Czy PS4 ustrzeże się błędów XO?? I do czego zmierzają nextgenowe konsole?
Do czego dążę? Do tego, że podoba mi się to co robiło Sony w czasie świetności PS3 [nie mówię o wyglądzie konsoli cenie itp.] czyli np. opcjonalny PS+. Chcę to płacę - płacę - dostaję bonusy, gry ect. Czy dalsze wspieranie konsoli nawet po wyjściu nowej generacji . A nie uśmiercanie jej na siłę tylko po to by spragnieni nowych gier ludzie kupowali "moją nową konsolę". Chciał bym, żeby było tak dalej, ponieważ konsola dla mnie kojarzy się z rozrywką, [wychowałem się na PSX-e] wkładam płytę i gram nie chcę się zastanawiać czy mam internet czy grę mam nową czy pożyczoną od kolegi - o czym za chwilę - i czy umiem odpowiedzieć po Angielsku Kinektowi;).
Ale chcę wrócić jeszcze do płacenia za używki. A co jak chcę pożyczyć grę od kumpla? To też muszę za to płacić? Przecież to absurd - jeśli tymi prawami będą się rządzić konsole obecnej generacji to straci to rację bytu:(. I dziwię się M$, że się na to zdecydowali. Oby Sony poszło po rozum do głowy i nie strzeliło sobie w kolano bo na błędach konkurencji można dużo zarobić.
A jakie jest Wasze zdanie. Tylko odpuśćmy sobie "hejtowanie" danej konsoli tylko piszcie czego oczekujecie po nowej generacji.