielu Fortesque. Ekipa Evil Raptor stworzyła naprawdę bardzo ciekawą alternatywę dla kultowego cyklu Sony i aż dziw bierze, że taki świeży konkurent nie skłonił Japończyków do kontrataku. A tak to Pumpkin Jack jest prawdziwym MediEvilem 3, na jakiego czekacie od 3 dekad. 

The Last Tinker: City of Colors

Mimimi Studio znane jest wam zapewne z takich gier jak Desperados 3 lub Shadow Gambit, ale mało kto dziś pamięta, że ich pierwszym dziełem była klasyczna platformówka. Pełna kolorowych krain, pięknych widoków, ciekawych mechanik. The Last Tinker był całkiem nieźle zrealizowaną gierką, którą dziś możecie kupić dosłownie za mniej niż ciastko z Żabki. Warto. 

TY the Tasmanian Tiger

Krome Studios dało nam wiele świetnych gier, ale nadal ich flagowym dziełem jest Ty. Australijski bohater zyskał sławę w czasach PlayStation 2, Gacka i pierwszego Xboksa, dziś jednak ledwo dycha. Całą trylogię jego przygód można kupić na pc, zaś na konsolach dostępne są jedynie dwie pierwsze odsłony. Niemniej jednak nie znajdziecie żadnej drugiej serii takiej jak ta. 

Akimbot

Autorzy Pumpkin Jacka podjęli się jeszcze jednego odważnego tematu - rzucili rękawice marce Ratchet & Clank. Niestety nie wyszło to tak jak chcieli i prawdziwego Ratcheta tam jak na lekarstwo. Na szczęście całościowo tytuł broni się spoko klimatem, żartami i niezłą walką. W tym przypadku poczekałbym jednak na jakieś większe promocje, bo więcej niż 40 zeta, nie warto za te grę dawać.