Alesis DM5 moduł perkusji elektronicznej
Granie na ekranie w produkcje pokroju Guitar Hero czy Rock Band sprawiło, iż zacząłem interesować się intrumentami muzycznymi. Początkowo było to wiosło Washburn X-12, przez wielu uważane za najlepsze dla początkowego grajka. Zacząłem się jednak wachać, kiedy to na rynku pojawiła się perkusja do Rock Banda. Zabawa wciągnęła mnie do tego stopnia, że od razu stałem się posiadaczem pełnego zestawu instrumentów do pierwszej części RB.
Granie na ekranie w produkcje pokroju Guitar Hero czy Rock Band sprawiło, iż zacząłem interesować się intrumentami muzycznymi. Początkowo było to wiosło Washburn X-12, przez wielu uważane za najlepsze dla początkowego grajka. Zacząłem się jednak wachać, kiedy to na rynku pojawiła się perkusja do Rock Banda. Zabawa wciągnęła mnie do tego stopnia, że od razu stałem się posiadaczem pełnego zestawu instrumentów do pierwszej części RB.
Po niespełna roku, pozbyłem się całości na rzecz wszechobecnego wymiatacza, czyli ION Drum Rocker - perkusja elektroniczna, którą możemy podpiąć pod konsolę. Do dziś produkt ION służy mi jak narazie tylko i wyłącznie do gry na konsoli. Biblioteka utworów i niekończące się DLC-kowe wsparcie sprawia, iż do Rock Banda wracam przy każdej nadarzającej się okazji. Jednak ciągle mi mało:). Pomyślałem sobie, że skoro mam już perkusję elektroniczną w swoim posiadaniu, to dlaczego nie wzbogacić ją o specjalny moduł, dzięki któremu stanę się posiadaczem prawdziwej, elektronicznej perkusji. Alesis DM5 to doskonałe rozwiązanie dla ograniczonych budżetem perkusistów i komponujących w MIDI. Powiedzmy, że mój budżet jest ograniczony, przynajmniej patrząc na kwotę konkurencyjnych modułów, która buduje się w granicach 2500-3000 zł - tyle to warta jest moja Micra :). Nie jest to tania zabawka, ale patrząc na jej możliwości, warto stać się posiadaczem właśnie takiego cacka. Powiecie - "A tam Sojer, pierdoły gadasz!". DM5 posiada 540 brzmień wewnątrz urządzenia zajmującego pojedynczą przestrzeń w racku i wiele nagranych w true-stereo i z efektami typu ambient. Standardowo do naszej dysposycji oddano Alesis Studio Drum a także rewolucyjne soundy pochodzące z najnowszych styli muzycznych. Moduł wyposażono w pokaźny wybór brzmień central, werbli, tomów, hi-hatów, instrumentów perkusyjnych, sampli, efektów specjalnych i wiele innych.
Zaciskam mocno pośladki! Cena DM5 mimo tego, iż względem konkurencji jest bez wątpienia niska, to i tak póki co jest to dość spory wydatek. Zestaw perkusyjny ION Drum Rocker, to koszt rzędu 1300-1400 zł, zaś za sam moduł Alesis przyjdzie nam zapłacić prawie tyle samo! Jeśli jednak nie posiadamy odpowiednio dużego pokoju a chcemy nabyć perkusję, to combo w postaci ION Drum Rocker + Alesis DM5, jest idealnym rozwiązaniem. No i przy okazji możemy wykorzystać perkusję do gry na konsoli:).
Specyfikacja techniczna Alesis DM5:
- 540 sampli perkusyjnych
- 21 zestawów perkusyjnych
- Technologia modulacji Dynamic Articulation
- Polifonia 16 głosów
- 128 poziomów dynamiki
- Częstotliwość próbkowania: 48 kHz
- 12 wejść 1” dla triggerów - każde z pięcioma regulowanymi parametrami
- 4 wyjścia (2 pary 1” stereo)
- Wyjście słuchawkowe 1” TRS ze zmiennym wzmocnieniem
- Strojenie chromatyczne i w centach
- MIDI (in/out/through)
- Przycisk Preview na przednim panelu
- Panoramowanie: 7-pozycyjne, programowalne
cena: 1300-1500 zł