Podróże małe i duże cz.3

BLOG
201V
user-20587 main blog image
Iselor | 24.07, 16:04
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Po długiej przerwie znów o wycieczkach, niekoniecznie najnowszych. Zdjęcia wcześniej pojawiły się także na forum GOLa, dlatego maja znacznik.

 

1. Radomsko. Ktoś może powiedzieć że "nic tam nie ma", ale....Wycieczka była miła i przyjemna (pewnie też przez pogodę xd). Jeśli ktoś będzie przejazdem to niech wpadnie chociaż do Muzeum (dawnego ratusza; na zdjęciu). A naprzeciwko tegoż jest piękna kolegiata.

 

 

2. Muzeum im. J. Dunin-Borkowskiego w Krośniewicach - Po Polsce jeżdżę bardzo dużo i zwiedziłem dużo muzeów w różnych zakątkach kraju. Nie sądziłem, że jakieś mnie zaskoczy....A jednak! Muzeum z zewnątrz )i przy samym wejściu) wygląda zwyczajnie, niepozornie. Okazuje się jednak że w cenie biletu 8zł za osobę obejrzymy jedno z najciekawszych muzeów w województwie, jeśli nie w Polsce. Dunin - Borkowski zgromadził potężną kolekcję: zdjęć, książek, dokumentów, broni, porcelany, obrazów i innego typu dzieł sztuki i archiwaliów związanych z polonicą, w tym potężne zbiory poświęcone generałom: Andersowi i Sikorskiemu. No i pracownicy muzeum, bardzo sympatyczni, pomocni ludzie, z chęcią porozmawiają i opowiedzą o zbiorach :) Ja jestem mega zadowolony z wizyty.

3. 

Szczyrku trafiliśmy do Domu Narciarza co okazało się genialną miejscówką bo niemal w samym centrum miasta :) Bardzo przyjemne miasteczko, z kilkoma rzeczami do zobaczenia i rewelacyjną bazą gastronomiczną na każdą kieszeń (bardzo możliwe że w Piccolo Pizza zjadłem najlepszą pizze w życiu).
Żywiec to oczywiście Muzeum Browaru Żywiec. Jest tu też oczywiście ładny Rynek i Muzeum Miejskie, które warto zobaczyć :)
Wisła i Ustroń to śliski temat. W obu tłumy i ścisk jak w Zakopcu, w sumie w Ustroniu za wiele do roboty nie ma (Muzeum Pluszowego Misia w budynku dworca kolejowego to koszt 24 zł za osobę jeśli dobrze pamiętam....darowaliśmy sobie), Wisła to dla mnie Galeria „Sportowe Trofea Adama Małysza”. Imponujący zbiór, warto obejrzeć; i to pisze człowiek, który fanem Małysza nie był a skoki narciarskie go nudzą ;) No i czekoladowy Małysz w jednym z budynków na Rynku :)
Bielsko-Biała śliczne miasto, warto odwiedzić dla samego Zamku Sułkowskich (Muzeum Historyczne). W pobliskiej Bystrej zwiedziliśmy tzw. fałatówkę czyli Muzeum Juliana Fałata. Przyjemne miejsce (i sama miejscowość), ale jeśli ktoś fanem malarstwa nie jest, może sobie darować :)
Cieszyn bardzo ładny, zwłaszcza ruiny zamkowe (ciekawe zdjęcie mi wyszło ze "wzgórza" zamkowego; patrz obok). Na chwilę byliśmy w czeskiej części ale tam zdecydowanie mniej do zobaczenia.

W innych terminach gdzie byłem? Dobronianka czyli minizoo w Dobroniu, słynące głównie z alpak :) Fajnie miejsce, głównie dla dzieci ale nie tylko.

W podsieradzkiej Warcie byliśmy na Nocy Muzeów; Muzeum małe ale fajne. Do tego dwa ładne kościoły i ciekawy rynek.

Rawa Mazowiecka ma Muzeum miejskie z potężną kolekcją starych radioodbiorników (nie wiem czy to wystawa stała czy czasówka), ale sama wieża zamkowa.....no mega niedosyt, w środku niewiele do oglądania, dobrze że Noc Muzeów to gratis.

Do Kalisza trafiliśmy troche pechowo bo cóż z tego że ratusz śliczny skoro cały rynek rozkopany :) W dodatku muzeum miejskie nieczynne do odwołania...Jednak miasto ładne, cieszę się że zwiedziliśmy, te małe wąskie uliczki robią mega klimat :)
W drodze powrotnej zahaczyliśmy o Tubądzin i tamtejszy Pałac Walewskich. Niewielki ale wyposażenie "robi robotę", jak ktoś lubi pałace zwiedzać to koniecznie.

4. Przy okazji Nocy Muzeów połaziliśmy po różnych miejscach Zgierza, zahaczyliśmy o Muzeum w Brzezinach. Jednak to co najciekawsze z ostatnich dni to to że w czwartek wolny (Boże Ciało) pojechaliśmy w końcu do zamków na szlaku Orlich Gniazd. Zwiedzilismy
- Zamek Ogrodzieniec + Gród na Górze Birów
- Zamek Bobolice (zdjęcie obok)
- Zamek w Mirowie (można tylko chodzić dookoła, w środku remont i potrwa z dwa lata).

5. Sierpień 2023. Zatrzymaliśmy się w Darłowie, aczkolwiek prywatna kwatera gdzie byliśmy była w odległości 2 km do morza, więc...No ale ogólnie miasteczko fajne. Mnóstwo wsi i miasteczek zaliczyliśmy (kolekcja pocztówek i magnesików powiększyła się): Mielno + Unieście (byłem pierwszy raz w życiu!), Ustronie Morskie (w wuj drogo tu), Jarosławiec (tez drogo), Dąbki, Wicie, Kościerzyna, Sławno, Kołobrzeg (te uliczki w centrum...super, zwłaszcza wieczorem, patrz fota), Koszalin, Sianów, Polanów, Czaplinek, Szczecinek (zrobił bardzo dobre wrażenie), Bobolice, Karlino, Białogard, Bukowo Morskie, Bytów (fajny zamek i rynek), Iwięcino, Gąski (fajna latarnia morska, ale ogólnie gdzie były latarnie to wchodziliśmy bo lubimy), Sarbinowo, Łazy, Osieki, Sucha Koszalińska...To miejsca gdzie byliśmy pierwszy raz w życiu, a jeszcze po 10 latach na chwilę zawitaliśmy do kochanej Ustki :) 

6. Inowłódz i Spala to już stałe elementy wycieczek moich i żony i naszych przyjaciół ale dziś nie o tym. Po raz pierwszy w życiu trafiliśmy do Opoczna. Na pierwszy rzut oka bez szału. Rynek z dużą ilością drzew ale w sumie bez szału,, muzeum ok ale też jakoś zadka nie urwało.... Kościół św. Bartłomieja ładny. Ale jest tam On. Pomnik. Wielki pomnik pegaza w centrum miasta :) Zrobił bardzo dobre, pozytywne wrażenie, zwłaszcza gdy jesteś z Łodzi i przed Centralem musisz oglądać niedorobionego jednorożca...

7.  Pierwszy raz w życiu odwiedziłem Gniezno. Miasteczko ładne, ma klimat, katedra z sarkofagiem św. Wojciecha może się podobać. Zawiedliśmy się na Muzeum Początków Państwa Polskiego....Eksponaty bez szału, mnóstwo to kopie nie oryginały.....Na szczęście wejście tylko 9 zł za osobe. Tak czy siak, spodziewałem się efektu WOW a dostałem "ok, ale bez szału."

 

8.  W pobliskich Koluszkach otworzyli Muzeum Koluszek. Jak na miasto bez większej historii i zabytków (jeden neogotycki kościół) znane z punktu przesyłek niedoręczalnych Poczty Polskiej i ważnego węzła kolejowego: jest naprawdę ok. Jest ciekawie, jest multimedialnie, a ma się rozwijać. Bardzo ładne, nowoczesne muzeum w dawnym dworcowym budynku. Nie ma sensu tylko po to tu przyjeżdżać ale będąc przejazdem: jak najbardziej.

9. W kwietniu zajechaliśmy dziś na chwilę do Bełchatowa. Zwiedziliśmy Dworek Olszewskich (Muzeum Regionalne) wraz z otaczającym parkiem. Bardzo przyjemna wizyta, dworek śliczny. Park też fajny na romantyczny spacer :)

10. Zamek Moszna - pojechaliśmy na majówkę. Zamek robi o wiele fajniejsze wrażenie zewnątrz niż wewnątrz. Dla samego jego wyglądu warto jednak pojechać. Tylko trzeba uważać bo pojechaliśmy w majówkę i... Ludzi było tyle że ciężko było w środku coś spokojnie oglądać a kolejka do kibla była na pół godziny stania.
11. Opole - po Mosznej podjechaliśmy do Opola ale było już dosyć późno i nie daliśmy rady zwiedzić żadnego muzeum czy innego zabytku :( Troszkę pozwiedzaliśmy centrum miasta (zaparkowaliśmy Punciaka obok Muzeum Polskiej Piosenki więc było blisko). Śliczne miasto, chcemy wrócić w tym roku, może z przyjaciółmi, pozwiedzać muzea.
12. Kielce - Kielce (też w majówkę) trochę meh, widziałem masę miast ładniejszych, ciekawszych, z większą ilością zabytków, ale... Nie żałujemy bo coś tam jednak jest, super wrażenie robi Rezerwat Przyrody Kadzielnia. To trzeba zahaczyć koniecznie podczas wizyty w tym mieście!
13. 11.05 zwiedziliśmy Muzeum Henryka Sienkiewicza w Oblęgorku. Jedno z najfajniejszych muzeów w jakich byłem, a jak ktoś jeszcze lubi twórczość pisarza to będzie zachwycony. Przy powrocie zatrzymaliśmy się w miasteczku co się zwie Końskie ale tu w sumie wiele nie ma więc wizytę tu można sobie darować (park fajny i kilka zabytków w nim ale zwiedzać nie można).
Zgłodnieliśmy i zatrzymaliśmy się na kebaba w Żarnowie. Malutkie miasteczko ale ma ciekawy układ urbanistyczny a Kościół św. Mikołaja to jest architektoniczna perełka.
14. W Noc Muzeów byliśmy w Żyrardowie. Fajne muzeum, ale największe wrażenie robią budynki z czerwonej cegły przypominające mi zabudowania fabryczne w Łodzi. Potem zwiedziliśmy Pruszków ale poza jednym muzeum i kościołem nic w sumie ciekawego :(
15. Powiedziałem sobie że zwiedzę wszystkie zamki w Polsce. Zamek w Czersku to lekki niedosyt, to ruiny, nie zamek, choć coś tam zwiedzić można i nawet dużo poczytać o ile nie zjedzą was dziwne muszki latające po całym terenie obiektu....

 

Adam "Iselor" Wojciechowski - kulturoznawca, politolog i religioznawca; z zawodu bibliotekarz. Publikował m.in. w "Action Mag - Książki", "Tawernie RPG", "Games Corner" i "Twierdzy Insimilion". Obecnie bloger ppe.pl. Prywatnie bibliofil i kolekcjoner gier video. Ponadto miłośnik historii starożytnej i średniowiecza.

Oceń bloga:
14

Komentarze (4)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper