Enslaved - masa nowych informacji
Ninja Theory postanowiło zasypać Sieć nowymi informacjami o Enslaved. Oprócz nowej galerii i filmu pochodzącego bezpośrednio z gry, dowiedzieliśmy się trochę o systemie walki, DLC i nadchodzącym demie.
Ninja Theory postanowiło zasypać Sieć nowymi informacjami o Enslaved. Oprócz nowej galerii i filmu pochodzącego bezpośrednio z gry, dowiedzieliśmy się trochę o systemie walki, DLC i nadchodzącym demie.
Zacznijmy od analizy najnowszego materiału wideo, w którym możemy zobaczyć jak prezentuje się sama rozgrywka. System walki mimo iż prosty w założeniach, zadowoli najbardziej wymagających graczy. Ciosy wyprowadzać będziemy za pomocą jednego bądź dwóch przycisków (mocny wolniejszy oraz szybszy, ale słabszy), które będziemy mogli łączyć w efektowne kombosy. Dojdą do tego uniki, kontry oraz możliwość ogłuszenia naszych przeciwników. Od czas do czasu skorzystamy również z broni naszych adwersarzy, jednak aby wejść w jej posiadanie trzeba będzie wcześniej zajść ich od tyłu i po cichu wyeliminować. Nie zabraknie też elementów czysto platformowych oraz chowania się za osłonami.
W wywiadzie udzielonym serwisowi VG247, Tameem Antoniades z Ninja Theory potwierdził, że osoby, które będą chciały sprawdzić w akcji przygody Monkeya i Trip przed zakupem gry, będą miały taką możliwość. Demo pojawi się zarówno na Xbox Live jak i PSN, choć na razie nie znamy nawet przybliżonej daty premiery. W tym samym wywiadzie Tameem wspomniał również co nieco o DLC, nad którym już rozpoczęły się prace.
„Namco nie chce byśmy o tym mówili, ale tak, pracujemy obecnie nad DLC. Nie będzie to jednak nic w stylu multiplayera. Dodatki oprzemy na historii przedstawionej w grze.”
- stwierdził Antoniades. Miejmy nadzieję, że boss Ninja Theory nie miał na myśli wycinania z gry pewnych fragmentów, w celu późniejszego opchnięcia go graczom, tak jak miało to miejsce w przypadku Assassin's Creed II. Jedno jest pewne – fani slasherów nie powinni mieć w tym roku powodów do narzekań.