Kolekcjonerem chciałbym być - Lipiec/Sierpień 2021

Wakacje to okres w którym nie miałem zbytnio czasu polować na okazje bo przez dużą część czasu byłem w rozjazdach. Skupiłem się zatem na uzupełnieniu kolekcji o pozycje łatwo dostępne których zakup dotąd odkładałem na później. Mimo tego udało mi się zakupić również dwie rzadsze pozycje na naszym rynku.

Wpis mocno opóźniony bo przez ostatnie dwa tygodnie męczyłem się z ostrym przeziębieniem. Na całe szczęście w końcu antybiotyki postawiły mnie na nogi.

Co do sytuacji rynku używanych gier na Vitę to mógłbym rzecz, że jest bardzo podobna do rynku używanych kart graficznych. W przeciwieństwie do produktów nowych są w miarę łatwo dostępne, ale w cenach z sufitu. Coraz trudniej upolować brakujące w mojej kolekcji tytuły nie przekraczając kwoty 65 zł. Nieubłaganie zbliżam się do ściany mojej kolekcjonerskiej zabawy i pozostanie mi zdecydować czy podnoszę poprzeczkę cenową czy pozostaję przy tym co uzbierałem (swoją drogą wydaje mi się, że moja kolekcja już jest i tak bardzo zacna). Na razie jednak coś tam jeszcze udaje się na rynku znaleźć.

89. LEGO Ninjago: Nindroids
90. LEGO Harry Potter: Years 5-7
91. LEGO The Lord of the Rings

Wszystkie trzy gry kupiłem w pierwszej połowie lipca w jednym z lokalnych sklepów z używkami za 130 zł i o ile LoTR oraz HP nadal uważam za dobrze upolowane okazje (polskie wydania w idealnym stanie) tak z Nindroids przestrzeliłem się okrutnie ponieważ aktualnie na Allegro idzie wyrwać nówki z europejskiej dystrybucji (polskiego wydania tej gry chyba nie było bo na takowe nigdy nie natrafiłem) za 45 zł, a mój egzemplarz ma lekko uszkodzoną dolną krawędź papierowej okładki. Co zaś się tyczy samych gier to jeszcze w nie nie grałem ponieważ cały czas jeszcze nie ukończyłem Przebudzenia Mocy z serii Lego. LoTR na pewno ogram. Co do pozostałych gier to się zobaczy bo marki Nindroids nie znam, a Harrego z całego serca nie trawię.

92. Ridge Racer

Używka kupiona w sklepie z używkami za 50 zł. Na grze się zawiodłem. I nie chodzi o zawartość bo jest dla mnie ona wystarczająca (zdążyłem się zniechęcić do gry nim zaczęła mi przeszkadzać mała zawartość ;D). Słyszałem od paru osób jaki to niezły tytuł na Vitę był i o ile oprawa i muzyka jest na najwyższym Vitowym poziomie tak sam model jazdy to jakiś nieśmieszny żart. Wystarczyło zauważyć, że driftując można każdy zakręt bez problemu pokonać na pełnym gazie i gra przestawała stanowić jakiekolwiek wyzwanie. Ode mnie 6/10 za oprawę i muzykę bo pod tym względem lepszej ścigałki na Vitę nie ma. Jednak pod względem przyjemności z jazdy jest sporo lepszych tytułów (nawet przy Asphalcie bawiłem się lepiej).

93. MLB13: The Show

Używka kupiona na Allegro za 55 zł. Co mogę o tej grze powiedzieć? Kompletnie nic. Nie lubię tej dyscypliny sportu. Próbowałem się przekonać gdy w PS+ dali odsłonę MLB19 na PS4, ale się nie przekonałem. W tej sytuacji nawet nie będę próbował wersji starszej z dużo słabszej konsoli. Ale do kolekcji chciałem chociaż jedną grę z tej serii zdobyć bo jakby nie patrzeć to jedna z nielicznych gier AAA z dużych konsol która trafiła na PSV. Moje wydanie pochodzi z USA bo żadna z części jakie ukazały się na Vitę nie trafiły do dystrybucji fizycznej w Europie. Co interesujące tak samo jak to było przy Wipeout 2048 tak i tutaj na tylnej stronie okładki jest podana klawiszologia.

I to tyle jeśli chodzi o moje wakacyjne zakupy. Zbliżam się do 100, ale do końca roku zostały już tylko cztery miesiące więc obawiam się, że może być ciężko dobrnąć do tej liczby jeszcze w bieżącym roku.