C-12: Final Resistance

C-12: Final Resistance

6,5
79 oceny

Ocena wg platformy:

PSone 6.5

Grałem, moja ocena:

Grałem na:

Grę ukończyłem w (godziny):

Pole nieobowiązkowe

Ocena zapisana

Zmień
Producent:
Cambridge Studio
Wersja językowa:
Brak wsparcia języka polskiego angielska
Gatunek:
Strzelanina
Śr. czas:
11 godzin
Premiery
Świat:
06.04.2001
Europa:
06.04.2011
Producent:
Cambridge Studio
Wersja językowa:
Brak wsparcia języka polskiego angielska
Gatunek:
Strzelanina
Śr. czas:
11 godzin
Premiery
Świat:
06.04.2001
Europa:
06.04.2011

C-12: Final Resistance - opis gry

C-12: Final Resistance to osadzona w futurystycznych klimatach strzelanina wyprodukowana przez należące do Sony Computer Entertainment Studio Cambridge. Gra trafiła na PlayStation w 2001 roku, a za jej stworzenie odpowiadają twórcy serii MediEvil.

C-12 opowiada o inwazji obcych, którzy zwalili się na Ziemię by przejąć jej złoża węgla. Głównym bohaterem gry jest Riley Vaughan, żołnierz, który poległ podczas ofensywy najeźdźcy, ale dzięki technologicznemu postępowi został przywrócony do życia z nowymi możliwościami. Fabuła jednak pełni tu rolę drugoplanową.

Dalsza część tekstu pod wideo

 

Produkcja Cambridge to standardowy futurystyczny shooter. Akcję obserwujemy z perspektywy trzeciej osoby (możemy też przełączać się na widok z oczu) poruszając się po zdewastowanej metropolii. Cały czas jesteśmy w kontakcie z przełożonymi, którzy informują nas o wytycznych do spełnienia. Te są dość standardowe: uratować cywili, znaleźć kartę otwierającą przejście, przełączyć coś itd. Czasami napotkamy też zagadki polegające przede wszystkim na znalezieniu sposobu na ominięcie jakiejś blokującej progres przeszkody.

 

Vaughan ma do dyspozycji różne rodzaje broni, ale na początku rozpoczyna z mieczem energetycznym. W dalszych częściach gry jego arsenał wzbogaci się o karabin maszynowy, granatnik, lasery, wyrzutnie rakiet itd. W trakcie starć możemy lockować się na przeciwniku za pomocą R1, ale w rzeczywistości rozwiązanie to bardziej utrudniało życie niż je ułatwiało. Nasz podopieczny często skupiał się bowiem nie na tym, na kim powinien się skupić, a sytuację pogarszało dodatkowo toporne sterowanie i kamera.

 

Generalnie C-12 robiło wrażenie oprawą graficzną (jak na standardy PS1), ale premiera miała miejsce dość późno, w momencie gdy na rynku było już PS2. Oceny tytułu twórców MediEvil oscylowały w granicach 7/10.

Wideo - C-12: Final Resistance

Komentarze (23)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper