PS5 - 10 tytułów startowych, o których marzymy

Sony nadal nie chce podzielić się z nami grami, które trafią na PlayStation 5. W oczekiwaniu na jakiekolwiek ruchy Japończyków w tym temacie przedstawiamy zestawienie dziesięciu tytułów startowych, które powinny pojawić się na nowym urządzeniu "niebieskich". A niektóre z nich są już zapowiedziane...

Przedwczoraj odbyła się konferencja Sony dotycząca PlayStation 5. Mark Cerny, projektant nadchodzącej konsoli "niebieskich", podzielił się z graczami jedynie nowinkami technologicznymi (potwierdzono m.in. ilość teraflopów) - deweloperzy nie przygotowali jednak największego kąska, który mógłby podgrzać atmosferę wokół show. Chyba każdy z nas oczekiwał jakichkolwiek informacji odnośnie gier, które ukazałyby się na nowej konsoli Sony. Aby poprawić Was nastrój, przygotowaliśmy dziesięć tytułów, które mają szansę zostać tytułami startowymi nowej konsoli "niebieskich", lub zadebiutować parę chwil po premierze owego sprzętu. Niektóre z nich powinny zostać ujawnione w najbliższych tygodniach.

Silent Hill

Ostatnia gra z serii Silent Hill zadebiutowała 8 lat temu - fani marki nie doczekali się nowej pełnoprawnej odsłony na obecną generację konsol. I raczej tak już zostanie. Sytuacja wyglądałaby dużo inaczej, gdyby projekt Hideo Kojimy, Silent Hills - P.T., ujrzał światło dzienne. Gra Japończyka zapowiadała się świetnie i chyba każdemu ciekła ślinka na widok nowych materiałów z owej produkcji. Najnowsze plotki sugerują, że wyżej wspomniany twórca współpracuje obecnie z Sony przy nowej grze z kultowej serii - sam Japończyk kilkanaście tygodni temu oznajmił swoim fanom, że chciałby stworzyć horror - najwidoczniej wszystko idzie w kierunku nowego Silent Hilla.

Harry Potter

Warner Bros. miało zamiar przedstawić trzy nowe gry na tegorocznym E3 - jak już zapewne wiecie, impreza się nie odbędzie, więc zasłużony redaktor Kotaku, Jason Schreier, skontaktował się ze swoimi informatorami pracującymi w owej firmie i dowiedział się, że jedną z trzech tajemniczych gier miał być właśnie Harry Potter, o którym plotki krążą po sieci już od ponad dwóch lat. Warner Bros. najprawdopodobniej utworzy cyfrowe wydarzenie, na którym zaprezentuje swoje produkcje, które miały pojawić się na E3 2020.

Horizon Zero Dawn 2

Horizon Zero Dawn 2 to pewniak - autorka dubbingowa udzielająca swojego głosu Alloy, głównej bohaterze gry studia Guerilla Games, wygadała się przed oficjalną prezentacją i potwierdziła, że prace nad drugą odsłoną szalonych przygód rudowłosej wojowniczki z plemienia Nora trwają. Horizon Zero Dawn zostało okrzyknięte przez wielu graczy za najpiękniejszą grę generacji - Guerilla Games wykorzystując możliwości PS5 będzie starało się ponownie stworzyć produkcję, w której widoki będą zapierać dech w piersiach.

God of War 2

God of War zostało mianowane grą roku 2018, więc presja, jaka ciąży na Santa Monica Studio jest ogromna - gracze oczekują kontynuacji wciągającej historii Kratosa. Niedawno mogliśmy poczytać o pracach aktorów przy nagrywaniu sekwencji motion-capture, co może oznaczać tylko jedno - prace nad God of War 2 trwają już od dłuższego czasu, ponieważ stroje motion-capture idą zazwyczaj w ruch dopiero po napisaniu scenariusza, wdrożeniu nowych funkcji dla silnika graficznego i zaprojektowaniu ważnych dla fabuły postaci.  

The Elder Scrolls 6

Na E3 2018 Bethesda zapowiedziała kolejną część kultowej serii The Elder Scrolls. Pierwszy materiał przedstawił wyłącznie krainę, którą przyjdzie nam zapewne zwiedzić podczas rozgrywki. Gracze zdecydowanie zbyt długo czekają na kolejną grę z marki Bethesdy - ostatnia pełnoprawna produkcja z serii ukazała się w 2011 roku na konsole poprzedniej generacji. W porównaniu z Horizon Zero Dawn 2 oraz God of Warem 2, sytuacja z TES 6 nie wygląda, według nieoficjalnych doniesień, zbyt dobrze - amerykańscy deweloperzy zostali najprawdopodobniej przydzieleni do prac nad Starfieldem, innej gry Bethesdy, więc w chwili obecnej nad kolejną częścią kultowej serii nie ma kto pracować. 

Gra studia Bluepoint Games

Bluepoint Games nadal droczy się z graczami - studio potwierdziło już dawno, że pracuje nad odświeżeniem kolejnego klasyka. W chwili obecnej nie wiemy, o którą dokładnie grę chodzi, ale według przypuszczeń, ma to być kultowy Demon's Souls. Możemy być pewni jednego - nadchodzący projekt od amerykańskiego zespołu powinien zadowolić każdego - ekipa z Teksasu ma na swoim koncie m.in. świetnie przyjętego remake'a Shadow of the Colossus.

Assassin's Creed Ragnarok

Ubisoft potwierdził już, że pracuje nad czterema tytułami, które ukażą się na konsolach nowej generacji - jednym z nich będzie nowa gra opowiadająca o zakapturzonych zabójcach - Assassinach. Według doniesień gracze przeniosą się do Skandynawii, kiedy to owymi terenami rządzili żądni walki wikingowie. Najprawdopodobniej przejmiemy kontrolę nad młodym wikingiem, który wraz z rozwojem sytuacji będzie poznawał nowe umiejętności i wpływowych ludzi. Gra powinna zostać ujawniona w nadchodzącym czerwcu na sieciowym wydarzeniu - podczas niego możemy spodziewać się także pierwszego pokazu nowego Far Cry'a.

GTA 6

Rockstar Games niezbyt śpieszy się z oficjalną prezentacją kolejnej kultowej odsłony z serii Grand Theft Auto. Amerykańska firma słynie z tworzenia dopracowanych, wciągających produkcji, więc nie dziwi fakt, że na GTA 6 czeka każdy gracz. Pierwsze nieoficjalne informacje sugerują, że nowy projekt Rockstara zabierze fanów serii do znanego każdemu Vice City - głównym bohaterem gry ma zostać Ricardo, początkujący handlarz narkotyków, który swoimi działaniami będzie stopniowo wznosił się w hierarchii wpływowych ludzi.

Gran Turismo 7

Polyphony Digital już od dawna informowało swoich fanów, że pracuje nad nową odsłoną kultowej wyścigowej serii - Gran Turismo. Twórca serii, Kazunori Yamauchi, zaznaczył, że interesuje go wysokiej jakości oprawa graficzna w połączeniu z 240 klatkami na sekundę - ciekawe czy sprzęt Sony pozwoli osiągnąć to, o czym marzy Yamauchi.

Dragon Age 4

Dragon Age 4 jest swego rodzaju ostatnią szansą dla kanadyjskiego studia BioWare. Ekipa na czele z Casey Hudsonem musi podnieść się po srogiej porażce z Anthemem, sieciową strzelanką, która zdecydowanie nie spełniła pierwotnych oczekiwań. Seria o m.in. smokach i politycznych intrygach posiada ogromną bazę fanów, więc BioWare musiałoby zrobić coś strasznego, aby ich nadchodzącą produkcję nie kupował nikt. Jeśli jednak Kanadyjczycy nie sprostaliby zadaniu, możemy spodziewać się, że Dragon Age 4 zostanie przeceniony po kilkunastu dniach od premiery o kilkanaście procent (tak jak w przypadku Anthema).