Reklama
Najlepsze gry o ciężarówkach - TOP 5

Najlepsze gry o ciężarówkach - TOP 5

Mateusz Wróbel | 24.07.2020, 21:00

Nie graliście nigdy w symulatory kręcące się wokół potężnych ciężarówek? Jeśli nie, to zerknijcie na poniższe zestawienie, w którym przedstawiamy pięć najlepszych gier o ciężarówkach.

Na rynku gier jest wiele symulatorów, ale nie ulega wątpliwości, że te, które kręcą się wokół ciężarówek są najbardziej dopracowane przez deweloperów wkładających całe swoje serce do zaprojektowania ciągników siodłowych, a także odwzorowania ich fizyki. Jeśli jeszcze jakimś cudem nie miałeś styczności z jakąkolwiek produkcją wchodzącą w skład rzeczonej kategorii, to rzuć okiem na niżej wymienione tytuły, dzięki którym zauroczysz się w wirtualnych, mocnych maszynach.

Dalsza część tekstu pod wideo

Zobacz także:

Spintires - Symulator ciężarówek

Zestawienie otworzymy debiutancką produkcją brytyjskiego studia Oovee Games, która zabiera nas w niezapomnianą podróż na tereny wyniszczonej Rosji, która niejednokrotnie zaskoczy wirtualnych kierowców stanem dróg. Deweloperzy włożyli w swoją pierwszą produkcję całe swoje serce, bowiem zaprojektowali od zera autorski silnik, VeeEngine, który pozwolił zapewnić niesamowite wrażenia z realistycznej jazdy i rzucić wyzwanie odbiorcom.

Podczas zabawy w Spintires sterujemy starszymi pojazdami (akcja gry została osadzona w latach 80.), takimi jak znany prawie każdemu Ural 4320. To właśnie przede wszystkim nim będziemy dostarczać wszelkiego rodzaju ładunki z punktu A do punktu B, pamiętając przy tym o odpowiednim zabezpieczeniu produktu, a także dostosowanie swojej maszyny do panujących obecnie warunków. Musimy także mieć oczy dookoła głowy i próbować omijać m.in dziury, bowiem to one są tutaj największym wrogiem - jeśli tego nie będziemy robić, to nasza maszyna niejednokrotnie się zakopie.

Euro Truck Simulator 2 - gry o ciężarówkach

Euro Truck Simulator 2 to zdecydowanie najlepsza gra z tejże listy. Odpowiada za nią czeskie studio SCS Software, które od początku swojego żywota próbowało sił w symulatorach transportu. Owocem ich pracy jest właśnie wyżej wymieniony ETS 2, od którego, o ile złapało się przysłowiowego bakcyla, nie można się oderwać. Deweloperzy, jak sama nazwa wskazuje, zabrali nas w podróż po Europie, która nie nudzi przede wszystkim dzięki świetnie odwzorowanym ciężarówkom i ich zestawom.

Przygodę zaczynamy jako totalny amator, zatrudniający się w firmach oferujących gotowy zestaw. Wraz z dostarczeniem kilku dostaw zbieramy wystarczającą ilość pieniędzy, aby kupić sobie malutki garaż, w którym moglibyśmy przetrzymywać swoją ciężarówkę. Wraz z pierwszym zakupem zakładamy działalność i rozpoczynamy pracę na własną rękę - modyfikujemy swoją maszynę, manualnie wybieramy najbardziej opłacające się zlecenia, a także robimy nowe zakupy i zatrudniamy wirtualnych kierowców, aby pomogli nam rozwinąć firmę. 

Nie ulega wątpliwości, że ETS 2 smakuje jeszcze lepiej z modyfikacjami. Szczególnie pożądane są te zmieniające parametry w fizyce ciężarówek, a także podkreślające oprawę wizualną, lecz akurat na te mogą pozwolić sobie jedynie osoby posiadające mocny PC.

FIA European Truck Racing Championship - Symulator ciężarówek

Jeśli nie lubicie typowej symulacji, czyli powolnej, dla niektórych nużącej jazdy, to możecie zainteresować się tytułem FIA European Truck Racing Championship, w którym wysokich prędkości nie zabraknie. W tytule twórców ostatnich odsłon serii WRC zasiadamy za sterami ogromnego pojazdu, aby ścigać się z innymi kierowcami na torach dostosowanych pod ciężarówki.

Produkcja działa na silniku z gry WRC 8: FIA World Rally Championship, dzięki czemu twórcy mogli zaoferować realistyczne zachowanie ciężarówek, a także wiernie odwzorować trudność poruszania się przy wysokich prędkościach. Podczas ekstremalnych wyścigów wirtualny kierowca musi pamiętać o odpowiedniej temperaturze hamulców, bowiem ich przegrzanie będzie oznaczało, krótko mówiąc, kraksę. Kolejnym elementem, od którego zależy nasz sukces, jest dbanie o opony - jeśli będziemy jeździć zbyt ostro, będą one zużywać się bardzo szybko. Musimy znaleźć tzw. złoty środek.

SnowRunner - gry o ciężarówkach

SnowRunner to produkcja od Saber Interactive, zespołu, który nie zrezygnowało z symulatorów po porażce, jakim był Spintires: MudRunner. Podobnie jak w przypadku Spintiresa zasiadamy za sterami mocarnych ciężarówek (do dyspozycji gracza oddano około 40 modeli), aby ponownie zmierzyć się z trudnymi do pokonania terenami.

Tym razem naszym głównym przeciwnikiem nie jest wyłącznie woda i błoto, a także śnieg i lód, co oznacza, że sama rozgrywka jest bardziej obfita, a zarazem wymagająca. Ważne jest, aby dostosować swoją maszynę pod trasę, którą będziemy musieli pokonać w celu dostarczenia danego ładunku. Przygodę zaczynamy ledwo dychającym Chevroletem, ale wraz z postępem możemy zaopatrzyć się w przykładowo w mocarnego Avoza, pojazd inspirowany Kamazem. SnowRunnera wyróżnia także tryb współpracy, dzięki któremu możemy zwiedzać Alaskę wraz ze znajomymi.

American Truck Simulator - Symulator ciężarówek

SCS Software w porę zauważyło, że społeczność pragnie drugiego symulatora transportowego, tylko że w Ameryce. Tak też powstał American Truck Simulator, przez wielu nazywany po prostu ogromnym rozszerzeniem do serii czeskich deweloperów. Dlaczego rozszerzeniem? Ponieważ obie gry wyglądają tak naprawdę identycznie - różnią się oczywiście wyborem pojazdów, bowiem w Europie mamy m.in. Scanię, MAN-a, Volvo, a Ameryce m.in. Peterbilta i Kenwortha, oraz trasami, ponieważ w pierwszym przypadku jeździmy po krajach europejskich, a w drugim przypadku po stanach.

Trzeba zaznaczyć, że obie gry są stale rozwijane wszelakimi płatnymi rozszerzeniami dodającymi nowe drogi. W obu produkcjach pojawiają się również darmowe aktualizacje dodające nowe mechaniki i patche eliminujące wszelkie błędy. Warto wspomnieć, że często ATS ma pierwszeństwo przed ETS-em 2, czego świetnym przykładem jest otwieranie szyb w kabinie kierowcy. Pożądaną mechanikę otrzymała najpierw najnowsza produkcja SCS Software, a dopiero potem jej „starsze rodzeństwo”.

Mateusz Wróbel Strona autora
Na pokładzie PPE od połowy 2019 roku. Wielki miłośnik gier wideo oraz Formuły 1, czasami zdarzy mu się sięgnąć również po jakiś serial. Uwielbia gry stawiające największy nacisk na emocjonalną, pełną zwrotów akcji fabułę i jest zdania, że Mass Effect to najlepsza trylogia, jaka kiedykolwiek powstała.
cropper