Tekken 5: Dark Resurrection - opis gry
Tekken 5: Dark Resurrection to bijatyka stworzona przez japońską firmę Namco, wydana w marcu 2007 roku na konsolę PlayStation 3. Dark Resurrection jest pierwszą grą z serii Tekken, jaka pojawiła się na trzeciej konsoli Sony oraz trzecią i ostateczną wersją tego tytułu.
W związku z bardzo pozytywnymi recenzjami, jakie na całym świecie otrzymał Tekken: Dark Resurrection, fani serii Tekken byli rozczarowani, że taka pozycja nie znajduje się w bibliotece tytułów na PlayStation 3, zwłaszcza że w poprzednie odsłony można było zagrać tylko na konsolach Sony. Jako że wersja Dark Resurrection na PlayStation Portable była pod kilkoma względami ograniczona przez specyfikę przenośnej konsoli, Namco Bandai podjęło decyzję o wypuszczeniu Tekkena: DR na PS3. Gra doczekała się numerka w tytule, tak jak było to w przypadku wersji arcade.
Tekken 5: Dark Resurrection jest bijatyką 3D, którą chwali się za powrót do korzeni serii. W porównaniu do wcześniejszej odsłony, twórcy za sprawą tzw. Crush System usprawnili i tak już złożony system walki, przywrócili najbardziej lubianych zawodników, jak również charakterystyczne areny. Jedyną planszą Tekken 5 i Tekken: Dark Resurrection, której nie uświadczymy w wersji na PS3, jest Battle Stage 2. W porównaniu do wersji z automatów dodano nowe elementy w trybie Arcade, pojawiły się Ghost Battle oraz Gallery, a Jinpachi Mishima stał się postacią grywalną. Niestety deweloper zrezygnował ze znanych z PSP trybów Story i Bonus. Jednak największym novum w Dark Resurrection jest możliwość rywalizowania w Sieci. Dodano Online Versus i Online Rankings, co czyni Tekken 5: Dark Resurrection na PS3 pierwszą grą z serii pozwalającą na zabawę online.
Przesiadka z automatów i PSP na PlayStation 3 wiązała się z dużym skokiem graficznym. T5: Dark Resurrection działa w 60 klatkach na sekundę, w rozdzielczości 1080p. Oprawa dźwiękowa pozostała praktycznie bez zmian, za wyjątkiem piosenki „Orbital Move”, która zastąpiła znany z edycji na PlayStation Portable „The Center of Gravity”.
Komentarze (11)
SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych