Michigan: Report from Hell to gra przygodowa w konwencji survival horroru wyprodukowana przez studio Grasshopper Manufacture i wydana w Europie przez 505 Games. Tytuł ukazał się tylko na PlayStation 2. Przy jego tworzeniu brał udział Suda Goichi.

Akcja dzieje się w Chicago. W mieście z bliżej nieokreślonych przyczyn pojawia się pewnego dnia gęsta, nienaturalna mgła (i nie tylko ona). Władze, nie wiedząc co robić w zaistniałej sytuacji, przeprowadzają ewakuację mieszkańców. Na miejscu zjawia się ekipa telewizji ZAKA TV, która upatruje w incydencie temat na ciekawy materiał. Gracz wciela się bezimiennego kamerzystę będącego członkiem tej ekipy.

Dalsza część tekstu pod wideo

Rozgrywka ma związek z fabularnymi założeniami. Wydarzenia śledzimy z perspektywy pierwszej osoby. Jako kamerzysta musimy, ogólnie mówiąc, skupiać się na rzeczach istotnych dla programu. Do zdobycia są trzy rodzaje punktów: Suspense, Erotic oraz Immoral. Te pierwsze otrzymujemy nagrywając ważkie wydarzenia rozgrywające się wokół nas, Erotic prezentując ‘urodę’ prezenterki (lub np. pisemka pornograficzne walące się tu i ówdzie), a Immoral gdy nakręcimy atak potworów na ludzi nie pomagając im przy tym. Od punktów zależy, jakie zakończenie obejrzymy.

W grze nie ma żadnych wskaźników energii oraz żyć w tradycyjnym, ‘growym’ znaczeniu. Zamiast tego kamerzysta stara się, by jego współpracownicy pozostali przy życiu. Podejmując nieodpowiednie decyzje możemy się przyczynić do zgonu innych. Śmierć prezentera/prezenterki oznacza przeskoczenie do następnego levelu, przy czym w grze występuje pięć takich postaci. To, kto umrze, a kto nie, także wpływa na zakończenie.

Co warto dodać jako ciekawostkę, tytuł gry wziął się od jeziora Michigan, które jest źródłem fenomenu z mgłą.