Recenzja: Tony Hawk's Pro Skater HD Revert Pack DLC (PS3)

Recenzja: Tony Hawk's Pro Skater HD Revert Pack DLC (PS3)

Paweł Musiolik | 06.12.2012, 16:35

Rzadko kiedy zdarza się bym czekał na jakieś konkretne DLC do gry. W przypadku Tony Hawk's Pro Skater HD największą rolę pełnił sentyment jaki mam do trzeciej części tej serii. Tak jak pisałem w Retrograniu, jest to moja ulubiona odsłona z którą spędziłem najwięcej czasu.

Dlatego po zapowiedzi Rever Packu z trzema planszami z tej gry postanowiłem, że kupię w momencie premiery i jakoś odżałuję te 18 złotych. „Najwyżej wypiję 3 piwa mniej” - pomyślałem. I tak też zrobiłem. DLC wylądowało na dysku mojej konsoli a ja mogłem zarwać kilka godzin w nocy by przetestować co tym razem wysmażyła ekipa Robomodo.

Dalsza część tekstu pod wideo

Nie będzie to długi tekst, bo poza wspomnianymi wcześniej trzema planszami (Kanada, Lotnisko, Los Angeles) pojawiło się czterech nowych skaterów – gościnnie Robert Trujillo i James Hetfield z Metallica'i (ciekawostka – James na początku kariery jeździł na desce), Geoff Rowley i Steve Caballero. Dodatkowo o czym do tej pory nie wspominało Activision – dołożono jeden utwór „Mety”, ale niestety nie jest to znany z kolejnych odsłon – Whisplash tylko znany z Death Magnetic – All Nightmare Long. Dziwi mnie, że nie powalczono chociaż o kolejne dwa utwory z kultowej ”trójki”, bo wybierać jest z czego, a podejrzewam, że za Motorhead wiele osób dałoby się pokroić.

Ale niestety paczka świąteczna jest bez wszystkich słodyczy i musimy zadowolić się tym co mamy, lekko marudząc na formę podania. Nie chodzi mi oczywiście o to, że plansze są takie same jak w pierwowzorze, bo wiem, że gdyby zmieniono cokolwiek – sam bym był pierwszy do krytykowania. Wszystko pozostało w takim porządku jak było, to co pamiętaliśmy z czasów dzieciństwa – tutaj pojawia się w sposób identyczny. Połapiemy się od razu jak wywołać trzęsienie ziemi w Los Angeles czy jak zebrać flagi na lotnisku. Boli za to inna sprawa – błędy. Rozumiem, że Robomodo to nie jest wielka ekipa, że mają ograniczone zasoby pieniężne i ludzkie, ale gdy w DLC pojawiają się identyczne błędy jak w „podstawce” to nic tylko siarczyście zakląć. Czemu tak ostro? Gdy kolejny raz przelecicie przez planszę lub gra będzie usilnie was przez 30 sekund respawnować tak, że zaliczycie od razu glebę – zrozumiecie. Do tego w niektórych miejscach kamera nie wie co z sobą zrobić. Oddalić się, przesunąć – nic tego. Po prostu wyjeżdża za tekstury u pokazuje nam czarną dziurę.

W ostatniej łatce dodany wbrew zapowiedziom, że się nie da dodany został Revert do każdej trasy z podstawki. Dlatego też nie jest to żadną nowością, ale warto wyszczególnić to, gdyż od teraz będziemy mogli tworzyć praktycznie nieskończone kombinacje, których ilość zależeć będzie od nas. Lądując na rampie wystarczy, że wciśniemy przycisk odpowiedzialny z obrót deski. Postać wykona reverta, który pozwoli nam na kontynuowanie kombinacji bez utraty mnożnika. W starszych planszach – ogromne ułatwienie jeśli chodzi o wyciąganie wysokich wyników w karierze. Tutaj – także pestka gdy w jednym, dosyć krótkim tricku można zrobić 400 tysięcy punktów.

Mniejsza z tym, bo niektórzy mogą mieć z tym problemy na początku. Zasadnicze pytanie – czy warto – i ja zasadniczo odpowiem, że nawet tak. Co z tego, że w trybie kariery wprawny gracz zrobi wszystko w maksymalnie godzinę. Nowemu zajmie to trzy razy dłużej, bo zanim pozna plansze – trochę desek połamie. Ale DLC kierowane jest właśnie dla takich osób jak ja – których sentyment czasami naciągnie na kupno jakiegoś dodatku. I dlatego mówię, że można zrobić wyjątek i wydać te 18 złotych. Zawiedzeni nie będziemy, najwyżej pozostanie mały niedosyt.

Źródło: własne

Ocena - recenzja gry Tony Hawk's Pro Skater HD

Atuty

  • Kilka klasycznych plansz powraca
  • Nowy utwór w grze i skaterzy

Wady

  • Zero zmian w fizyce

Robomodo poszło za ciosem i dodało obsługę inverta, dorzuciło kilka plansz z trzeciej odsłony serii, do tego dodało nowych skaterów i jeden utwór "Mety". Gdyby nie niska cena DLC - odradzałbym, a tak można zaryzykować.

Paweł Musiolik Strona autora
cropper