Nowe Dark Souls 4 ale nie od FromSoftware - CO? ALE JAK TO?!
Dark Souls 3, jedna z najbardziej kultowych gier w gatunku RPG, pozostaje na szczycie popularności nawet po latach od premiery. Teraz, fanatycy tej mrocznej opowieści mogą cieszyć się jeszcze głębszym doświadczeniem dzięki nowemu modowi zatytułowanym "Archthrones". Ten mod, stworzony przez niezależnych twórców - ogromnych fanów całej serii, odsłania nowe aspekty świata gry, zwiększając trudność i oferując graczom szereg nowych wyzwań. Pytanie tylko jak im to faktycznie wyszło? Czy jest godne miana Dark Souls 4? Przekonajmy się!
Czym jest Archtrones?
Z tego co możemy dowiedzieć się na stronie internetowej twórców. Archthrones to kompleksowy mod do gry Dark Souls 3, kompletny z własnym lore, które czerpie z najgłębszych tajemnic mitologii Dark Souls. Obiecując nam niesamowite starcia z nowymi wrogami oraz bossami.
Projekt gry zainspirowany został strukturą poziomów Demon's Souls. Dzięki bogactwu linii fabularnych NPC i głębi projektu poziomów, gracze znajdą angażującą złożoność w zróżnicowanych światach. Przeżyj ponownie niektóre z najbardziej pamiętnych obszarów całej trylogii w jednym modzie, z reinterpretacją ikonicznych postaci oraz interpretacjami, których nie widziałeś jeszcze poza opisami przedmiotów. Wszystko to możliwe dzięki utalentowanemu zespołowi, który obejmuje doświadczonych artystów konceptualnych, pisarzy, programistów, kompozytorów i aktorów głosowych w społeczności Souls.
Główną cechą tego moda jest wprowadzenie nowych "Archthrones" - potężnych tronów, które gracze muszą zdobyć, aby przełamać nowe wyzwania. Każdy Archthron to nowy boss, którego pokonanie otwiera drzwi do kolejnej warstwy tego mrocznego świata. Oferuje to zupełnie nowy sposób eksploracji i rozgrywki, prowadząc graczy przez serię niezwykle wymagających potyczek.
Jedną z najbardziej interesujących cech Archthrones jest ich dynamiczność. Twórca modu obiecuje, że wyzwania i przeciwnicy, których gracze spotykają, zmieniają się wraz z postępem, co oznacza, że każde przejście będzie inne i nieprzewidywalne.
Archthrones: Odnowiona Eksploracja Świata Dark Souls 3
Jakie są moje odczucia po rozegraniu pierwszych 10 godzin?
Gdy po odpaleniu gry zobaczyłem wielkie białe napisy Dark Souls Artchthrones. Autentycznie poczułem ciary i podjarałem się jakby faktycznie wyszły zupełnie nowe Dark Soulsy. Bezzwłocznie stworzyłem nową postać i zanurzyłem się w ten nowy świat.
Gra prezentuje się niesamowicie, mapy są wybitnie wykonane i wyróżniają się na tle samych siebie. Postacie doskonale pasują do świata, a nowi aktorzy głosowi są świetni, przynajmniej w większości przypadków - również przypadła mi do gustu nowa Opiekunka Ognia, która wygląda moim zdaniem lepiej w porównaniu z oryginalną z Dark Souls III. Obszary płynnie przechodzą jeden po drugi. Nowe projekty broni i wrogów są również genialne. Nie mogę policzyć ile razy widziałem broń lub wroga i pomyślałem, jak dobrze wygląda. Podoba mi się sposób, w jaki animacje z poprzednich tytułów Dark Souls, Bloodborne, Sekiro i Elden Ring zostały przeniesione do tego moda i tak doskonale się w niego wpasowały.
SPOILER: Jednym z pamiętnych przykładów było starcie z bossem Świętym w Katedrze i zauważenie, że ma dokładnie ten sam zestaw animacji co Apostoł Boga z Elden Ring, zanim całkowicie nie przemienił się w The One Reborn z Bloodborne podczas przejścia fazy.
Od razu napomknę, że startujemy w zupełnie inne lokacji, gdzie jako pierwszy spotykamy nieumarłych rycerzy z tarczami, których nie da się tak po prostu zaklikać jak to zwykle bywało w początkach grania Dark Souls. Tutaj pierwsi przeciwnicy, za pomocą tarczy już po kilku ciosach mogą nam oddać, jeśli nie wykonamy uniku w odpowiednim momencie. W późniejszych etapach jest tylko gorzej - czyli lepiej, pamiętajmy, że to mod do Dark Souls 3 jak coś jest gorsze/cięższe to znaczy, że bardziej wyśmienite. Gra również oferuje nam coś takiego jak PERFECT GUARD przypominający mi bloki z Sekiro. Szybko docieramy do pierwszej mgły gdzie spotykamy ukochanego Demon Vanguard tylko trochę bardziej podkręconego stylistycznie i mechanicznie. Oczywiście jest to początkowy trudny boss który ma nas zabić. Z tego powodu wziałem sobie za punktu honoru pokonania go. Stworzyłem nową postać, potem znowu i znowu. Pokonałem go dopiero za 5 razem, przy pomocy bombowych przyjaciół. Klasyka. To co w późniejszych etapach działo mi na nerwy, to ilość mobów na mapie, która była ogromna. W każdej chwili byłem narażony na atak co najmniej dwóch przeciwników. Oczywiście, aby nie SPOILEROWAĆ dalszego kontentu opisze go bardziej enigmatycznie bez konkretów:
- Po spędzeniu kilku godzin na zgłębianiu tajemnic nowego moda, mogę szczerze powiedzieć, że doświadczenie było jednym z najbardziej satysfakcjonujących i jednocześnie frustrujących, jakie miałem w grze Dark Souls 3. Mamy tutaj wiele nawiązań do DS3, Bloodborn oraz Elden Ringa. Archthrones dostarczył mi przede wszystkim nowych wyzwań i nieustających emocji, jednocześnie poszerzając moje zrozumienie tego, jak głęboka może być mechanika tej gry - a jeszcze nie skończyłem tego moda, dopiero pierwszych 4 bossów pokonałem. Walka z nowymi bossami była intensywna i wymagająca perfekcji. Każdy ruch musiał być przemyślany, a każde uderzenie miało znaczenie. Ale to właśnie ta trudność sprawiła, że każde zwycięstwo było wyjątkowo satysfakcjonujące. Jednak trzeba również wspomnieć, że ten mod nie jest przeznaczony dla każdego. Gracze, którzy szukają łatwego doświadczenia lub nie lubią się mierzyć z wyzwaniami, mogą być szybko zniechęceni nowymi poziomami trudności wprowadzonymi przez Archthrones.
Czy są jakieś wady?
Tak, ale nie są one jakoś bardzo rażące. Niektóre dźwięki są bardzo źle wyważone, np. Wiedźma w Carthus ma wyjątkowo głośny głos, co zaskoczyło mnie, gdy pierwszy raz z nią rozmawiałem. Inne głosy wydają się z kolei zbyt ciche, np. Opiekunka Ognia i wysoki Niebieski Strażnik w Wieży Feniksa. Oczywiście pojawią się czasami glicze w postaci nieodczytanych tekstur albo pojawiających się czarnych kwadratów, ale albo się same naprawiają po chwili, albo trzeba usiąść przy ognisku, żeby wczytać lokacje.
Czy warto pobrać i zagrać Archtrones ?
Jeśli jesteś fanem serii i szukasz nowych wyzwań to nie wiem co tutaj jeszcze robisz. Zamiast czytać tego bloga powienieneś już walczyć z Vanguradem.