Lenovo stworzyło własną konsolę

Lenovo stworzyło własną konsolę

Bartosz Dawidowski | 29.08.2010, 19:43

Słyszeliście o firmie Lenovo? Zapewne niejeden z Was uśmiechnie się w tym momencie, bo właśnie siedzi przy komputerze wyprodukowanym przez tę firmę. To jeden z największych wytwórców pecetów na świecie (wyprzedza go tylko HP, Dell i Acer).

Słyszeliście o firmie Lenovo? Zapewne niejeden z Was uśmiechnie się w tym momencie, bo właśnie siedzi przy komputerze wyprodukowanym przez tę firmę. To jeden z największych wytwórców pecetów na świecie (wyprzedza go tylko HP, Dell i Acer).xxxxx


Lenovo wchodzi do branży gier wideo ze swoją własną, nową konsolą. Chińska firma nazwała zaprojektowany przez siebie sprzęt "eBoxem". Jego najważniejszą cechą ma być interfejs pozbawiony w ogóle tradycyjnego joypada. EBoxa obsłużymy wyłącznie z pomocą detektora ruchu, jak w przypadku Kinecta czy Move. Czy ten nowy sprzęt może zagrozić Nintendo, Sony i Microsoftowi? Z pewnością nie. Zasięg nowego hardware'u od Lenovo będzie lokalny. Przygotowywany sprzęt ma być dystrybuowany wyłącznie w Chinach.

Nie znaczy to oczywiście, że znany producent pecetów nie odniesie spektakularnego sukcesu. Same Chiny to rynek tak wielki jak cały Stary Kontynent. Lenovo w najbliższych latach może wzbogacić się niezwykle na wprowadzeniu swojej własnej konsoli do Państwa Środka. Warto w tym miejscu przypomnieć, że w Chinach nie wolno sprzedawać żadnej z current-genowych konsol (które rzekomo demoralizują obywateli). Dopiero teraz, wraz z eBoxem stanie się możliwa dystrybucja konsoli służącej tylko i wyłącznie do grania. Dlaczego? Lenovo jest chińską firmą a do tego podkreśla, że w ich grach nie znajdziemy przemocy, a propagowane będą wartości "rodzinne i patriotyczne". To wystarczy, by chińskie władze otwarły rynek dla eBoksa...

Co z grami na nową konsolę Lenovo? Każdy, kto zakupi eBoksa dostanie od razu z konsolą 30 tytułów (w ich produkcję zaangażowało się 16 zespołów deweloperskich). Bardzo możliwe, że ten hardware będzie pozbawiony tradycyjnego nośnika danych, ze względu na szalejące w Chinach piractwo.

Najbardziej w tym wszystkim intryguje sterowanie poprzez ruch i rezygnacja z tradycyjnego kontrolera. Czy takie posunięcie Lenovo wypali? Na pewno grafika będzie słaba, ale być może firmie uda się odtworzyć sukces Wii. Kto wie czy za 5-6 lat Lenovo nie stanie się ważnym graczem na rynku konsolowym, który wypuści produkt już na cały świat?

Premierę eBoksa przewidziano na 2011 rok. Cena ma nie przekroczyć 900 zł.


 

Dalsza część tekstu pod wideo
Źródło: własne
Bartosz Dawidowski Strona autora
Dla PPE pisze nieprzerwanie od momentu założenia portalu w 2010 roku. Przygodę z interaktywną rozrywką zaczynał od gier na kasetach magnetofonowych, by później zapałać miłością do Amigi i PlayStation. Wciąż tęskni za złotą erą najlepszych japońskich RPG-ów z lat 90. Fan strategii, gier oferujących symulacyjne elementy i bogatą immersję. Miłośnik lotnictwa w każdej postaci.

Trofea / Osiągnięcia

są dla mnie ważne
61%
nie są dla mnie ważne
61%
Pokaż wyniki Głosów: 61
cropper