Digimon Story: Cyber Sleuth Complete Edition to kolekcja, w skład której wchodzą dwie gry z serii Digimon Story: Cyber Sleuth. Składanka ukazała się na komputerach oraz konsoli Nintendo Switch. Za produkcję gier odpowiadało studio Media.Vision.

Kolekcję tworzą dwie gry:

Dalsza część tekstu pod wideo

Digimon Story: Cyber Sleuth

Gra pozwala nam wybrać bohatera/bohaterkę - może to być albo Takumi Aiba, albo Ami Aiba. W obu przypadkach mamy do czynienia z hakerami-amatorami. Podczas jednego ze spotkań w wirtualnym świecie (bo w bliskiej przyszłości, kiedy rozgrywa się akcja Cyber Sleuth, można w miarę swobodnie podróżować po wirtualnej rzeczywistości) nasz podopieczny/podopieczna otrzymuje od tajemniczego jegomościa urządzenie zwane Digimon Capture pozwalające łapać tytułowe stworzenia. Wkrótce dochodzi też jednak do nieprzyjemnego incydentu. Po ataku tzw. Eaterów ciało Takumiego/Aiby pozostaje częściowo ‘zdigitalizowane’, co w efekcie daje to jemu/jej możliwość swobodnego podróżowania między światami. Wkrótce na tę unikalną zdolność zwraca uwagę Kuremi Detective Agency.

Pod względem rozgrywki gra sporo czerpie z klasycznych japońskich RPG-ów. System walki jest turowy, a komendy wybieramy z listy. W Cyber Sleuth znajdziemy około ćwierć tysiąca digimonów, które można trenować i rozwijać, co w konsekwencji jest w stanie doprowadzić do ich ewolucji. Każdy digimon ma kilka parametrów oraz przypisany jeden z elementów/żywiołów. W trakcie zmagań pożądanym wyjściem jest, aby szukać słabości rywala, dzięki czemu można zadawać większe obrażenia.

Poza walką gra umożliwia nam prowadzenie swego rodzaju śledztw. Patent działa w ten sposób, że nasza postać spamiętuje pewne kluczowe terminy i potem pyta o nie u NPC-ów. Jako haker otrzymujemy również przydatne umiejętności typu otwieranie zabezpieczonych drzwi czy możliwość odczytania zakodowanych dokumentów.

Digimon Story: Cyber Sleuth - Hacker’s Memory

Hacker’s Memory rozgrywa się mniej więcej w tym samym czasie co pierwowzór i bardziej niż poprzednik skupia się na środowisku hakerów. Fabuła koncentruje się na perypetiach Keisuke Amazawy, zwykłego nastolatka, który pewnego dnia wbrew własnej woli zostaje wciągnięty w grubszą intrygę. Jego konto zostaje zhackowane, a on sam zostaje oskarżony o przestępstwo, którego nie popełnił. Aby oczyścić swoje imię, zostaje on członkiem grupy hakerskiej o nazwie Hudie.

Trzon rozgrywki nie uległ wielkim zmianom od poprzedniej części. Innymi słowy, mamy tu do czynienia z grą czerpiącą garściami z klasycznych japońskich eRPeGów. Kluczowe jest oczywiście kolekcjonowanie digimonów. Na początku wybieramy jednego z trzech, a są to Gotsumon, Betamon lub Tentomon. Każdy digimon ma kilka parametrów oraz przypisany jeden z elementów/żywiołów. W trakcie zmagań pożądanym wyjściem jest, aby szukać słabości rywala, dzięki czemu można zadawać większe obrażenia. W Hacker’s Memory twórcy przygotowali ponad trzysta digimonów, o kilkadziesiąt więcej niż w poprzedniej części. System walki pozwala natomiast wybierać pożądane czynności z listy komend. Możemy wybrać na przykład zwykły atak fizyczny lub specjalną umiejętność, która wymaga zużycia punktów SP. Dobór właściwych ataków pozwala tworzyć mniej lub bardziej efektownie (i efektywne) comba.

Ze względu na charakter gry w Hacker’s Memory pojawiają się lokacje znane z poprzednika, ale sequel oferuje też nowości. Są to rzecz jasna nie tylko nowe miejscówki, ale też możliwość kupowania ‘gotowych’ digimonów oraz modyfikacji ich wyglądu (z głównymi bohaterami opowieści możemy robić to samo).