Sony tłumaczy, dlaczego odwołało tegoroczne PlayStation Experience
Niedawno informowaliśmy, że PlayStation Experience, cykliczna impreza Sony, na której zawsze było ciekawie, w tym roku się nie odbędzie. Jakie są tego powody?
Choć Sony wprost tego nie mówi, w kuluarach komunikat jest jasny - Japończycy są obecnie skupieni na PlayStation 5. Nie mogę zacytować znajomych deweloperów z dużych firm, ale są wyraźne sygnały, że zapowiedź nowej konsoli pojawi się szybciej niż później. Szacuje się, że okres życia PS4 podciągnięty trochę przez PS4 Pro dobije do 6-7 lat. Konsola pojawiła się na rynku w 2013, więc w przyszłym roku powinniśmy poznać jej następcę.
Patrząc na historię - PS3 wytrzymało siedem lat, PS2 sześć, podobnie jak Szarak. Już teraz głośno mówi się o grach na kolejną generację konsol takich jak Elder Scrolls 6, Starfield i Cyberpunk 2077. Spekuluje się nawet, że na nową konsolę mogą też trafić Beyond Good and Evil 2 czy The Last of Us 2.
W oficjalnym komunikacie Sony nie ma jednak nic o PS5. Mówi się za to o tym, że firma nie byłaby w stanie sprostać wysokim oczekiwaniom fanów.
"Teraz, gdy mamy na rynku Spider-Mana, patrzymy na 2019 rok i takie gry jak Dreams i Days Gone, ale nie mielibyśmy wystarczająco dużo, aby zebrać wszystkich ludzi w jakimś miejscu w Ameryce Północnej i zorganizować event. Nie chcemy podsycać ogromnych oczekiwań, by potem nie móc im sprostać. To była trudna decyzja, ale zdecydowaliśmy, że w tym roku nie będziemy organizować PlayStation Experience".
- czytamy. Ja po części to rozumiem - fani oczekiwaliby nowych, wielkich zapowiedzi, ale jeśli Sony obecnie nie jest w stanie pokazać nam nic więcej, mogłoby to źle wpłynąć na wizerunek marki i odbić się czkawką.
