Sentinel Returns - opis gry
Sentinel Returns to gra logiczna wyprodukowana przez Hookstone i wydana przez Psygnosis na PlayStation. Zadanie polegało w niej na unikaniu wzroku tytułowego "strażnika". Tytuł był odświeżoną wersją The Sentinel, za którego stworzenie w drugiej połowie lat 80-ych odpowiadał Geoff Crammond.
Sentinel Returns to z całą pewnością gra nietuzinkowa. Akcja rozgrywa się na planszy złożonej z dolin i pagórków. Gracz nie wciela tu w żadną konkretną postać - precyzyjniej byłoby napisać, że steruje świadomością. Ta świadomość skacze między robotami określanymi jako synthoidy. Ich zadaniem jest unikać ‘wzroku’ tytułowego Sentinela, wznieść się ponad jego poziom, a następnie wchłonąć go. Twórcy przygotowali grubo ponad 600 leveli.
W praniu wygląda to następująco. O tym, w którą stronę patrzy Sentinel informuje wskaźnik znajdujący się u góry ekranu. Aby podołać zadaniu musimy tworzyć nowe roboty wykorzystując do tego gromadzoną energię i absorbować różne znajdujące się na planszy obiekty. Niezwykle istotne jest osiąganie wysokości i zwiększanie pola widzenia - bez tego mamy kompletnie związane ręce, nie możemy ani przeskakiwać między synthoidami, ani umieszczać ich w dobrych miejscach, ani absorbować drzew, kamieni itd. Żeby nieco ułatwić sobie to zadanie, należy stawiać głazy, na których da się następnie umieścić robota.
Z czasem oczywiście pętla na szyi zaciska nam się coraz bardziej. Do Sentinela dochodzą tzw. ‘wartownicy’, którzy śledzą wydarzenia na planszy dokładnie w ten sam sposób znacząco utrudniając nam zadanie. Gdy wartowników jest dużo, trudniej jest znaleźć bezpieczne miejsce, w którym można by zaplanować następne ruchy, choć pewnym ułatwieniem jest to, że nie trzeba ich absorbować, by przeskoczyć do następnego etapu - wystarczy sam sentinel.
Posiadana w danej chwili energia, o której wspomnieliśmy, widoczna jest u dołu ekranu pod postacią symboli. W grze występują różne obiekty, które możemy wchłonąć - drzewa, kamienie, głazy, wartownicy, sentinele itd. By uratować nam skórę w przypadku złego zarządzania zasobami, na planszy co jakiś czas samoczynnie pojawia się drzewo.
Komentarze (1)
SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych