Hunter: The Reckoning to gra akcji stworzona przez High Voltage Software i wydana przez Interplay Entertainment w 2002 roku na Xboksa i GameCube'a. W Hunter: Reckoning deweloperzy wykorzystali zręby fabularne wypracowane na potrzeby klasycznej gry role-playing, znanej pod tym samym tytułem.
Dalsza część tekstu pod wideo
W Hunter: The Reckoning gracz prowadzi rozgrywkę w formule łączącej elementy gatunku hack'n'slach oraz chodzonych bijatyk. Na początku rozgrywki otrzymujemy do wyboru czterech bohaterów, z których każdy dysponuje zestawem unikalnych zdolności i broni. Zadaniem gracza jest polowanie na potwory poprzez łączenie walki wręcz, posługiwania się czarami, bronią palną (strzelby. karabiny maszynowe) oraz łukami i kuszami. Standardowy oręż głównego bohatera dysponuje nieskończonym zasobem amunicji. Inaczej jest w przypadku potężniejszego ekwipunku znajdowanego w trakcie wypełniania kolejnych misji - do niego pociski są limitowane, co wymusza ostrożniejszą rozgrywkę. Gameplay przypomina typowego hack'n'slasha, gdzie postać gracza atakują całe hordy przeciwników. Na końcu każdego poziomu dochodzi do potyczki z bossem.
Zabawę można prowadzić w maksymalnie cztery osoby. W takim przypadku wszyscy zawodnicy wyświetlani są na jednym ekranie. Przemieszczać się po lokacjach można tylko w przypadku, gdy wszyscy gracze skierują się w jednym kierunku. Scenariusz Hunter: The Reckoning podejmuje tematy okultyzmu i demonów. Po skazaniu seryjnego mordercy na karę śmierci i wykonaniu jej dochodzi do uwolnienia grupy demonów, które mszczą się na mieszkańcach miasteczka Ashcroft. Świadkami całego zdarzenia jest 4 ludzi, którzy otrzymują komunikat z zaświatów, by przeciwstawić się siłom zła.
Hunter: The Reckoning zostało ciepło przyjęte przez recenzentów, którzy wystawiali grze najczęściej noty 7/10 i 8/10. Gra chwalona była za ładną grafikę i możliwość zabawy z trzema innymi osobami na jednej konsoli. Porównywano grę z gameplayem klasycznego Gauntlet. Jako wady wymieniano jednak nie do końca dopracowany system walki, który nie sprawdzał się w walce na bliski dystans (ale za to dobrze wypadał przy walce na większy dystans).
Komentarze (4)
SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych