PS4 obsłuży fizyczne nośniki
Bardzo dynamiczny rozwój cyfrowej dystrybucji doprowadził do tego, że wielu analityków rynku uważa, iż konsole kolejnej generacji obejdą się bez fizycznych nośników. Okazuje się jednak, że Sony ma do tego zupełnie inne podejście.
Bardzo dynamiczny rozwój cyfrowej dystrybucji doprowadził do tego, że wielu analityków rynku uważa, iż konsole kolejnej generacji obejdą się bez fizycznych nośników. Okazuje się jednak, że Sony ma do tego zupełnie inne podejście.
Głos w tej sprawie zabrał sam Kaz Hirai, szef Sony Computer Entertainment.
"Uważam, że w naszym biznesie zawsze będzie zapotrzebowanie na fizyczne nośniki. Spekulacje mówiące o tym, że wszystko co wychodzi na rynek będzie można pozyskać tylko i wyłącznie przez Internet już za dwa, trzy, czy nawet dziesięć lat, wydają mi się bardzo ekstremalne."
- stwierdził Kaz. Być może utwierdziła go w tym przekonaniu porażka PSPgo, które sprzedaje się tragicznie i raczej szybko się to nie zmieni.
"Prowadzimy biznes w różnych zakątkach świata, również takich gdzie infrastruktura sieciowa nie jest tak zaawansowana, jak byśmy tego chcieli”.
- zakończył Kaz i ciężko się z nim w tej kwestii nie zgodzić. Odcinając się od fizycznych nosników, firma jednocześnie odcięłaby dostęp do gier osobom, które nie mają na co dzień dostępu do Internetu, a tych wbrew pozorom jest wciąż cała masa. Moim zdaniem jest miejsce zarówno dla produkcji, które ściągniemy tylko i wyłącznie przez Sieć (tytuły tworzone mniejszym kosztem), jak i te rozprowadzane tradycyjną metodą sprzedaży (duże produkcje, w które ładuje się większą ilość pieniędzy). W końcu nic nie zastąpi nam możliwości własnoręcznego rozfoliowania gry, sztachnięcia się książeczką i włożenia płytki do konsoli, nie wspominając już nawet o edycjach kolekcjonerskich.
Przeczytaj również
Komentarze (28)
SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych