Disruptor to strzelanina FPP wyprodukowana przez studio Insomniac Games, twórców między innymi serii Ratchet & Clank i Resistance. Grę wydano w 1996 roku na PlayStation i otrzymywała ona wówczas bardzo wysokie noty, stając się godnym konkurentem Dooma i tym podobnych tytułów.

Disruptora na tle Dooma wyróżnia między innymi ambitniejsza historia, która opowiada o knowaniach złego rządu i oddziale LightStormerów, z którego wywodzi się główny bohater, Jack. Akcja ma miejsce w przyszłości.

Dalsza część tekstu pod wideo

Jack ma do wykonania trzynaście dość rozbudowanych misji (na liczbę tą składa się również trening pozwalający zapoznać się ze sterowaniem i broniami). Motywem wyróżniającym Disruptora spośród innych podobnych gier jest umiejętność posługiwania się zdolnościami telekinetycznymi przez głównego bohatera. Mogą one mieć charakter ofensywny lub defensywny (regeneracja zdrowia), ale ich odpalanie reguluje wskaźnik, a właściwie licznik będący stałym elementem HUD-a. Nowe moce nabywamy z czasem. Najpierw jest to wystrzeliwujący pioruny Shock (zużywa pięć punktów), a potem dochodzi Drain, Heal, Shield, Blast i Terablast (ten ostatni to atak przebijający się nawet przez ściany).

Do wyboru jest również nieco bardziej standardowy arsenał. “Nieco”, bowiem ze względu na futurystyczny setting gry bronie są tutaj generalnie bardziej wymyślne.

Miejscówki, które odwiedzimy w produkcji Insomniac, wykonano ze sporą pieczołowitością - każda lokacja jest inna i daje sporo możliwości tym wszystkim, którzy lubią zaglądać w każdy kąt poszukując sekretów. Sporo pracy włożono także w przygotowanie przeciwników. Jest ich niemało, a przy tym każdy posiada jakieś plusy i minusy, co każe szukać najbardziej optymalnej strategii i tym samym urozmaica rozgrywkę.

Dobra w Disruptorze była też muzyka, którą napisał francuski kompozytor David Bergeaud.