Prawie świąteczna opowieść (2024) - recenzja filmu [Disney+]. Krótka opowieść, która chwyta za serce

Prawie świąteczna opowieść (2024) - recenzja i opinia o filmie [Disney+]. Opowieść, która chwyta za serce

Łukasz Musialik | 16.11, 19:00

W erze, gdy świąteczne produkcje często powielają utarte schematy, „Prawie świąteczna opowieść” (ang. „An Almost Christmas Story”) stanowi świeży powiew w gatunku filmów animowanych. Reżyseria Davida Lowery'ego, znanego z takich dzieł jak „Mój przyjaciel smok” czy „Piotruś Pan i Wendy”, w połączeniu z produkcją Alfonso Cuaróna, zdobywcy trzech Oscarów za „Roma”, zapowiadała coś wyjątkowego. I rzeczywiście, mamy do czynienia z dziełem nie tylko wyjątkowym, ale i pięknym.

To luźne nawiązanie do prawdziwych wydarzeń sowy o imieniu Rocky, która w 2020 roku została znaleziona w choince na Rockefeller Center. Niemniej ta niezwykła opowieść stała się kanwą dla fabuły filmu, w którym młoda sowa Moon przypadkowo trafia do Nowego Jorku, gdzie spotyka zagubioną dziewczynkę Lunę. Razem próbują wrócić do domu, wyruszając w podróż pełną przygód, odkrywając tym samym prawdziwe znaczenie świąt.

Dalsza część tekstu pod wideo

„Prawie świąteczna opowieść” to nie tylko historia o przyjaźni i poszukiwaniu drogi do domu, ale także refleksja nad tym, co w świętach jest najważniejsze. Film, choć skierowany głównie do młodszej widowni, niesie uniwersalne przesłanie, które poruszy serca widzów w każdym wieku.

Prawie świąteczna opowieść (2024) - recenzja i opinia o filmie [Disney+]. Animacja, która zachwyca

Prawie świąteczna opowieść / An Almost Christmas Story

Jednym z najbardziej wyróżniających się elementów filmu jest jego unikalny styl wizualny. Twórcy zdecydowali się na technikę animacji poklatkowej (stop motion), co nadaje produkcji nostalgicznego charakteru, przypominając klasyczne świąteczne filmy animowane. Postacie, takie jak Moon i Luna, stworzono z niezwykłą dbałością o detale, co sprawia, że są one pełne uroku.

Tła i scenerie, zwłaszcza przedstawiające zimowy Nowy Jork, zachwycają bogactwem szczegółów. Miasto tętni życiem, a każdy „kadr” jest przemyślany i dopracowany. Użycie materiałów takich jak tektura czy papier mâché do tworzenia elementów otoczenia nadaje filmowi unikalny styl, który wyróżnia go na tle innych współczesnych animacji.

Warto również zwrócić uwagę na płynność animacji. Mimo użycia animacji poklatkowej, ruchy postaci są naturalne i dynamiczne, co świadczy o wysokim poziomie warsztatu twórców. Każdy gest, mimika czy interakcja między bohaterami pokazane są z niezwykłą precyzją, co dodatkowo angażuje widza w opowiadaną, choć krótką historię.

Prawie świąteczna opowieść (2024) - recenzja i opinia o filmie [Disney+]. Muzyka, która porusza serce

Prawie świąteczna opowieść / An Almost Christmas Story

Ścieżka dźwiękowa to kolejny mocny punkt tej produkcji. John C. Reilly, wcielający się w rolę Folk Singera, nie tylko użycza swojego głosu, ale także wykonuje kilka utworów muzycznych, które stanowią integralną część narracji. Piosenki takie jak „It's Christmas Today” czy „The Spirit of Christmas” wprowadzają widza w świąteczny nastrój, jednocześnie dodając głębi emocjonalnej całej opowieści.

Kompozytor Daniel Hart, znany ze współpracy ze Davidem Lowerym przy innych projektach, stworzył muzykę, która idealnie komponuje się z atmosferą filmu. Delikatne melodie, przeplatane bardziej dynamicznymi fragmentami, podkreślają kluczowe momenty fabuły.

Dźwięk to nie tylko „tło”, ale tak jakby pełnoprawny bohater opowieści. Efekty dźwiękowe, takie jak szum miasta, czy śpiew ptaków, zostały oddane z dużą precyzją, co dodatkowo buduje immersję, dzięki czemu choć przez chwilę możemy poczuć się, jakbyśmy byli częścią tego pięknego i mroźnego świata.

Prawie świąteczna opowieść (2024) - recenzja i opinia o filmie [Disney+]. Fabuła pełna emocji

Prawie świąteczna opowieść / An Almost Christmas Story

Choć film trwa zaledwie 22 minuty, twórcom udało się zamieści w nim bogatą i poruszającą historię. Relacja między Moon a Luną rozwija się w sposób naturalny, a ich wspólna podróż staje się swoistą metaforą - szukania swojego miejsca w życiu. Motyw zagubionych bohaterów, którzy próbują odnaleźć drogę do domu jest uniwersalny i z pewnością trafi do serc wielu widzów.

Scenariusz autorstwa Jacka Thorne'a i Alfonso Cuaróna jest przemyślany i pełen subtelnych odniesień do klasycznych opowieści świątecznych. Dialogi są naturalne, a postacie mają wyraźnie zarysowany charakter, dzięki czemu łatwiej się z nimi utożsamić. Wprowadzenie postaci Folk Singera jako narratora dodaje za to element baśniowy.

Mimo, że film jest dość krótki, to porusza ważne tematy, takie jak przyjaźń, odwaga oraz to, jaką rolę w życiu człowieka odgrywa rodzina. Każdy z bohaterów przechodzi swoją własną przemianę, dzięki czemu opowieść jest wielowymiarowa, i powinna zainteresować zarówno młodszych, jak i starszych widzów.

Prawie świąteczna opowieść (2024) - recenzja i opinia o filmie [Disney+]. Magia świąt

„Prawie świąteczna opowieść” to film, który wyróżnia się wśród typowych świątecznych produkcji, zarówno swoją unikalną stylistyką, jak i głębokim emocjonalnym przesłaniem. To krótka, ale intensywna podróż, która wprowadza widza w magiczny nastrój świąt, przypominając o tym, co tak naprawdę jest w nich ważne - bliskość i miłość, ale też odwaga, która pozwala otworzyć się na innych. 

Choć fabuła jest nieco uproszczona, szczególnie dla starszych widzów, to nie można odmówić jej uroku i pewnej, choć nie namacalnej dozy szczerości. Animacja poklatkowa w połączeniu z poruszającą muzyką i świetnym dubbingiem sprawia, że historia zapada w pamięć, będąc jednocześnie wizualnym i dźwiękowym majstersztykiem. Wzruszająca opowieść, choć nie jest pozbawiona drobnych niedociągnięć, z pewnością wprawi widzów w świąteczny nastrój i pozostawi w ich sercach odrobinę magii.  

Film zadebiutował wczoraj (15 listopada 2024 roku) i jest dostępny na platformie Disney+.

Atuty

  • Wyjątkowa animacja poklatkowa
  • Zachwycające detale
  • Uniwersalne przesłanie
  • Poruszająca muzyka
  • Silne emocje w krótkiej formie
  • Świąteczny klimat

Wady

  • Niektóre subtelne przesłania mogą być trudne do zrozumienia dla dzieci
  • Motyw zagubionej postaci poszukującej drogi do domu jest już dobrze znany
  • Dla niektórych może być zbyt nostalgiczny

Disney ponownie udowodnił, że potrafi tworzyć produkcje, które łączą pokolenia, a „Prawie świąteczna opowieść” to dzieło, które warto obejrzeć, szczególnie w gronie rodzinnym.

7,5
Łukasz Musialik Strona autora
Pasjonat gier od samego dzieciństwa, kiedy to swoją pierwszą konsolę dostał od rodziców. Od tamtej pory zafascynowany grami i ich światem, ponieważ jako dorosły uważa, że to nie tylko rozrywka, ale także sztuka, która może nas uczyć, inspirować i poruszać emocje. Nieustannie poszerza swoją wiedzę i doświadczenie w dziedzinie gier i konsol, aby móc dostarczać innym jak najbardziej wartościowe treści.
cropper