Witchfire z odległą datą premiery. Urywki pokazują nową grę Adriana Chmielarza
Adrian Chmielarz przerwał ciszę związaną z Witchfire. Po roku od ujawnienia możemy spojrzeć na krótkie fragmenty rozgrywki, a jednocześnie otrzymaliśmy kilka informacji dotyczących produkcji.
Witchfire zostało zapowiedziane na ubiegłorocznym The Game Awards. Od tego czasu nie otrzymaliśmy wielu materiałów oraz konkretnych szczegółów dotyczących produkcji.
The Game Awards z kapitalnymi wynikami. 128% lepsza oglądalność względem ubiegłego roku
„Witchfire to pierwszoosobowa strzelanina skoncentrowana na wyzwaniach i mistrzostwie. Staramy się upewnić, że produkcja jest przystępna i istnieje wiele dróg do ostatecznego zwycięstwa, ale nadal będziesz musiał udowodnić swoje umiejętności polowania na czarownice, jeśli chcesz poznać jej tajemnice.”
Powyższymi słowami Adrian Chmielarz przedstawia dokładne informacje dotyczące produkcji i jednocześnie podkreśla – w tym wypadku nie możemy liczyć na wielką opowieść:
„Witchfire nie jest grą opartą na fabule. Jest co odkrywać i rozszyfrowywać, ale nie ma animowanych przerywników filmowych.”
Wiele na to wskazuje, że The Astronauts postanowiło skorzystać z koncepcji znanej z między innymi Dark Souls, gdzie najważniejsze jest wyzwanie. Nad Witchfire pracuje zaledwie osiem osób, którzy nawet korzystając z pomocy zewnętrznych deweloperów nie mogą znacząco przyspieszyć pracy.
Mimo to wszystko wygląda coraz lepiej – studio stworzyło już dziesiątki pistoletów, modeli wrogów, a jedna z osób kończy prace nad sztuczną inteligencją, która będzie zarządzać wszystkimi bestiami. Graficy od dwóch lat zajmują się również mapami – w tym wypadku studio ponownie skorzysta z fotogrametrii. Wszystkie główne cechy zostały zaprojektowane i teraz nadejdzie czas łączenia poszczególnych elementów.
Nie możemy mimo wszystko liczyć na rychłą premierę – 2020 rok brzmi według Chmielarza „rozsądnie” i teraz w każdą środę będziemy otrzymywać nowe informacje oraz materiały z Witchfire.