Run Jason ! Run !!!

BLOG RECENZJA GRY
640V
Run Jason ! Run !!!
grs88 | 28.04.2013, 02:03
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Czemu postanowiłem zrecenzować przedstawiciela gatunku, za którym niezbyt przepadam...? Czemu tak bardzo zajarałem się FPS'em (z perspektywy czasu patrząc) z niezbyt odkrywczą fabułą, która wielokrotnie była już maglowana w różnych filmach, książkach itd....właśnie...czemu?

...Odpowiedź jest prosta: każda gra, film, piosenka lub książka obroni się jeżeli będzie profesjonalnie wykonana, niezależnie reprezentantem jakiego gatunku będzię, to każdy odbiorca doceni kunszt włożony przy jej tworzeniu. Właśnie tak było ze mną, od długiego czasu FPS'y zlewałem ciepłym moczem, niemówie, że w żadne nie grałem, ale ostatnie jakimi się jarałem to chyba Medal'e z czasów PSX'a, ach ta muza:) piękne wspomnienia.

 

Wracając do dzieła spod szyldu Ubisoftu zakochałem się w nim od pierwszych minut rozgrywki, świetnym pomysłem było wrzucenie bohatera w sam młyn pomiędzy świrniętych tubylców na czele z Vaas'em Montenegro, który nawiasem mówiąc stał się chyba znakiem rozpoznawalnym tej części. Postać świetnie napisana i po mistrzowsku zdubbingowana, nie wyobrażam sobie nikogo innego na jego miejscu. Od początku gry jesteśmy zmuszeni do ucieczki, ucieczki z obozu, natomiast później bierzemy udział w jawnej gonitwie, w której robimy za zwierzynę, a zakapiory Vaas'a wcielają się w rolę myśliwych. W kolejnych rozdziałach jesteśmy świadkami przemiany naszego bohatera z chłopca w mężczyznę, a raczej w Rambo XXI wieku;). Zdobywamy kolejne rodzaje broni plus ulepszenia i różnego rodzaju upgrade'y dla naszych pukawek, uczymy się wykonywać kolejny mikstury pomagające nam przetrwać w niezwykle niebezpiecznej dżungli, w której roi się nie tylko od bandziorów, ale również od dzikiej zwierzyny, która jest w stanie wysłać nas w zaświaty w dosłownie kilka sekund. Mimo, że to wszystko jest dodatkiem do głównego wątku fabularnego to wykonywanie zadań pobocznych sprawia masę frajdy i wykonujemy je z wielką przyjemnością. 

 

Co do głównej opowieści mimo, że nie jest jakaś mega odkrywcza to ja ją łykam choćby przez to, że była dynamicznie prowadzona oraz posiadała wiele zwrotów akcji. Na uwagę zasługuję długi jak na dzisiejsze standardy czas gry, ja pomimo ukończenia głównego tryby fabularnego mnóstwo razy wracałem do eksplorowania wyspy, dałem sobie spokój dopiero po około. 45 godzinach, to mówi samo za siebie:)

 

Oceń bloga:
0

Atuty

  • Oprawa A/V
  • Vaas Montenegro
  • Dżungla
  • Dzikie Zwierzęta
  • Długość Gry
  • Środki Transportu

Wady

grs88

Dzieło Ubisoftu polecam KAŻDEMU graczowi, niezależnie od preferencji gatunkowych, Far Cry 3 oferuję masę świetnej zabawy, intensywnej akcji oraz niepowtarzalnego psychola Vaas'a Montenegro. Moim skromnym zdaniem najlepsza gra roku 2012:)

10,0

Komentarze (9)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper