Kingdom Hearts 3. Gra nie powstałaby, gdyby Disney nie wyraził zgody na obecność Toy Story
Już za nieco ponad dwa tygodni powrócimy do świata Sory. Okazuje się, że z powodu jednej decyzji związanej z bohaterami Disneya i Pixara, Kingdom Hearts 3 mogło nigdy nie powstać.
Kingdom Hearts 3 ukaże się już 25 stycznia na PlayStation 4 i Xboksie One. Ponownie spotkamy kultowe postacie ze świata Disneya, w tym m.in. bohaterów z Toy Story, które okazują się być kluczowe dla całej gry.
Postacie z Toy Story w uniwersum Kingdom Hearts mogły się pojawić już przy okazji drugiej części gry, co pokazuje fakt, że w grze można znaleźć niedokończone modele postaci Chudego i Buzza Astrala.
W wywiadzie dla Edge Magazine Tetsuya Nomura potwierdził obecność nieskończonych modeli bohaterów w Kingdom Hearts 2 a część trzecia, która niedługo zadebiutuje była od samego tworzona z myślą o postaciach z Toy Story.
Pamiętam, że kiedy skończyliśmy Kingdom Hearts 2 i zaczęliśmy rozmawiać o trójce powiedziałem Disneyowi że "nie stworzymy trzeciej części, jeśli nie będziemy mogli wykorzystać marki Pixara". Cały świat kocha Toy Story, czuje atrakcyjność tej opowieści i tych postaci. Dlatego powiedziałem wprost - "jeżeli nie mogę jej dostać to tej gry nie zrobię.
Chociaż ostatecznie Nomura otrzymał pozwolenie na wykorzystanie marki Toy Story, Pixar miał inną wizję co do tego występu i minęło sporo czasu zanim ostatecznie Chudy i Buzz trafili do gry.
Zaakceptowanie ogólnego zarysu historii z tymi postaciami zajęło Pixarowi kilka lat. Sądzę, że występy w poprzednich grach firmy traktowały jako zwykłe skorzystanie z prawa autorskiego. Dla nich był to produkt, wykorzystująca markę zabawka, coś w tym rodzaju.
Teraz była to relacja twórcy, który stworzył animację z twórcą robiącym gry. Komunikowaliśmy się między sobą tak, aby dodać dodatkowy poziom złożoności, ponieważ każdy z nas ma własne pragnienia, pomysły i koncepcje.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Kingdom Hearts III.