Ostatni sukces odświeżonych tytułów Resident Evil skłonił Capcom do stworzenia kolejnego remake'u. Tym razem powszechnie uznawanej za jedną z najlepszych gier w całej serii i ważny tytuł, który na nowo spopularyzował rozgrywkę survival horror.

Po średnio udanym odświeżeniu trzeciej części tytułu Resident Evil 4 dokładnie rozumie, czego oczekuję się od remake'u gry wideo. Historia przenosi graczy do 2004 roku, skupiając się na postaci Leona, który jest już doświadczonym agentem rządowym. Zostaje wysłany na tajną misję do Hiszpanii, gdzie ma za zadanie odnaleźć cel o kryptonimie "Baby Eagle" - dokładniej córkę prezydenta USA, Ashley Graham. Grupa kultystów porwała dziewczynę w spisku, mając na celu zainfekowanie jej pasożytem i uczynienie z niej swojej marionetki. W trakcie poszukiwań Ashley, Leon trafia do odległej wiejskiej wioski, która została opanowana przez tajemniczy wirus. Zainfekowani mieszkańcy, a także potężni nadludzie i potwory stają na drodze bohatera w jego misji uratowania Ashley. Fabuła jest napięta, pełna zwrotów akcji i starannie skonstruowana, co tylko dodaje dodatkowego smaku całej przygodzie.

Jak można się spodziewać, odświeżony tytuł jest oczywiście ogromnym krokiem naprzód pod względem grafiki w porównaniu do oryginału, ale równie ważne jest także podejście artystyczne dzięki wykorzystaniu nowoczesnego sprzętu. Środowiska zostały zaprojektowane w dużą ilość szczegółów, a oświetlenie i efekty pogodowe są doskonale wykorzystane. Nawet pomimo początkowo słabszej implementacji deszczu gra i tak robiła wrażenie. Już we wczesnych etapach widać pełną gamę warunków atmosferycznych, które wpływają zarówno na narrację, jak i rozgrywkę. Po niedawno wydanym remasterze HD, który pomógł odświeżyć wspomnienia, różnica wizualna między nim a nową wersją to prawdziwy skok jakościowy.

RECENZJA W YOUTUBE

Remake to nie tylko efektowna powtórka oryginału, ponieważ zawiera wiele zupełnie nowych obszarów i wątków fabularnych, które są hołdem dla ulubionych momentów fanów, ale także wprowadza innowacyjne elementy. Twórcy mieszają tutaj znajome mechaniki z nowymi pomysłami, aby stworzyć unikalne doświadczenie. Kolejność narracji, tempo gry, dodatkowe zadania poboczne oraz konkretne wydarzenia zostały starannie przemyślane, aby ożywić historię. Co więcej, drugoplanowa obsada postaci, takie jak Ashley i Luis, została rozbudowana, co pozwoliło na pogłębienie ich historii za pomocą dialogów i przedmiotów kolekcjonerskich. To właśnie te szczegóły sprawiają, że postacie stają się bardziej wiarygodne i oddalone od karykaturalnych wizerunków. W szczególności Ashley została przeprojektowana jako postać o prawdziwych emocjach, inteligencji i charyzmie. Ogromnym ulepszeniem jest fakt, że inne postacie nie narażają jej na seksualne molestowanie, w przeciwieństwie do oryginału. Ogólnie rzecz biorąc, obsada jest przemyślana, co sprawia, że bohaterowie są bardziej sympatyczni, a wrogowie bardziej groźni. Wątki fabuły są lepiej skoordynowane, jednocześnie zachowując to, co sprawiało, że oryginalna historia była nieco zabawna.

Eksploracja w grze jest raczej liniowa, ale im dalej wędrujemy ku fabule, tym mapa staje się coraz bardziej otwarta, oferując alternatywne drogi. Dzięki temu mamy możliwość eksploracji w poszukiwaniu dodatkowych przedmiotów lub rozwiązywania zagadek, które polegają na znalezieniu kilku obiektów. Jednak samo przeszukiwanie dostępnego środowiska nigdy nie jest szczególnie skomplikowane, o ile skupiamy się na korzystaniu z mapy i wskazówek, które nam dostarcza.

W połowie kampanii stają się bardziej powszechne różne łamigłówki w starym, dobrym stylu. Często polegają one na znajdowaniu kluczy lub innych przedmiotów, które aktywują przełączniki lub na umieszczaniu elementów w określonej kolejności, aby otworzyć drzwi lub odblokować nowe obszary. Te zagadki dodają dodatkowej warstwy interakcji i rozwiązywania problemów, co wzbogaca rozgrywkę.

Oczywiście, żadna wersja serii nie byłaby kompletna bez kupca. Obecnie można kupować, sprzedawać i ulepszać broń oraz wyposażenie w licznych sklepach tajemniczego NPC, które pojawiają się podczas rozgrywki. Co istotne, sprzedawca rozszerzył swoją działalność o nowe transakcje. W oryginalnej grze dzięki małym klejnotom, które można było znaleźć i sprzedać, gracz mógł dorobić się dodatkowej waluty. W Remake'u kupiec oferuje także dodatkową formę zarobku w zamian za spełnienie drobnych zadań przez całą przygodę Leona. Te dodatkowe zadania zazwyczaj dobrze wpisują się w bieżące wydarzenia, więc nie trzeba długo się cofać, a także dodają przyjemny zestaw dodatkowej aktywności do wykonania w zamian za klejnoty spinelowe. Zadania poboczne koncentrują się głównie na odnajdywaniu określonych przedmiotów oraz eliminowaniu określonej liczby szczurów czy uktytych medali. Nie są one szczególnie rozbudowane, ale zawsze wprowadzają nową formę misji do wykonania.

Interesująca jest także mechanika kamieni szlachetnych, znalezionych podczas eksploracji, które można umieszczać w niektórych skarbach, aby zwiększyć ich ogólną wartość. Tworzy to kolejne rozważania dotyczące zarobku. Czy gracz chce sprzedać np. czerwony rubin za szybką gotówkę, czy też chce go zachować, aby w przyszłości przymocować go do kielicha z innymi klejnotami, co może przynieść większy zysk. W ten sposób klejnoty i inne skarby stają się kolejnym zasobem, którym trzeba zarządzać, razem z amunicją, nożami i środkami medycznymi.

Protagonizmem są tutaj mimo wszystko konfrontacje z hordami wrogów oraz starcia z więcej niż jednym bossem, którzy imponują swoimi spektakularnymi proporcjami i rozmachem. W miarę postępu w grze zdobywamy różne nowe bronie, takie jak strzelby, granaty czy karabiny snajperskie, które pozwalają nam efektywniej stawiać czoło przeciwnikom. To z kolei dale większe możliwości taktyczne i umożliwia eksperymentowanie z różnymi stylami walki. Każdą broń można ulepszać, dostosowując konkretne statystyki, takie jak szybkość przeładowania czy ilość magazynka. Aby rozpocząć proces modyfikacji, gracz potrzebuje określonej ilości growej waluty, która nie zawsze wystarcza na wszystkie możliwe modyfikacje. Dlatego też ważne jest planowanie rozwijania swojego arsenału z rozwagą, zwłaszcza że w miarę postępu historii pojawiają się nowe bronie o większej sile rażenia.

W trakcie konfrontacji mamy możliwość wybierania broni za pomocą D-pada, korzystając z wcześniej przypisanych skrótów. Dwa sloty dla każdego kierunku na krzyżaku, oznacza, że możemy szybko przełączać się pomiędzy dwoma wybranymi broniami. Istnieje również opcja dostępu do teczki, gdzie gracz może dokonać manualnego wyboru broni, które chce używać. 

Strzelanie w kluczowe punkty, takie jak głowa, jest niezwykle istotne, aby oszczędzać amunicję. Wrogowie, w tym nowy typ przeciwnika, są wyjątkowo wytrzymali i zręczni. Często stosują uniki i wykonują niespodziewane ataki, które mogą zaskoczyć gracza i spowodować poważne zagrożenie. Jeśli zostaniemy zaatakowani, mamy kilka opcji obrony. Możemy próbować się ich pozbyć, wykonując szybkie kontrataki, lub możemy użyć noża bojowego, wbijając go w szyję przeciwnika, aby go zranić i wywołać chwilowe oszołomienie. 

Dodatkowo nóż teraz może być używany do parowania, co pozwala odbijać ataki przeciwników. Jest to niezwykle przydatne, szczególnie gdy oponenci atakują siekierami i innymi groźnymi narzędziami. Możemy również wykończyć przeciwników, którzy są już na ziemi, aby zapobiec ich przekształceniu lub wykorzystać nóż do cichego podkradania się i zaatakowania wroga od tyłu, co może skutkować natychmiastową eliminacją.

Należy jednak pamiętać, że w przeciwieństwie do oryginalnej gry, nóż może się złamać po dłuższym użytkowaniu, więc trzeba go oszczędzać i nie nadużywać. Dodatkowo, podczas zbierania broni, amunicji i ziół, musimy pamiętać, że mamy ograniczony ekwipunek, który jest reprezentowany przez ikoniczną teczkę podzieloną na pola kwadratowe. Gracz musi strategicznie zarządzać dostępnym miejscem w ekwipunku, aby mieć miejsce na najważniejsze przedmioty i zapewnić sobie skuteczność w walce.

Jedną z nowości są tzw. zawieszki, które gracz może przyczepić do swojej walizki. Zazwyczaj oferują one pasywne bonusy, takie jak częstsze wypadanie amunicji, czy szybsze odnawianie się zdrowia. Dzięki nim każdy gracz może dostosować swoje umiejętności i styl rozgrywki do własnych preferencji, korzystając z dodatkowych bonusów, które zapewniają te znalezione przedmioty. 

Jeśli chodzi o amunicję dostępna jest w znacznie większej ilości niż w poprzednich grach Resident Evil, ale po kilku bardziej intensywnych starciach nadal może jej brakować. Tym razem Leon ma zdolność tworzenia własnych zasobów i przedmiotów. Można korzystać z różnych zapasów znalezionych w trakcie kampanii lub zakupionych od kupca, aby stworzyć szeroką gamę amunicji i przedmiotów. Zazwyczaj wytwarzanie polega na użyciu zarówno prochu strzelniczego, jak i sakiewki z zasobami. Istnieją dwa rodzaje sakiewki na surowce, a każda sakiewka jest używana do wytwarzania określonej amunicji i przedmiotów. Jest to świetny sposób na uzupełnienie zapasów i zwiększenie szans na przeżycie.

Rozgrywka została rozbudowana — teraz przede wszystkim można chodzić i celować z pistoletu jednocześnie, a także skorzystać z wcześniej wspomnianego parowania oraz nowych opcji walki wręcz. To sprawia, że nawet doskonale znane elementy z oryginału nabierają nowoczesności i świeżości. Po wprowadzeniu kamery zza pleców Leona Resident Evil 4 odniósł sukces, który wpłynął na przyszłość branży gier wideo. Stał się on wzorcem dla wielu późniejszych produkcji trzecioosobowych, stawiających kamerę w podobny sposób. Oryginalne rozwiązanie, z umiejscowieniem kamery nieco na lewo i poza centrum, a także perspektywa przez prawe ramię podczas celowania, przyczyniły się do dyskusji na temat kamery w grach, które wciąż towarzyszą każdej wzmiance o Resident Evil. To właśnie ta innowacyjna perspektywa miała ogromny wpływ na kształtowanie się przemysłu gier wideo. Mimo ulepszonej formy sterowania, wciąż może wydawać się ono nieco archaiczne i miejscami toporne, ale to właśnie te mechaniki nadają mu swój urok.

W większości lokacji gra pozostała niezmieniona jednak niektóre sekcje zostały całkowicie wycięte. Capcom, ucząc się na błędach z trzeciej odsłony, dokonał tych zmian z rozwagą i zręcznym podejściem. Dla każdej usuniętej części rozgrywki wprowadzono coś nowego, aby zapełnić tę lukę. Studio szczególnie zwróciło uwagę na to, jak te decyzje wpływają na tempo rozgrywki, a także na subtelne wyważenie pomiędzy walką, eksploracją i rozwiązywaniem zagadek. Nowe elementy są lekkie i przystępne, co pozwala utrzymać płynność i balans w grze, zapewniając satysfakcjonujące doświadczenie dla graczy.

Oryginalne wydanie miało swoje momenty przerażenia, ale tytuł zawsze wydawał się być bardziej grą akcji z napięciem przeplatanych momentami. Nowa iteracja znacząco zwiększa aspekt horroru dzięki niewielkim zmianom w designie wrogów i ich konstrukcji oraz ogólnie bardziej mrocznemu wyglądowi świata, który jawi się jako bardziej ponury i niebezpieczny do eksploracji. Gra raczej unika typowych scen jumpscare i skupia się na subtelniejszym budowaniu atmosfery i napięcia. Niemniej jednak, czasami się to udaje lepiej innym razem w ogóle i nadal jest to bardziej gra akcji niż klasyczny horror.

Klasyczny tytuł niekiedy mógłbyć za trudny ze względu na ogromną liczbę wrogów, z którymi czasami gracz się spotykał, teraz lepiej to zaimplementowano dzięki poprawionej sztucznej inteligencji oponentów oraz zmianom wprowadzonym w ich zachowaniu. W przeciwieństwie do oryginału, wrogowie atakują teraz w sposób bardziej nieprzewidywalny, rzucają się na głównego bohatera i poruszają się znacznie bardziej dynamicznie. Gracze szybko zorientują się, że nie mogą polegać na tych samych strategiach, które działały w oryginale, aby przetrwać.

Pomimo imponującej oprawy graficznej, która została wykonana naprawdę imponująco, są również pewne dziwne efekty wizualne, które nie przypadną każdemu do gustu. Jednym z nich jest sposób, w jaki obrażenia na ciele Leona pozostają przez krótki odstęp czasu. Podczas konfrontacji mogą one wyglądać na poważne, ale po kilku sekundach znikają, co może delikatnie zaburzać immersję. Dodatkowo, efekty wody i fal podczas sekwencji walki nad jeziorem również może wydawać się nieco słabszy w porównaniu do innych aspektów wizualnych gry. Ponadto wrogowie nadal mają nieograniczoną ilość lasek dynamitu i toporów, co prowadzi do kilku frustrujących momentów, gdy gracz jest nieustannie bombardowany pociskami, próbując usunąć rój wrogów. Na szczęście są to tylko drobne elementy, które koniec końców nie mają większego wpływu na całość zabawy.

Czas potrzebny na ukończenie tytułu, przy średnio zaangażowanej rozgrywce, zajmuje około 15-20 godzin. Warto jednak pamiętać, że czas ten może się wydłużyć, jeśli gracz decyduje się na pełne badanie lokacji, zbieranie przedmiotów i eksplorację świata. Przykrą natomiast informacją jest fakt, że tytuł nie będzie dostępny z polską lokalizacją, włączając w to brak polskich napisów. Jest to szczególnie niepokojące, biorąc pod uwagę, że najnowsza gra Capcomu jest dostępna w aż 13 różnych wersjach językowych.

Resident Evil 4 Remake to tytuł, który stanowi hołd i miłosny list do jednej z najlepszych gier wszech czasów. Jest to produkcja, która umacnia znaczenie oryginalnej gry jako przełomowego dzieła. Nowa podróż przez hiszpańską wieś została wykonana z niezwykłą starannością, przewyższając wszelkie oczekiwania i sprawiając, że już doskonała gra stała się jeszcze lepsza. Co najważniejsze, nie jest to jedynie replika przeszłości, ale raczej rewizja, która przynosi świeże spojrzenie na klasyczną historię. Tytuł nie jest tylko dla fanów serii, ale także dla tych, którzy jeszcze nie mieli okazji doświadczyć tej historii, mając obecnie świetną okazję, aby zrobić to w nowej oprawie graficznej.

Akcja dodatku rozgrywa się równolegle do wydarzeń z głównej gry, gdzie Ada Wong ma za zadanie zdobyć Amber, tajemniczy kryształ, który jest kluczem do zniszczenia kultu Los Illuminados. Separate Ways oferuje nową perspektywę znanych lokacji z podstawowej przygody. Gracze mogą zobaczyć, jak bohaterka radzi sobie z wyzwaniami, przed którymi staje Leon, i odkryć więcej informacji o przeszłości i motywach. Dodatek zawiera również nowe bronie i przedmioty, które nie są dostępne w głównej grze. W trakcie rozwoju fabuły spotkamy Luisa Serra oraz przełożonego Ady, Alberta Weskera, odkrywając sekrety i ujawniając rewelacje, które nie zostały zawarte w historii Leona.

Warto zauważyć niewielką różnicę między rozgrywką w Resident Evil 4 a trybem Separate Ways. Ada Wong ma tutaj dostęp do kilku dodatkowych gadżetów, które stanowią nieodłączny element jej przygody. Pierwszym z nich jest hak, który pozwala bohaterce wspinać się lub przemieszczać po zaprogramowanych półkach skalnych, zgodnie z potrzebami rozgrywki. Otwiera to nowe możliwości w walce, ponieważ Ada może prawie natychmiast zbliżyć się do oszołomionego przeciwnika, zadając brutalny cios w zwarciu. Ta umiejętność może być również przydatna do uniknięcia potężnych ataków przeciwnika lub sytuacji, w której zostaje osaczona. Drugim gadżetem jest system IRIS, specjalny implant w siatkówce oka protagonistki, służący do skanowania śladów stóp i odcisków palców, co znacząco ułatwia rozwiązywanie niektórych późniejszych łamigłówek w tytule.

Oprócz tego, rozszerzenie utrzymuje tę samą formułę co podstawowa gra. Jeśli chodzi o postać Wong, nie odczuwa się znacznej różnicy w porównaniu do Leona. Kobieta może być nieco bardziej zręczna i posiadać różne ataki w zwarciu, ale ogólne sterowanie i styl walki są bardzo podobne. Gracz będzie nadal stawiał czoła zainfekowanym członkom kultu, rozwiązywał zagadki, zbierał przedmioty i doskonalił swoje umiejętności zarządzania ekwipunkiem w trakcie rozgrywki trwającej około 4-5 godzin podczas pierwszej próby przejścia. W trakcie gry odwiedzimy wiele tych samych miejsc co w podstawowej wersji, jednak nie wszystkie obszary pozostaną takie same, ponieważ niektóre lokalizacje są początkowo niedostępne i zostaną odblokowane w miarę rozwoju fabuły.

Krótszy czas trwania przygody oznacza, że jest znacznie mniej eksploracji i przestojów. Akcja toczy się głównie w dynamicznych momentach, bez chwili na spokojny oddech. Mimo to, jest kilka rozdziałów swobodnego wędrowania i zbierania przedmiotów, ale główny nacisk położony jest na świetnie wykreowaną walkę. Bohaterka ma także kilka opcji wyboru broni, oprócz standardowego pistoletu, karabinu snajperskiego i strzelby otrzymujemy nową wersję kuszy, która różni się od tej, którą posiadał protagonista podstawki), jednak ulepszenia i spotkania z kupcami zostały zachowane.

Obszary, które zostały wycięte z oryginału, pojawiają się w Separate Ways, choć nie zawsze są to dokładne repliki. Mamy tutaj znakomite walki z bossami i kilka niezapomnianych scenografii, które doskonale wpisują się w nową lokalizację.

Dodatek zawiera całkiem sporą ilość wstawek fabularnych, które prezentują się bardzo solidnie, co świadczy o starannym podejściu twórców do tych elementów. Mimo że DLC zawiera tylko siedem rozdziałów, całość świetnie się uzupełnia i zachowuje właściwą równowagę w kontekście ilości rozgrywki. Czas spędzony z dodatkiem szybko mija, ale biorąc pod uwagę zawartość, jest to jak najbardziej zrozumiałe.

Pod względem oprawy graficznej nie ma żadnych dodatkowych efektów wizualnych, a produkcja działa tak samo jak podstawowa część tytułu na silniku RE Engine, osiągając 60 klatek na sekundę w rozdzielczości 4K w trybie wydajności. Gra oferuje także opcję działania w 30 klatkach na sekundę, dostarczając lepszą jakość obrazu wraz z możliwością śledzenia promieni.

Wiele konytowersji wzbudziło wprowadzenie nowego głosu dla bohaterki dodatku, który użyczyła Lily Gao. Nowa interpretacja najemniczki przez azjatycką aktorkę jest bardziej subtelna i pozbawiona wyraźnego podtekstu erotycznego. Niestety, część społeczności graczy nie zaakceptowała tej zmiany i wyraziła swoje niezadowolenie w sposób nieproporcjonalny, włączając groźby wobec samej aktorki, co jest oczywiście nie do zaakceptowania. Nowa wersja Ady jest bardziej naturalna i znakomicie pasuje do delikatnie odświeżonego wizerunku postaci.

Separate Ways to niesamowicie dobrze wykonany dodatek do głównej gry i zasługuje na swoje miejsce jako jeden z najlepszych w serii. Pomimo krótkiego czasu rozgrywki, jest tu wiele ciekawych lokalizacji, dobrze poprowadzonej fabuły i akcji. Biorąc pod uwagę niewielką cenę tego DLC, grzechem byłoby nie zagrać.