Netflix szykuje ofensywę własnych produkcji
Netflix reaguje na zmiany na rynku i rosnącą konkurencję. Gigant chce jeszcze mocniej ruszyć ze swoimi własnymi produkcjami.
Netflix planuje przeznaczyć w 2018 roku na swoje produkcje oryginalne, od 7 do 8 miliardów dolarów, dla porównania tegoroczny budżet na ten cel wynosił 6 miliardów dolarów. Od momentu emisji House of Cards i Orange Is the New Black, Netflix stał się jednym z najistotniejszych graczy na rynku TV.
Od tamtego czasu, streamingowy gigant stworzył wiele świetnych produkcji. Wydaje się, iż podobną drogę firma chce powtórzyć na rynku filmowym. Wystarczy tu wspomnieć o Bright z Willem Smithem, który zadebiutuje jeszcze w tym roku, czy też planowanym na przyszły rok Irishmanie Martina Scorsese.
Jak podaje Variety, Netflix planuje wypuścić w przyszłym roku 80 filmów swojej własnej produkcji. Jak powiedział Ted Sarandos w czasie spotkania z inwestorami, planują oni tworzenie filmów z milionowym budżetem, w stylu obrazów z festiwalu Sundance, oraz widowisk na znacznie większą skalę.
W ten sposób Netflix chce sprawić, iż 50 % jego biblioteki będą stanowić produkcje oryginalne, dzięki temu ewentualne straty praw na rzez konkurentów, nie będą aż tak bolesne.
Chcemy się skupić na stworzeniu treści, bez których nasi użytkownicy nie będą mogli żyć. Niezależnie od tego, czy któryś z naszych partnerów będzie chciał dla nas produkować, bądź z nami konkurować.
Z pewnością z takiej strategii nie będą zadowoleni szefowie wielkich, hollywoodzkich wytwórni, dla których streaming online stanowi poważne zagrożenie, w efekcie którego najsłabsze lato ostatnich lat może nie być tylko wypadkiem przy pracy, a początkiem nowego trendu.
