Akuma-kun

Akuma-kun (2023) - recenzja i opinia o serialu [Netflix]. Hołd dla Shigeru Mizuki i powrót do korzeni anime

Łukasz Musialik | 15.11.2023, 22:00

Akuma-kun to anime oparte na kultowej mandze Shigeru Mizuki, który jest uważany za legendę japońskiej popkultury. Manga ukazywała się w latach 1963-1964, a w 1989 roku doczekała się pierwszej adaptacji animowanej. W 2023 roku Netflix zdecydował się wyprodukował nową wersję anime, która jest dostępna na platformie od 9 listopada. 

Reżyserką zajął się sam Junichi Sato, który jest jednym z najbardziej znanych i cenionych twórców anime w Japonii. Sato jest twórcą takich hitów jak “Sailor Moon”, “Magiczni Wojownicy”, “Aria” czy “Princess Tutu”. W swojej nowej pracy, powraca do swojego pierwszego projektu. Tworzy nową wersję anime, która jest wierna oryginalnej mandze, ale też dodaje nowe elementy i postacie, tworząc nowoczesną i atrakcyjną opowieść. Jak dla mnie produkcja jest także hołdem dla twórczości Shigeru Mizuki, który niestety zmarł w 2015 roku.

Dalsza część tekstu pod wideo

Serial opowiada o przygodach Akuma-kuna, chłopca wychowanego przez demona, który wraz ze swoim pół-ludzkim partnerem Mefisto III zajmuje się rozwiązywaniem nadprzyrodzonych zagadek i zbrodni. Jeśli lubisz anime, horror, komedię i fantasy, to z pewnością zainteresuje Cię ta propozycja, która łączy te wszystkie gatunki w jedną ciekawą i oryginalną opowieść

Akuma-kun (2023) - recenzja serialu [Netflix]. Fabularnie jest bardzo dobrze

Akuma-kun

Akuma-kun składa się z 12 odcinków, każdy trwający około 25 minut. Każdy z nich przedstawia inną sprawę, w której Akuma-kun i Mefisto III muszą zmierzyć się z różnymi istotami i zjawiskami paranormalnymi, takimi jak duchy, wampiry, wilkołaki, czy klątwy. Produkcja łączy elementy horroru, kryminału, komedii i fantasy, tworząc przez to niezwykłą historię. Nie jest jednak tylko zbiorem luźnych epizodów, ale ma również główny wątek fabularny, który dotyczy tajemniczej organizacji zwanej „Sekretne Stowarzyszenie Demonów”, która planuje przejąć władzę nad światem. Akuma-kun i Mefisto III muszą stawić czoła tej groźnej grupie i jej przywódcy, który okazuje się być kimś bardzo bliskim naszemu bohaterowi. Wszystko, choć tajemnicze, jest bardzo wciągające. 

Serial ma bogatą galerię postaci, zarówno głównych, jak i pobocznych. Akuma-kun to tytułowy bohater, który jest synem ludzkiej kobiety i demona. Jego prawdziwe imię to Ichirō Umoregi, ale używa swojego pseudonimu, oznaczającego „chłopiec-demon”. Nasz bohater ma nadprzyrodzone zdolności, takie jak telepatia, telekineza, czy kontrola ognia. Jest inteligentny, odważny i sprawiedliwy, ale też nieco arogancki i zuchwały. Jego partnerem jest Mefisto III, który jest pół-człowiekiem, pół-demonem. Jego prawdziwe imię to Shingo Umoregi, a jest on młodszym bratem. Mefisto III ma również nadprzyrodzone moce, takie jak możliwość latania, niewidzialność, czy przemiana. Jest lojalny, życzliwy i zabawny, ale też nieco niezdarny i nieśmiały. Razem tworzą duet detektywów paranormalnych, którzy nazywają się „Biuro Śledcze Akuma”. 

Akuma-kun (2023) - recenzja serialu [Netflix]. Miód na moje serce

Akuma-kun

Anime zachwyciło mnie kreską, która nawiązuje do stylu mangi Shigeru Mizuki, ale przez nowoczesny styl dodano dynamiczne efekty, które są całkiem ok. Postacie są dobrze zaprojektowane i wyraziste, a tła są szczegółowe i klimatyczne. Produkcja może poszczycić się świetną ścieżką dźwiękową, która składa się z różnych gatunków muzycznych, takich jak rock, pop, czy nawet muzyka klasyczna. Z tym ostatnim, to nawet z miłości wypływa, ponieważ Junichi Sato jest całkiem sporym miłośnikiem muzyki klasycznej, zwłaszcza Mozarta, Beethovena i Chopina. Jego ulubionym utworem jest „Nokturn Es-dur” Chopina.

Co ciekawe jeden ze współpracowników i aktorów głosowych, Kappei Yamaguchi, który podkładał głos Mefisto III w obu wersjach anime Akuma-kun, powiedział o nim: “Sato-san jest reżyserem, który zawsze słucha i szanuje opinie innych. Jest bardzo spokojny i uśmiechnięty, nawet w stresujących sytuacjach. Pracowanie z nim to prawdziwa przyjemność”. Zresztą to cudne (jak dla mnie) brzmienie nie tylko podkreśla nastrój i emocje scen, ale także tworzy pewne kontrasty i napięcie. Utwory są zarówno instrumentalne, jak i wokalne, a niektóre z nich są wykonywane przez aktorów głosowych. Jest to zdecydowanie jeden z największych atutów. Szczególnie wyróżniają się piosenki przewodnie serialu, które są energetyczne i wpadające w ucho. 

Akuma-kun (2023) - recenzja serialu [Netflix]. Ocena i podsumowanie

Akuma-kun to anime, które z pewnością zadowoli zarówno fanów mangi Shigeru Mizuki, jak i nowych widzów, którzy szukają ciekawej i oryginalnej opowieści. Serial jest pełen akcji, humoru, niespodzianek i emocji, pokazując jednocześnie, czym jest/może być dobro i zło. Zakochałem się w muzyce, ale podkreślam, że zachwycił mnie w równym stopniu wysoki poziom artystyczny tej produkcji. Zdecydowanie polecam, zwłaszcza że opowieść można wciągnąć ciągiem na jednym posiedzeniu. Historia warta poznania, a z pewnością przynajmniej rozważenia / dodania do swojej listy.

Atuty

  • Ciekawa i oryginalna fabuła
  • Serial jest wierny oryginalnej mandze Shigeru Mizuki, dodając troszkę nowości od siebie,
  • Większość rozpisanych postaci, ich styl oraz wyrazistość,
  • Nowoczesne i dynamiczne efekty,
  • Świetna ścieżka dźwiękowa.

Wady

  • Serial ma tylko 12 odcinków, które są krótkie, więc ma się pewien niedosyt,
  • Sceny nie dla dzieci - produkcja skierowana jest raczej dla dojrzałych emocjonalnie osób,
  • Niektóre postacie, mogą być zbyt stereotypowe lub irytujące.

Przyznam szczerze, że po produkcji powstał pewien niedosyt, tudzież „kac”, który najlepiej zaleczyć inną dobrą produkcją. Co według mnie bardzo dobrze świadczy o tym anime.

7,0
Łukasz Musialik Strona autora
Pasjonat gier od samego dzieciństwa, kiedy to swoją pierwszą konsolę dostał od rodziców. Od tamtej pory zafascynowany grami i ich światem, ponieważ jako dorosły uważa, że to nie tylko rozrywka, ale także sztuka, która może nas uczyć, inspirować i poruszać emocje. Nieustannie poszerza swoją wiedzę i doświadczenie w dziedzinie gier i konsol, aby móc dostarczać innym jak najbardziej wartościowe treści.
cropper