
Two Point Museum – recenzja i opinia o grze [PS5, Xbox, PC]. Pomysł to podstawa sukcesu
Two Point Studios rozwija swoją zapoczątkowaną w 2018 roku serię, ale twórcy tym razem niespodziewanie postawili na rozwijanie muzeum. Czy jednak warto zainteresować się Two Point Museum? Przeczytajcie naszą recenzję.
Deweloperzy Theme Hospital pozytywnie zaskoczyli w przypadku Two Point Hospital, ponieważ zespół z Wielkiej Brytanii w zasadzie przywrócili do życia gatunek strategii ekonomicznych z dużą dawką humoru. Two Point Campus było zbudowane na znanych podstawach, więc choć gra również otrzymała sporo pozytywnych opinii, to jednak autorzy doskonale wiedzieli, że w przypadku kontynuacji muszą zdecydować się na większą różnorodność rozgrywki.
Po zapowiedzi Two Point Museum nie byłem pewien, czy deweloperzy podążyli dobrą drogą i wybrali odpowiednie umiejscowienie akcji, ale właśnie odświeżony gameplay sprawił, że z dużą przyjemnością wcielałem się w zarządce muzeum. Two Point Studios wpadło na pomysł i odpowiednio go zrealizowało.




Na początku, małymi krokami
Recenzowany Two Point Museum podobnie, jak poprzednie części serii Two Point, oferuje dwa główne tryby rozgrywki. Za sprawą kampanii otrzymujemy niezbędną wiedzę na temat mechanik, a po pewnym czasie pojawiają się już odpowiednie wyzwania, by właśnie za ich sprawą móc docenić zróżnicowany gameplay. Drugi wariant zapewnia zainteresowanym pełną swobodę rozgrywki i choć na początku myślałem, by jako wprawiony w realia gracz od razu wskoczyć do sandboxowej zabawy, to na szczęście zdecydowałem się na spokojniejszy gameplay.
Kampania w Two Point Museum nie tylko zapewnia graczowi bardzo konkretne informacje dotyczące przygotowanych narzędzi, ale przede wszystkim bardzo dokładnie pokazuje całą masę systemów i zależności opracowanych przez studio. W grze możemy realizować tematyczne muzea, więc nic nie stoi na przeszkodzie, by przerobić stary hotel pełen duchów na miejscówkę dla gości, którzy lubią od czasu do czasu uczestniczyć w seansie spirytystycznym lub uwielbiają godzinami przyglądać się wielkim akwarium pełnym morskich stworzeń. Jako szef muzeum nic nie stoi na przeszkodzie, by skupić się na lokacji związanej z nauką oraz kosmosem lub postawić na bardziej klasyczne eksponaty. Twórcy zapewniają zarządcom dużą swobodę realizacji projektów, ale właśnie przez zróżnicowanie „tematów” najnowsza produkcja Two Point Studios zapewnia naprawdę duże poczucie świeżości – tego brakowało w poprzednim projekcie tego zespołu.
Jako szef muzeum na początku zajmujemy się stworzeniem przynajmniej jednej kasy biletowej, do której niezbędne jest zatrudnienie odpowiedniego personelu. Po chwili ustawiamy pierwsze eksponaty, więc warto dorzucić obsługę do dbania o najróżniejsze okazy, a ponadto musimy pamiętać także o ochronie i zespole odpowiedzialnym za sprzątanie obiektu. Już po chwili przy pierwszej kasie zaczyna pojawiać się kolejka, ludzie zaczynają narzekać, więc niezbędna jest odpowiednia rozbudowa – trzeba także pamiętać o ubikacjach, miejscu do jedzenia, pokoju do odpoczynku zespołu, przyda się także sklep z gadżetami, a nie można także zapomnieć o przykładowo warsztacie, gdzie jeden z inżynierów rozpocznie obmyślanie kolejnych projektów.
Gameplay w tym miejscu tak naprawdę znacząco nie różni się od przywołanego wcześniej Two Point Hospital, jednak Two Point Studios doskonale wiedziało, że musi w odpowiedni sposób zadbać o zawartość. Właśnie z tego powodu przygotowano system wypraw, na bazie którego została opracowana cała koncepcja Two Point Museum.
Zbierz specjalistów, lecimy szukać skarbów
Progresja w recenzowanym Two Point Museum została zrealizowana na bazie jednego, ale za to bardzo rozbudowanego i mądrze przygotowanego systemu. Gracz od początku rozgrywki ma dostęp nie tylko do swojego muzeum, lecz może także korzystać z helikoptera, za sprawą którego wysyła specjalistów na różne wyprawy.
Fachowiec mający wiedzę dotyczącą duchów może zebrać zespół, by dosłownie złapać duchy, które możemy następnie umieścić w naszym muzeum, a ekspert związany z botaniką wykorzysta swoją wiedzę, by złowić piękny i ekscytujący okaz ryby. Do wypraw często trzeba się odpowiednio przygotować, niezbędne jest posiadanie wyznaczonych specjalistów, a czasami nawet musimy na początku stworzyć przedmiot – ostatecznie za sprawą gadżetów możemy jeszcze upewnić się, że nasz skład będzie bezpieczniejszy lub zdobędzie dodatkowe punkty doświadczenia. Jest to ważne, ponieważ odpowiedni rozwój personelu pozwala nam rozbudowywać ich umiejętności – następnie przykładowo ochroniarz może zarządzać całym biurem z kamerami, by złapać potencjalnych rabusiów.
Wyprawy są na swój sposób rozbudowane, ponieważ właśnie za ich sprawą otrzymujemy nowe eksponaty, a ponadto mamy okazję wybierać się na kolejne, coraz to trudniejsze misje – w niektórych nie brakuje nawet wyborów moralnych. Two Point Studios za ich sprawą świetnie prowadzi rozwój rozgrywki, ponieważ gracz cały czas chce wybierać się na nowsze ekspedycje, by szukać coraz to ciekawszych skarbów, a do tego niezbędne jest posiadanie odpowiednio wyszkolonej obsady. Szybko dodatkowo okazuje się, że eksperci od przykładowo kosmosu to sam początek niezbędnej ekipy do realizowania kolejnych zadań – z tego powodu niezbędne jest uczenie pracowników i wyruszanie na kolejne wyzwania... tylko w taki sposób zespół może poszerzać swoją wiedzę.
Wyruszanie na trudniejsze wyprawy może sprawić, że w naszym muzeum pojawią się jeszcze ciekawsze eksponaty – warto bardzo dokładnie sprawdzić, jakie atrakcje przygotowano w samym menu eksploracji, ponieważ szybkie, szczegółowe lub bezpieczne podejście może zapewnić różnorodne bonusy. Ważne jest, by odpowiednio podchodzić do badań, ponieważ znajomość wybranej przez siebie tematyki i „studiowanie” poszczególnych eksponatów pozwala zgromadzić jeszcze lepsze obiekty – a to oczywiście przyciąga kolejnych odwiedzających. W grze powraca specjalna waluta związana z osiągnięciami (kudosy), za sprawą której możemy odblokowywać tematyczne elementy do naszego muzeum.
Mądre zarządzanie to podstawa
Kolejne wyprawy odnoszą sukcesy, powiększamy swoje muzeum, ale w Two Point Museum tak naprawdę nie wystarczy szybkie wrzucenie kilku eksponatów do budynku, by następnie móc zbierać pieniądze z biletów lub nawet kolejnych grantów. Gracz musi odpowiednio prezentować wszystkie okazy, więc niezbędne jest wykorzystanie dodatkowych elementów – to właśnie za ich sprawą możemy poprawić zainteresowanie odwiedzających naszymi dziełami. W produkcji niezbędne jest również zadbanie, by klienci otrzymali potrzebną wiedzę na temat przygotowanej wystawy, więc podczas zarządzania warto dorzucić kilka banerów informacyjnych... oczywiście nie możemy także zapomnieć o miejscach na pieniądze, do których zadowoleni goście będą wrzucać datki.
Szef musi dbać jednak nie tylko o klientów. Nawet nasz personel potrzebuje odpowiedniego wsparcia, więc warto czasami wysłać zespół na przerwę, zadbać o kilka dodatkowych kanapek w pokoju socjalnym lub nawet podwyższyć wynagrodzenie ekipy. Każdy przypadek należy rozpatrywać indywidualnie, ponieważ tylko w taki sposób możemy sprawić, że nasz zawsze za mały budżet przetrwa do końca miesiąca.
Świetnie w Two Point Museum wypadają także wszystkie momenty, gdy tak naprawdę nie mamy okazji wyłącznie postawić nowego obiektu w naszym budynku. Twórcy pozwalają nam realizować większe wystawy i przykładowo budujemy od podstaw akwarium – w tej sytuacji musimy przygotować potrzebne akcesoria, mamy okazję dorzucić kilka ładnych elementów otoczenia, by ostatecznie wrzucić do wody kilka rybek. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku tworzenia pokojów z duchami – zjawy chętnie rzucają ułożonymi na regale książkami lub kładą się na wielkie łóżko wyczekując na swoją kolejną ofiarę.
Nie do końca jestem jednak przekonany do systemu związanego z rabusiami. Rozumiem ideę i problem w muzeach, lecz szczerze mówiąc – wymóg dorzucania dodatkowej ochrony, ustawienia strażników lub nawet tworzenia miejsca, w którym nasza ekipa będzie sprawdzać wszystkich odwiedzających na monitoringu było dla mnie kłopotliwe. W Two Point Museum często brakowało mi budżetów na szaleństwa, a jeszcze musiałem dbać o odpowiednią ochronę obiektu przed złodziejami i wandalami.
Mimo wszystko to właśnie takich pomysłów ostatecznie zabrakło mi do pełni szczęścia w Two Point Campus, które było bardzo podobne do Two Point Hospital. Twórcy jednak tym razem zaoferowali nowe narzędzia, dzięki którym z naprawdę dużą przyjemnością zajmowałem się kolejnymi obiektami.
Jest humor i personalizacja
Jeśli nawet tak chętnie wspominam o pewnych zmianach zaoferowanych w recenzowanym Two Point Museum względem poprzednich produkcji z serii Two Point, to jednak deweloperzy na szczęście nie uciekli od jednego ważnego elementu – gra ponownie jest zbudowana na humorystycznych podstawach. Two Point Studios nie rzuca się na głęboką wodę realistycznej strategii ekonomicznej, a kolejny raz łatwo dostrzec zabawne akcje z klientami lub nawet naszym personelem. Może i nie jest to poziom pierwszej części z tego wciąż młodego uniwersum, jednak bez wątpienia oprawa graficzna zapewnia odpowiednią atmosferę.
Kampania w Two Point Museum zapewnia niezbędną wiedzę na temat podstaw rozgrywki i ujawnia szereg ciekawych systemów, jednak tak naprawdę to dopiero drugi tryb oferuje oczekiwaną wolność. Sandbox pozwala wybrać jeden z wariantów rozgrywki (kreatywny, kariera, hardcore), a nawet ustalić osiąganie celów, zagrożenie (złodzieje), parcele, pieniądze na start, kudosy na start, mnożnik darowizn, mnożnik płacy, minimalny miesięczny grant i maksymalny miesięczny grant. W ostateczności gracze mogą dostosować gameplay pod swoje preferencje, by zapewnić sobie jak najlepsze wrażenia – jeśli nie macie ochoty na rywalizację, to możecie skupić się na czystej zabawie i budować swoje muzeum bez większych problemów, ale istnieje także możliwość, by sprawdzić swoje umiejętności zarządzania i zmierzyć się ze znacznie większymi wyzwaniami.
Ta wolność w dostosowaniu rozgrywki połączona z dużą różnorodnością opcji na zrealizowanie muzeum i dobrze prowadzoną progresją sprawia, że w recenzowanym Two Point Museum można dobrze się bawić przez wiele godzin. To zdecydowanie nie jest tytuł na jedno posiedzenie – rozpoczynając grę poznacie dopiero podstawy, a później będziecie rozwijać zdolności i realizować coraz to ciekawsze obiekty. Właśnie z tego powodu często musiałem maksymalnie przybliżać kamerę, by patrzeć niemal z oczu gości – w taki sposób lepiej zrozumieć potrzeby odwiedzających i następnie można dla nich zrealizować ciekawsze lokacje.
Nauka w tym tytule jest namacalna, ponieważ w Two Point Museum naprawdę nie wystarczy tylko rzucić kilka obiektów, ustawić w pomieszczeniach personel i patrzeć na zadowolone twarze klientów. Gracz chcąc dbać o finanse, musi odpowiednio dekorować lokacje, szykować dodatkowe informacje i zarządzać drobnymi szczegółami – tylko w taki sposób możemy zrealizować założone cele.
Two Point Museum podobnie jak poprzednicy nie zawodzi w bardzo ważnym aspekcie – w ten tytuł naprawdę dobrze gra się na kontrolerze. Jeszcze kilka lat temu tylko nieliczni decydowali się sprawdzać strategie ekonomiczne na padach, jednak między innymi Two Point Studios poradziło sobie z okiełznaniem sprzętu dedykowanego konsolom. Łatwo ustawiać kolejne elementy otoczenia, często system sam nakierowuje kursor na odpowiednie miejsca (przykładowo podczas ustawiania ozdób na ścianach), nie miałem nigdy problemu z przygotowywaniem pomieszczeń czy też nawet odpowiednim zarządzaniem biurkami, kanapami lub bardziej specjalistycznymi urządzeniami – choć szczerze mówiąc często brakuje miejsca. Analogi świetnie sprawdzają się w przypadku oddalenia kamery, a też nie odczuwałem niedogodności podczas biegania po kolejnych zakładkach – tych nawet nie jest specjalnie za dużo, co pokazuje, że autorzy realizując interfejs użytkownika pamiętali o wszystkich graczach.
Odpowiednia kontrola jest szczególnie ważna w jednym momencie: podczas personalizacji muzeum. Deweloperzy zapewnili szereg tapet czy też podłóg, dzięki którym możemy w naprawdę odpowiedni sposób zaprezentować swoje okazy. Ten element również nie był tak istotny w poprzednich projektach studia, jednak teraz świetnie przygotowuje się przestrzenie, gdzie za sprawą dodatkowych elementów mamy możliwość zaprezentowania swoich ekspozycji. Nie jest to łatwe, by przygotować całą wystawę, ale bardzo przyjemnie dochodzi się do kolejnych etapów prac – progresja związana ze wspomnianymi wyprawami jest doskonale wdrożona w cały system gry.
Czy warto zagrać w Two Point Museum?
Two Point Museum to bardzo mądra kontynuacja, która pokazuje, że deweloperzy nie tylko realizują swoją wizję, ale przede wszystkim słuchają swojej publiki. Twórcy nie podążyli kolejny raz wyznaczonym schematem i choć koncepcja Two Point została zachowana, to jednak nowe systemy zostały tak mocno wdrożone w rozgrywkę, że są dosłownie integralną częścią gameplayu. Twórcy nie dorzucili do wcześniej realizowanych podstaw nowych elementów – oni rozbudowali rdzeń gry, co jest widoczne od pierwszych minut.
Czasami podczas realizowania kolejnego muzeum brakuje mi pewnego „przyspieszenia” gry, by móc znacznie szybciej przygotowywać ciekawsze pomysły, a jednocześnie liczba samych eksponatów jest ograniczona, jednak nawet w tej sytuacji Two Point Museum potrafi bawić przez wiele godzin. Deweloperzy zadbali o ciekawe urozmaicenie gry, by fani gatunku spędzili w produkcji wiele godzin.
Ocena - recenzja gry Two Point Museum
Atuty
- Zarządzanie muzeum to zaskakująco przyjemna zabawa! Gracze mogą stworzyć różnorodne lokacje,
- Wyprawy w znakomity sposób rozbudowują wrażenia. Ten system to game-changer dla serii,
- Duża zawartość od premiery. Fani gatunku spędzą w tym tytule sporo czasu,
- Gra (w zależności od wybranego podejścia i tematu muzeum) zapewnia bardzo różnorodne wyzwania,
- Nawet podstawowe budowanie lokacji nabrało sensu. Teraz musimy dbać o wszystkie detale.
Wady
- Gameplay czasami trochę za długo się rozkręca,
- Rabusie za bardzo męczą.
Two Point Museum w ciekawy sposób rozwija znaną koncepcję. To nie jest „to samo w nowym miejscu”. Twórcy rozbudowali podstawy swojej serii i pokazali, że mogą nas jeszcze bardzo pozytywnie zaskoczyć.
Graliśmy na:
PS5
Galeria








Przeczytaj również


![PS Plus na marzec już dostępne. Gracze mogą ściągnąć 3 gry [Aktualizacja #1]](https://pliki.ppe.pl/storage/22f154ed4e9769491a05/22f154ed4e9769491a05.jpg)



Komentarze (2)
SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych