Rodzina w ogniu

Rodzina w Ogniu (2023) - recenzja serialu [Netflix]. Zemsta, intryga i tajemnica w japońskim thrillerze

Łukasz Musialik | 17.07.2023, 21:00

Czy zastanawialiście się kiedyś, co by się stało, gdybyście mogli zemścić się na osobach, które zniszczyły wasze życie? Czy bylibyście w stanie zrobić wszystko, aby odkryć prawdę i wymierzyć sprawiedliwość? A co, jeśli po drodze zakochalibyście się w kimś, kto jest waszym wrogiem? 

Na te i inne pytania musi odpowiedzieć sobie główna bohaterka serialu Rodzina w Ogniu, nowego serialu dostępnego na Netflix. Z każdym miesiącem platforma ta stawia na odważne, często oryginalne azjatyckie produkcje, bo praktycznie każdy z nich jest równie ciekawy. I czuje, że to nie koniec ekspansji i kierunku, jaki obrał amerykański gigant. 

Dalsza część tekstu pod wideo

Rodzina w Ogniu (2023) - recenzja serialu [Netflix]. Co się wydarzyło 13 lat temu?

Rodzina w ogniu

Serial Rodzina w Ogniu opowiada historię Anzu Muraty, młodej kobiety, pragnącej zemsty na rodzinie Mitarai. Dawo, bo aż 13 lat temu jej matka została oskarżona o podpalenie domu Mitarai, w którym zginęło kilka osób, w tym ojciec Anzu. Matka Anzu przyznała się do winy (a może ktoś ją do tego zmusił) i została skazana na dożywocie, a Anzu trafiła do domu dziecka. 

Teraz, dorosła już kobieta, postanawia dowiedzieć się prawdy o tamtym tragicznym pożarze i ukarać wszystkich winnych i zamieszanych w tę sprawę osób. Aby to zrobić, zatrudnia się jako gosposia w nowym domu rodziny Mitarai, gdzie mieszka Makiko, druga żona pana Mitarai, jej syn Kento i córka Risa. Kto poniesie odpowiedzialność za swoje czyny? A może nie będzie to takie proste, jakby się mogło wydawać? Tym razem wszystko nie jest takie, na jakie wygląda. 

Rodzina w Ogniu (2023) - recenzja serialu [Netflix]. Dobra adaptacja i świetna gra aktorska

Rodzina w ogniu

Serial Rodzina w Ogniu to adaptacja popularnej mangi Moyashi Fujisawy, którą postanowił wyprodukować Netflix. W rolach głównych występują Mei Nagano jako Anzu Murata i Kyoka Suzuki jako Makiko Mitarai. Obie aktorki świetnie odgrywają swoje role i budują napięcie między sobą. Anzu jest cicha, skromna i pracowita, ale pod tą maską kryje się sprytna i zdecydowana kobieta, która nie cofnie się przed niczym, aby osiągnąć swój cel. Makiko jest piękna, elegancka i bogata, ale także zimna, okrutna i manipulująca. Nie dba o nikogo poza sobą i swoim synem Kento, który jest jej oczkiem w głowie. Rola Makiko jest bardzo podobna do tej, którą Kyoka Suzuki grała w filmie Blood and Bones z 2004 roku.

W pozostałych rolach również nie brakuje dobrych aktorów. Asuka Kudo gra Kiichi Mitarai, syna Makiko i pasierba pana Mitarai. Kiichi jest przystojny, inteligentny i utalentowany. Jest też obiektem westchnień Anzu, która nie spodziewała się zakochać się w kimś z rodziny swojego wroga. Yuri Tsunematsu gra Yuzu Murata, młodszą siostrę Anzu, która uciekła z domu dziecka i teraz zajmuje się drobnymi przestępstwami. Yuzu nie wie wiele o planach Anzu, ale próbuje ją odwieść od pomysłu zemsty. Jest też kilka fajnych zaskoczeń, ale nie będę odbierał Wam radości z odkrywania - głównie motywu i psychiki dalszych aktorów.

Rodzina w Ogniu (2023) - recenzja serialu [Netflix]. Warto obejrzeć?

Rodzina w ogniu

Serial Rodzina w Ogniu to ciekawy i intrygujący thriller psychologiczny, który trzyma widza w napięciu od pierwszego do ostatniego odcinka. Serial składa się z 8 odcinków po około 50 minut każdy. Na szczególną uwagę zasługuje tło fabularne pełne zwrotów akcji, tajemnic i niespodzianek, które sprawiają, że nie można oderwać wzroku od ekranu. Serial porusza też ważne tematy takie jak rodzina, miłość, lojalność, prawda i sprawiedliwość.

Produkcji nie można porównać do innego japońskiego thrillera, ponieważ na swój sposób jest to coś oryginalnego. Sam romans i motyw zbrodni jest bardzo intrygujący. Nie zmienia to jednak faktu, że mamy do czynienia z dramatem. Jednak atmosfera grozy i zagrożenia, pokazuje, jak ludzie mogą się zachować w ekstremalnych sytuacjach.

Rodzina w Ogniu (2023) - recenzja serialu [Netflix]. Podsumowanie

Serial Rodzina w Ogniu to jeden z lepszych japońskich seriali, jakie ostatnio widziałem. Ma ciekawą fabułę, dobrą grę aktorską i zaskakujące zakończenie - wszystko to, co potrzebuje dobry serial. Myślę, że z powodzeniem zainteresuje zarówno fanów mangi, na podstawie której powstał, jak i tych, którzy lubią oglądać dobre azjatyckie thrillery. Jednym zdaniem - warto obejrzeć! 

Atuty

  • Ciekawa i oryginalna fabuła,
  • Dobra gra aktorska głównych bohaterek,
  • Wiele zwrotów akcji i napięcia,
  • Ciężko oderwać się od ekranu, kiedy to pierwszy raz wciśnie się „Play”.

Wady

  • Niekiedy sceny są dość przerysowane, co wpływa na ich niewiarygodność,
  • Niektóre z postaci mogłyby być lepiej rozwinięte,
  • Można było popracować nad niektórymi dialogami - wprowadzają pewną sztuczność do niektórych scen.

Serial zapewniał wystarczający dreszczyk emocji i konsekwentnie ekscytujące wrażenia, na które rzecz jasna liczyłem. Dostałem, nawet więcej niż oczekiwałem. Intrygujące zwroty akcji będą dla Was niezłym zaskoczeniem.

7,0
Łukasz Musialik Strona autora
Pasjonat gier od samego dzieciństwa, kiedy to swoją pierwszą konsolę dostał od rodziców. Od tamtej pory zafascynowany grami i ich światem, ponieważ jako dorosły uważa, że to nie tylko rozrywka, ale także sztuka, która może nas uczyć, inspirować i poruszać emocje. Nieustannie poszerza swoją wiedzę i doświadczenie w dziedzinie gier i konsol, aby móc dostarczać innym jak najbardziej wartościowe treści.
cropper