Bethesda: „Natal wydaje się marnować na grach”
Ashley Cheng, który pracuje w zespole deweloperskim Bethesdy (zabłysnął jako kierownik produkcji Fallouta 3) wypowiedział się wczoraj o Projekcie Natal. Nowe urządzenie Microsoftu powinno, wg. Chenga, wyjść poza granice gier.
Ashley Cheng, który pracuje w zespole deweloperskim Bethesdy (zabłysnął jako kierownik produkcji Fallouta 3) wypowiedział się wczoraj o Projekcie Natal. Nowe urządzenie Microsoftu powinno, wg. Chenga, wyjść poza granice gier.
Ashley Cheng zasugerował Microsoftowi, by ten udostępnił szerokiej publiczności API (Aplication Programming Interface) Projektu Natal. Według dewelopera Bethesdy, który niedawno widział Natala w akcji, nowy hardware do X360 ma olbrzymi potencjał i mógłby znakomicie sprawdzić się poza branżą gier wideo, obsługując aplikacje niezwiązane bezpośrednio z rozrywką cyfrową.
"Zobaczyłem Natala w akcji i byłem totalnie zadziwiony jego potencjałem. On wydaje się marnować na grach, naprawdę. Microsoft powinno otworzyć API Natala, tak jak robi to Apple z iPhonem/iPadem. Pozwólcie robić każdemu aplikacje wykorzystujące Natala. Założę się, że ktoś wykonałby zabójczo doskonały program ("killer app"), który nie miałby nic wspólnego z graniem" - napisał Cheng na swoim blogu.
Pomysł dewelopera Bethesdy jest interesujący. Z pomocą Natala moglibyśmy sterować np. ustawieniami klimatyzacji, telewizora, światła czy innych urządzeń domowych. Wątpliwe jest jednak, by Microsoft chciało w taki sposób otworzyć się na zdolnych programistów, którzy wykorzystaliby potencjał urządzenia na innych polach eksploataci, niż wyłacznie gry.