Recenzja: Move Fitness (PS3)
Move Fitness to kolejny tytuł dedykowany kontrolerowi ruchowemu PlayStation Move, który trafił w moje ręce w celu popełnienia recenzji. Poprzednie tytuły pozwoliły mi się na tyle oswoić z urządzeniem, że do propozycji fitnessu podchodziłem z minimalną dawką uprzedzeń, choć jakieś tam pozostały, bo przecież takie rzeczy to tylko dla kobiet, a prawdziwy facet chodzi tylko na siłownię.
Powiedzmy sobie jednak szczerze, w dzisiejszych czasach, gdzie każdy stara się uszczknąć jak najwięcej z tortu zwanego casual gamingiem, zanika podział na gry prawdziwych facetów i kobiet. Przykłady takie jak Move Fitness idealnie obrazują trend rozruszania graczy niezależnie od płci. Oczywiście, że łatwiej będzie przekonać płeć żeńską do wygibasów przed TV, bo dla niektórych robienie pajacyków może być ujmą na honorze. Na szczęście zakres ćwiczeń jaki oferuje gra powinien zadowolić każdy typ marudy, która spróbuje zagrać (a raczej poćwiczyć) naprzeciw konsoli. Poczynając od pajacyków, mamy ćwiczenia ogólnorozwojowe, treningi bokserskie, ćwiczenia rozluźniające, a nawet cięcie katanami lecących w nas talerzy. Każde ćwiczenie zostało określone czterema parametrami na które wpływa jego wykonywanie – kardio (czyli serce), ręce, tłuszcz, nogi. Wykonując ćwiczenia z naszym trenerem, którego sobie wybieramy na początku, spalamy oczywiście kalorie, ale także zbieramy punkty, ustalając i bijąc swoje rekordy. Po wypełnieniu odpowiedniej ilości paska, włącza się mnożnik punktów, który pozwala nam szybciej osiągać założony cel, a w dalszej perspektywie – dodatkowy czas ćwiczenia.
To co najważniejsze w tego typu produkcjach to odwzorowaniu ruchów, które wykonujemy. I tutaj nie ma żadnej umowności, wszystko jest tak jak robimy, ruchy zostają oddane 1:1. Musimy oczywiście wziąć pod uwagę, że będziemy potrzebować minimum półtora metra od telewizora i dosyć dużo wolnej przestrzeni obok nas i za nami, metr w każdą stronę będzie odpowiedni by wykonać spokojnie wszystkie ćwiczenia. Bo o ile niektóre ćwiczenia nie wymagają większego zakresu ruchów, lub ruszamy tylko rękami w trakcie ich wykonywania, to pozostałe angażują całe ciało. Gra nie ma problemów podczas grania w niedoświetlonym pokoju lub po ciemku, gdyż spokojnie wyłapuje kontrolery Move. Co prawda czasem zdarzy się, że konsola nie wyłapie naszego ruchu, lub zrobi jakieś dziwne zagranie, totalnie nie przystające do ruchu naszej ręki. Jednak jest to na tyle rzadkie, że nie stanowi problemu, który miałby zepsuć wrażenia z gry.
Jeśli miałbym być szczerym, to nie traktowałbym tego tytułu jako gry, tylko bardziej w kategoriach programu fitness. Grafika jest tutaj naprawdę prosta, schludna. Menusy przejrzyste, łatwo się w nich połapać i nie ma problemu z nawigacją. Co prawda detekcja ruchów jest za czuła i musimy wykonywać spokojne i stonowane ruchy by kursor nie latał po ekranie jak szalony. O muzyce ciężko coś powiedzieć, bo jeśli coś przygrywa w tle, to jest na tyle spokojne i niezauważalne, nie wiem czy faktycznie coś leci w tle.
Polska wersja w grze jest, Sony nie na darmo mówiło o spolszczaniu każdej wydawanej przez siebie gry. I w tym przypadku tłumaczenie jest tylko tekstu, bo więcej w grze prawdę powiedziawszy nie ma. Nasz asystent raczej się nie odzywa, wszelakie komunikaty są wyświetlane za pomocą napisów, na których nie spotkałem żadnego błędu, czy to stylistycznego czy językowego. Polska wersja będzie miała ogromne znaczenie przy wyborze gry dla osób nie grających na co dzień, lub też młodszych osób, więc brawa dla Sony, kolejny już raz.
Na sam koniec zostają rozważania, dla kogo kierowany jest ten tytuł. I tutaj odpowiedź jest krótka i prosta – dla każdego. Casuale z miłą chęcią pobawią się 30 minut dziennie w wykonywanie ćwiczeń, dzieci potraktują to jako zabawę i sposób odejścia od komputera bez rezygnowania z gry. Inni za to mogą wykorzystywać Move Fitness jako sposób do podtrzymania kondycji w czasie, gdy nie bardzo mogą wyjść poćwiczyć, pobiegać lub wykonać jakiekolwiek inne ćwiczenie lub podjąć wysiłek fizyczny.
Ocena - recenzja gry Move Fitness
Atuty
- Dużo ćwiczeń
- Program treningowy
- Polska wersja
Wady
- Potrzeba dużo miejsca
- Dłuższe posiedzenia mogą nudzić i męczyć
Produkcja idealna dla tych, którym nie chce się wyjść z domu, a mają ochotę poćwiczyć. Dłuższe treningi potrafią dać w kość, ale przygotujcie sobie na nie dużo miejsca.
Przeczytaj również
Komentarze (45)
SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych