Moja ulubiona muzyka z gier wideo
W tym blogu chciałbym napisać o moich ulubionych soundtrackach z gier, nie kategoryzuje tu gier na generacje itp.
Jest to moje subiektywne zestawienie więc pewnie nie znajdą się tu twoje ulubione ost.
Zaczynam temat legendarną naparzanka czyli Double Dragon na Nes'a. Ta wersja DD nie jest moją ulubioną w departamencie gameplayu (nie można grać w 2 osoby), ale jeśli chodzi o muzykę to wymiata. sam nie wiem co jest w niej tak dobre, po prostu przyjemnie jej się słucha i daje solidnego kopa podczas gry. Mój ulubiony utwór z tej produkcji to Secret Area 01.
Zostańmy na chwilę w temacie mordoklepek. Streets of Rage 1 i 2 to moje ulubione mordoklepki wszech czasów (nie grałem jeszcze w SoR4). Uwielbiam gameplay tych gier to jaki jest satysfakcjonujący, styl graficzny, ale przede wszystkim ost, który napisał Yuzo Koshiro, nie mam słów aby opisać te kawałki. Lubię wszystkie utwory z tych gier bez wyjątku.
Ninja Gaiden to jedna z najtrudniejszych gier w jakie grałem, jest także jedną z niewielu produkcji z ery 8bit, która miała cutscenki. Ten tytuł potrafi dobrze wynagrodzić gracza wyśmienitą muzyką. Mój ulubiony kawałek z tej gry to ten z poziomu 4-2.
Lubię JRPGi, ale bezapelacyjnie moim ulubionym jest Final Fantasy VI, historia jest w nim świetna, postacie bardzo dobrze napisane (Shadow o tobie mowa). Muzykę do tego arcydzieła skomponował Nobou Uematsu i dał z siebie wszystko. Nie mam tutaj utworu, który lubię bardziej niż inne.
W Buck'a Bumble nie grałem, ale muzyki słuchałem.
Ciężko mi się do tego przyznać, ale uwielbiam Kirby'ego. Moją ulubioną grą z tym różowym odkurzaczem jest Kirby Super Star. Wy możecie słuchać sobie Slipknota i Iron Maiden, a ja będę słuchał muzyki z Kirby'ego. Moim ulubionym utworem z tej gry jest Gourmet Race.
Nie jestem fanem ścigałek, a jednak bardzo lubię Daytona USA, za to jaka jest nierealistyczna w porównaniu z Gran Turismo itp., ale lubię ją także za.... ROLLING STAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAARRRT!!
Lubię także F-Zero w szczególności za tą wspaniałą muzykę, ale także za ultraszybki gameplay w trybie siódmym SNES'a. Najbardziej lubię tu kawałek o nazwie Mute City.
3D Dot Game Heroes to gra z jedną z najgłupszych nazw jakie słyszałem, ogólnie jest to taki klon starych Zeld tylko z wielkimi mieczami, muzyka nie jest tu najlepszych lotów, lecz uwielbiam kawałek o niepozornej nazwie Breakout.
Wiecie chyba jak uwielbiam Halo. Lubuje je między innymi za gameplay, charyzmatyczne postaci, pomysłowe gnaty i muzykę, a nienawidzę za katastrofę znaną jako 343 Industries. Muzyka to kwintesencja gier z tej serii, niestety popsuła się przy Halo 4. Moim ulubionym utworem jest główny motyw muzyczny.
Szczerze mówiąc nie grałem w Earthworm Jim'a 2, ale bardzo doceniam muzykę z tej gry stworzoną przez Tommy'ego Tallarico, jest wyśmienita. Najbardziej lubię utwór o nazwie Anything But Tangerines.
Chciałem wspomnieć też o remixach i przeróbkach tych kawałków
Zwieńczenie muzyki z gier
Dziękuję za uwagę, złapię was następnym razem :-)
