Uwaga! Nowy sposób oszustw na PSN

Oszustwa na PSN, próby włamania na konta, kradzieże haseł - to powoli staje się normą na konsolach. Ostatnio zaczęły pojawiać się nowe sposoby wyłudzania danych i naciągania ludzi przed którymi musimy was ostrzec.
Do tej pory, jeśli ktoś chciał przejąć wasze konto na PSN korzystał z ogólnodostępnych baz mail i haseł wykradzionych z różnych stron. Złodziej wybierał sobie maila, hasło i próbował wszędzie gdzie się tylko da zalogować licząc, że dana osoba korzysta z tego samego hasła w każdym serwisie. Mając na uwadze, że ludzie robią tak wyjątkowo często i dodatkowo korzystają z łatwych haseł - informacji o skradzionym koncie PSN mieliśmy na pęczki. Zmniejszyło się to, gdy Sony wprowadziło dwustopniową weryfikację. Jednak sporo ludzi nadal nie chce jej aktywować, płacząc później i oskarżając Sony gdy stracą konto.
Jak ustawić dwustopniową weryfikację PSN?




Oszuści od pewnego czasu stosują jednak inne metody, które podchodzą pod tzw. inżynierię społeczną. Jednym z ich działań jest nawiązywanie rozmowy z użytkownikiem w której wszystko z początku wygląda normalnie. Pisze do nas ktoś, kto niby chce z nami zagrać i wywiązuje się rozmowa. Po jakimś czasie pada pytanie ile mamy lat/kiedy mamy urodziny. NIE MOŻEMY ODPOWIADAĆ NA TE PYTANIE. Dlaczego? Jeśli taka osoba pozna te dane, z łatwością może rozpocząć proces zmiany hasła do naszego konta, co doprowadzi do jego utraty.

Drugim sposobem naciągania ludzi na PSN są wiadomości wysyłane przez spamboty. Podobnie jak we wcześniejszym sposobie, zaczyna się niewinnie. Bardzo szybko jednak wchodzi temat erotycznego czatu i seks kamerek. Wysyłane są linki w które pod żadnym względem nie należy klikać. Prowadzą one do subskrypcji, która będzie obciążała naszą kartę kwotami od kilkunastu do kilkudziesięciu dolarów miesięcznie.
Przy korzystaniu z konta PSN musicie być więc bardzo ostrożni. Najlepiej włączyć sobie dwustopniową weryfikację, a na konsoli ustawić by wiadomości mogli do was wysyłać znajomi. A tych dobierać uważniej i nie przyjmować każdego zaproszenia jak leci, tym bardziej gdy w awatarze widzicie seksowne zdjęcie kobiety. Myślcie głową, a nie inną częścią ciała.