Heroes II - powrót do szalonych lat 90.
Tak na 100% to nie mam pewności czy grałem w Hirołsy 2 w roku 1996. Prawdopodobnie tak, ale sporadycznie, natomiast tak na "całego" to zakładam, że był to jednak rok 1999, gdy wyszła część III. Oryginalną "dwójkę" odkupiłem od kuzyna - który mając Pentium II mógł odpalić następcę kultowej serii. Ja i mój 486DX2 nie dalibyśmy rady ogarnąć nowszej części, choć po prawdzie to mój komputer okazał się dość sprawny w końcówce XX stulecia, choć nadejście grafiki 3D dość mocno zostawiło mój sprzęt z tyłu pod kątem możliwości. Pamiętam wydanie wielkopudełkowe gier - w latach 90. właściwie standard. Dziś to specjalne wydania, za sporą cenę.
Gdzie jest dziś to wydanie? Nie mam pojęcia. Nie kojarzę bym sprzedał tą grę, więc powinna gdzieś być u rodziców jeszcze, ale zakładam także, że moja pamięć może nie ogarnąć tego faktu sprzed 22 lat :)
Wczoraj miałem okazję pograć ponad godzinkę w H2. Co zrobiłem? Oczywiście chciałem rozegrać scenariusz "Dobro vs Zło". Tu nadeszła pierwsza niespodzianka - scenariusz ten zawiera błędy! Mianowicie nie gramy w sojuszu z resztą Dobrych bądź Złych w zależności kogo wybraliśmy jako stronę. Teraz, gdy o tym myślę to coś mi się kojarzy, że faktycznie ten scenariusz zawierał taki błąd i skądś miałem wersję tej mapy poprawioną, gdzie gra w kooperacji była zaimplementowana poprawnie.
Nie zrażając się za mocno - w końcu trzeba pamiętać, że twórcy w tamtych czasach nie mieli opcji prostego zpaczowania gry - wydali coś na płycie i pozamiatane - jak ma błędy to należało wydać patch i wrzucić go gdzieś, gdzie byłby dostępny dla graczy - a tymże medium nie był internet z reguły a wydawnictwa growe - przynajmniej w Polsce - jak nie było tego w CD Action czy innym Clicku! to nie miałem opcji wgrania poprawek. Dziś nie do pomyślenia :) Ale wracając do przerwanej dygresją myśli - nie zrażony gram dalej. Przyzywczajony do sterowania z "trójki" klikam dwukrotnie LPM i nic. Bohater jak stał tak stoi choć szlaczek pokazujący gdzie zamierzam iść widać na mapie świata. I wtedy dotarło do mnie, że trzeba z interfejsu wybrać ruch by dotrzeć tam gdzie chcę. Przyznam szczerze, że jest o chyba główny mój problem z tą częścią dziś - siermiężność tego rozwiązania. EDIT (18.08.2021) Mój błąd! Z jakiegoś powodu moja wersja nie akceptowała wczoraj dwukilku a dziś działa. Nie wiem zupełnie czemu - być może to jakiś problem z myszką a może jej kompatybilnością do H2? W każdym bądź razie - dwuklik na touchpad'zie zadziałał. Może też być tak, że niechcący aktywowałem jakąś dziwną komendę w samej grze, gdy próbowałem zrobić screen'y.
Grać się da - ale nie sprawia to tyle przyjemności ile mogłoby. Oczywiście rozumiem, że mówienie o tej siermiężności dziś nie jest najlepszym odnośnikiem - generalnie porównywanie gier z XX. wieku do gier współczesnych to słaby pomysł. Chodzi bardziej o to byście czytając mieli świadomość, że decydując się na grę w H2 dziś możecie się od niej "odbić".
Pomijając mechanikę, która tak na prawdę niewiele się różni z częścią trzecią - ta z H3 jest oczywiście bardziej dopracowana - nie zmusza nas do klikania po budynkach by zrekrutować dane jednostki na przykład, czy odnosząc się do ruchu bohaterów - dwukrotny click w LPM przesuwa nam bohatera to właściwie można ponarzekać na grafikę. Jeżeli ktoś nie lubi pixel'ów mocno widocznych w grze - nie trafi do niego ta gra. Pixel na Pixelu i pixelem pogania - choć akurat w tego typu grze to jakoś mocno nie przeszkadza, przynajmniej mnie.
Muzyka przyzwoita jak na 1996 rok, ale nie porywa - inna technologia, inne możliwości niż w roku 1999. A może 3DO po prostu zarobiło tyle na H2 właśnie, że mogli pozwolić sobie na taką aranżację muzyczną.
Mając do wyboru H2 a H3, wybiorę H3. Grafika, muzyka plus mechanika (choć tylko ulepszona) mocno podnoszą ten tytuł do ponadczasowego w przeciwieństwie do drugiej części. Oczywiście nie zmienia to mojego sentymentu do drugiej części. Kiedyś gdzieś usłyszałem, że nie powinno się wracać do starych tytułów do któryh ma się olbrzymi sentyment z dzieciństwa - bo rzeczywistość vs to co pamiętamy to dwie różne płaszczyzny i niestety ta "sentymentalna" część mnie widziała tą grę jednak przez bardziej różowe okulary niż rzeczywiście wygląda :)
Jako dzieciak się zagrywałem w tą część serii. Mam taką obserwację, że teraz gdy dostępność tytułów jest bezproblemowa to "rzucam" w kąt większość gier jakie posiadam bez zagrywania się w nie. Taki trochę "problem pierwszego świata" się z tego zrobił :)
Dzięki za przeczytanie!
pozdrawiam,
Mik
Ps1: Zależało mi by pokazać Wam jak gra wygląda. Niestety nie byłem w stanie zrobić własnych screen'ów z gry. Z jakiegoś powodu ani standardowy "Print Screen", ani "Screen Hunter" nie działał. Po zrobieniu screen'u dostawałem czarną plamę. W związku z powyższy - zaczerpnąłem screen'y z www.gog.com z wersji "Gold" gry.
Ps2: Link do notki na gry-online: https://www.gry-online.pl/gry/heroes-of-might-and-magic-ii-the-succession-wars/z02473