Teenage Mutant Ninja Turtles III: The Manhattan Project to chodzona bijatyka wyprodukowana przez Konami na podstawie komiksu/kreskówki o “Wojowniczych żółwiach ninja”. Gra, w odróżnieniu od poprzedniej części, ukazała się na wyłączność dla Nintendo Entertainment System i nie poprzedzała jej wersja na automaty.

Grę rozpoczynają sceny przedstawiające żółwie wypoczywające na Florydzie. Ich zasłużone wakacje nie trwają długo za sprawą wiadomości telewizyjnych. Program prowadzony przez April O’Neil zostaje bowiem przerwany przez Shreddera, który nie tylko porywa znajomą dziennikarkę, ale także odrywa Manhattan od ziemi robiąc z niego latającą wyspę.

Dalsza część tekstu pod wideo

Rozgrywka nie odbiega od tego, co mogliśmy zobaczyć w poprzedniej części. Do wyboru mamy cztery żółwie, które posługują się unikalnymi dla siebie broniami. Grać możemy w pojedynkę lub ze znajomym. W tym drugim przypadku mamy dwa dodatkowe warianty do wyboru - jeden sprawia, że możemy zadać obrażenie towarzyszowi, drugi wyłącza ten myk. W co-opie jesteśmy też w stanie dzielić się życiami, jeśli znajomy straci je wszystkie, a nam zostanie więcej niż jedno.

Generalnie rzecz biorąc sterowanie jest takie samo jak w ‘dwójce’. Podczas rozgrywki posługujemy się dwoma przyciskami (nie licząc kierunków) - jeden odpowiada za skok, drugi to standardowy atak. Wciśnięciu obu odpala atak specjalny, która zjada cząstkę energii. Oprócz tego możemy też przerzucać oponentów nad głową.

Gra składa się z ośmiu poziomów. Pierwszy rozgrywa się na plaży, potem odwiedzamy m.in. łódź podwodną, latający Manhattan, kanały i statek kosmiczny. W trakcie przeprawy rozmaici przeciwnicy usiłują nam utrudnić życie, w tym bossowie, którzy powinni być znani fanom komiksów i kreskówki.