Kotlet raz i dwa poproszę i frytki do tego.

BLOG
439V
SmOOgi | 05.04.2014, 09:04
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.
Coś ostatnio według mnie, jest nie halo z grami. Na pewno uzasadnieniem tego, jest ostatnio moja mniejsza chęć na granie. Jakoś się już przejadłem może? ( Choć BF3 mogę cały czas męczyć ;)) Ale nie zmienia to faktu, że ostatnio mamy non stop kotlety podawane, może i nowej panierce ( PS4/XOne ), ale jednak non stop kotlety.

Call of Duty to kotlet, Assassins Creed to kotlet, Infamous SS to też kotlet, ale...

.... Ale, jakoś z wyżej wymienionych tytułów powyżej, najmniej obrywa się Niesławnemu. Dlaczego? Dlaczego nie został zjechany jak pozostałe tytuły ww?! Z Batmanem jest tak samo i w najnowszej części na razie, tylko Batmobil jest "nowością", mam nadzieję że jeszcze czymś nowym, nas zaskoczą panowie z Rockstady. Oby! Bo inaczej będę hejcił Gacka jak nigdy!

Przyjrzyjmy się serii Call of Duty. Gdy, dostaniemy w końcu ( może ) w najnowszej części tasiemca Acti, nową oprawę graficzną, czy wtedy seria nie będzie traktowana jako kotlet? Będzie nadal! Bo wtedy gracze, będą pisać o braku zmian w gameplayu. I znowu koło się zamyka.

To teraz o Zabijaku w kapturze. W tym przypadku mamy cały czas, ulepszaną grafikę. Bardzo duży plus dla Ubi, za to wielki minus za małe zmiany w gameplayu, który utknął już w miejscu w drugiej części AC i tak naprawdę kosmetyczne zmiany są wprowadzane w następnych częściach. Choć tutaj, daję kredyt zaufania dla francuzów, co do najnowszej części pt. Unity, która jest w końcu robiona tylko na nowe systemy. Ale! Jeśli będą to zmiany, tylko w grafice, podobnie jak Netoperka, będę hejcił Unity tak samo!

I proszę Was, nie piszcie mi tu tekstów, że teraz wydawcy boją się zainwestować w nowe pomysły, bo dla mnie, to puste słowa i najzwyczajniej w świecie uważam takie słowa, za wielki okaz TCHÓRZOSTWA i arogancję  w stosunku do nas - GRACZY!

Wróćmy teraz, do przygód Delsina. Przyznaję się otwarcie, nie grałem w najnowsze przygody super-dymka, ale po przeczytaniu kilku recenzji i zobaczeniu trochę gameplayu na YT, stwierdzić mogę jedno. Zmian nie ma dużo i jest to nadal podobna gra do (świetnej, nie ukrywajmy tego ) drugiej części Infamous. Poza dodaniem teraz możliwości, posiadanie kilku rodzajów mocy, a nie jak w przypadku poprzednich części, tylko mocy związanej z prądem, nie ma nic nowego, zaskakującego. Nawet nie oczekuję nowatorskich pomysłów, rewolucji w gamingu. Ale jakieś zmiany by się przydały.

I tu dochodzimy do meritum tego wpisu.

Czego oczekujemy od gry, by zasłużyła sobie nie nazywać jej kotletem? Czyżbym wpadł we własną pułapkę i tak naprawdę, sam nie wiem, czego chcę, ale na pewno czegoś nowego. Co ja, bym zrobił gdybym, przykładowo pracował w studiu Sucker Punch?

Zobaczmy jak by to wyglądało.

OK, jesteśmy w stanie Waszyngton, a dokładniej w mieście Bellevue w siedzibie studia Sucker Punch i pracuję obecnie nad IF:Second Son. Mamy teraz spotkanie w pokoju, gdzie odbywa się tzw. burza mózgów.

- No dalej chłopaki, zapodajcie jakimś ciekawym nowym pomysłem. Co byśmy mogli zmienić w nowych przygodach Niesławnego. - Zapytuje się nas szef.

- Hmm, pomyślmy.... Dajmy więcej mocy, niż tylko prąd! W końcu to już powoli zaczyna być nudne i nie ma jak, już praktycznie rozwinąć tej mocy - rzuca  ktoś siedzący, naprzeciwko szefa.

- Dobre! Dobra, to już coś mamy, co jeszcze? - szef patrzy na nas wszystkich z podniesioną brwią, czekając jakby zaraz miały się posypać z milion nowych pomysłów.

Ja tymczasem siedzę i nic nie potrafię wymyślić!!! A wiem, że jako gracz chcę czegoś nowego!

Dobra mam coś! Może lepszy, efektowniejszy system walki? Może jakieś stealth kille, a co za tym idzie, jakieś misje po cichaczu? Może jakiś motyw, gdy jesteśmy pozbawieni mocy i jesteśmy przez chwilę normalnym człowiekiem i możemy wykorzystać ciche eliminowanie jak i nowe kombosy? Misje w pojazdach? Przecież nie musimy, cały czas być na "przyczepie" i tylko strzelać, ale możemy również sterować pojazdem i motyw ucieczki/pościgu na pewno byłby atrakcyjny. Albo jakiś pojazd latający? Walka w pędzącym pociągu/metrze, ogromnym samolocie? Pomysłów jest mnóstwo, ale nie! Mamy znowu to samo, tylko w innym opakowaniu. Czy jakieś misje z co-opem nie dało się wymyślić? Coś a'la misje co-op w serii Splinter Cell? Może te wszystkie moje przykłady brzmią głupio, ale jakby się pojawiły ine w grze, to na pewno byłoby to zauważone, jako chęć zmiany, poprawy już skostniałej formy grania w IF.

Więc jak widać nie wpadłem w pułapkę i jak się chce, to można coś nowego dodać, nie zmieniając diametralnie gameplayu. Czy powyższe pomysły, byłyby aż tak straszne, albo tak drastyczne, że strach je dać?! NIE!!! I właśnie dlatego uważam, że gadka o strachu przed nowymi rzeczami w danym tytule to nie strach, a lenistwo developerów.

Mam już serdecznie dosyć nowych gier, gdzie tak naprawdę mamy tylko nową oprawę ( choć przykład Calla się tu nie zalicza ;P ) i może z jeden nowy "ficzer".

Rozumiem, że nie możemy się spodziewać, co kontynuację, nowych rozwiązań/ulepszeń. Z prostego powodu i wałkowanego już milion razy - kasa, kasa i jeszcze raz kasa. To ona zepsuła już kompletnie nasze kochane gry i lepiej teraz wydać nową część gry z poprawioną/nową grafiką i najlepiej jeszcze po roku czasu od pierwszej części albo, jak już grę wydać z nowymi pomysłami, które zmieniają praktycznie grę, to w tytule musi być nazwa marki, która jest rozpoznawalna, bo inaczej dana gra mogłaby się gorzej sprzedać jako nowy tytuł.

Dlatego już nie mam parcia na nowe tytuły, bo praktycznie niczym nowym mnie ni zaskakują  nowe gry. Czekam teraz, aż na dobre rozkręcą się currentgeny i może czymś ciekawym mnie jeszcze zaskoczą. Czego sobie i Wam życzę.

 

P.S Wpis trochę o niczym, choć jakiś tam przekaz między wierszami jest ukryty ;) Ale od jakiegoś czasu chciałem o tym wszystkim co napisałem, podzielić się z Wami i czekam na Wasze komentarze, które jak zwykle będą zawierały konstruktywną krytykę, a i może się rozwinie z tego ciekawa rozmowa. Poza tym, już jak widać w ogóle się nie udzielam na PPE, jestem codziennie, ale jako widz, już nie czynny użytkownik. Ale spoko-oko, na spotkaniu będę, nie odpuszczę możliwości spotkania na żywo co poniektórych i pogadania w  " 4 oczy" ;)

Oceń bloga:
5

Komentarze (24)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper