[Top5]Antagoniści
Złodupce to częstokroć najciekawsze persony gier.
Zestawienie pięciu złych, którzy wywarli na mnie największe wrażenie.
(Mega Man)
Jeden z najbardziej klasycznych czarnych charakterów. Naukowiec, Twórca Airmana, Woodmana, cutmana, sparkmana i dziesiątek innych manów, mających za zadanie ubicie Megamana.
Lavos (Chrono Trigger)
Z pewnością są jeszcze tacy co w Chrono Trigger nie grali, tak więc nie będę nic o Lavosie pisał, gdyż nie trudno byłoby o spoiler. Zaręczam jednak, że jest to ciekawa postać i pełni zasługuje na miejsce w top 5.
(Xenoblade)
Tu też nie chcę spoilerować. Powiem tylko tyle, że gość był aż takim złolem, iż sam osobiście chciałem go ubić i wręcz nie mogłem się doczekać kiedy ostatecznie bohaterowie gry go dorwą.
(Final Fantasy 7)
W Sephiroth'ie podobała mi się jego tajemniczość oraz to, iż pomimo tego, że jest bardzo mocno czarnym charakterem to jego historia potrafiła wzbudzić nawet współczucie.
Nemesis (Resident Evil 3)
Mokre gacie, upadki z krzeseł, nocne koszmary i skrzywiona psychika - to wszystko jego zasługa. Prześladowca potrafił wnieść do gry na prawdę dużo emocji.
Innych złoczyńców też doceniam, dlatego jeśli dziwi kogoś brak np. Bowsera Piramidhead'a czy Ganona to mówię, że piastują oni miejsca gdzieś poniżej piątego.