BattleBlock Theater - opis gry
BattleBlock Theater to platformówka z elementami logicznymi zrealizowana w charakterystycznej, dwuwymiarowej oprawie. Tytuł pojawił się w cyfrowej dystrybucji na Xboksa 360, a za jego stworzenie odpowiedzialne jest studio The Behemoth, twórcy Castle Crashers.
Fabuła - BattleBlock Theater
Gra zaczyna się w momencie gdy główny bohater oraz jego przyjaciel - Hatty Hattington - rozbijają się na tajemniczej wyspie, pozornie opustoszałej. Szybko okazuje się, że wyspa jest zamieszkana przez zaawansowane technologicznie koty. Koty, które zmuszają złapanych więźniów do tytułowych, śmiercionośnych spektakli teatralnych, oglądając z rozbawieniem, jak niewolnicy walczą o swoje życie. Gracz rzecz jasna będzie musiał stawić im czoła.
Rozgrywka - BattleBlock Theater
Sterowanie jest proste i intuicyjne: skok, ponowne wybicie w powietrzu i odbijanie się od ścian to podstawowe ruchy w głównej kampanii, trwającej ok. 6 godzin. Na ponad 80 poziomach, zbudowanych z klocków o rozmaitych właściwościach (jedne np. wybijają naszą pacynkę do góry, inne możemy przesuwać w lewo lub prawo), zmagamy się także kocimi przeciwnikami. Całość tak pomyślano, by przechodzić grę wielokrotnie. Do otwarcia bramy przepuszczającej nas dalej wystarczy zebranie 3 kryształków na planszy. Prawdziwym wyzwaniem jest otrzymanie najwyższej oceny A++ oraz odblokowanie bonusowych miejscówek. Tutaj trzeba będzie już pochwalić się odnalezieniem maksymalnie 7 klejnotów, które często są skrzętnie poukrywane (oraz kłębka włóczki). I należy to wykonać w jak najkrótszym czasie. Cieszy też możliwość wymieniania znajdowanych na planszach przedmiotów na akcesoria upiększające naszego awatara albo na broń, z której korzystamy w trakcie pojedynków.
BattleBlock Theater oferuje także rozgrywkę dla wielu graczy - do 4 lokalnie i online - racząc nas nietuzinkowymi pomysłami. Etapy dają nam kilka możliwości nawiązywania współpracy – pacynki mogą np. rzucać sobą nawzajem czy pomagać sobie przy wdrapywaniu na bloki, ale ciągle zmieniający się zoom kamery przeszkadza w osiągnięciu odpowiedniej precyzji. Znacznie ciekawiej jest, kiedy włączymy Arenę, czyli zbiór minigierek poza główną kampanią. Tutaj można spędzić miło kolejne kilka godzin, starając się pokonać 3 znajomych w takich konkurencjach jak wrzucanie piłki do kosza, porywanie kucyka czy po prostu naparzanie się na czas. Jest też edytor poziomów, dzięki któremu możemy wykreować praktycznie tak samo zaawansowane plansze, jak sami deweloperzy i opublikować je w Sieci.
Komentarze (1)
SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych