Netflix podnosi ceny w wybranych krajach. Największa podwyżka w historii
Netflix od ubiegłego roku bada możliwość wprowadzenia na niektóre rynki wyższych cen abonamentów. Na dobry początek pierwsi klienci w wybranych krajach zapłacą więcej za dostęp do biblioteki streamingowego giganta.
Polacy aktualnie mogą spać spokojnie, jednak pierwsi klienci muszą zagospodarować kilka dodatkowych dolarów na Netflix. Firma zaprezentowała nowy cennik, który będzie dostępny między innymi w Stanach Zjednoczonych.
Nightflyers. Serial bazujący na opowiadaniu autora Gry o Tron od lutego w Netflix
Platforma potwierdziła największą w swojej historii podwyżkę cen w USA – widzowie z tego kraju zapłacą więcej za dostęp do ulubionych filmów, seriali oraz dokumentów. Ponadto, tym razem zdecydowano się na wyższy abonament we wszystkich trzech planach usługi.
Tak prezentuje się zmiana cen w Netflix USA:
- Pakiet Basic – z 8$ na 9$ (z 30 zł na 34 zł)
- Pakiet Standard – z 11$ na 13$ (z 41 zł na 49 zł)
- Pakiet Premium – z 14$ na 16$ (z 52 zł na 60 zł)
Jak to wygląda w Polsce? 34 zł za Basic, 43 zł za Standard, 52 zł za Premium Ultra HD. Warto jednocześnie zaznaczyć, że choć nowe ceny zostały właśnie wprowadzone, to aktualni klienci mogą przez najbliższe trzy miesiące korzystać ze starych cen.
Jeśli jednak nowa osoba ze Stanów Zjednoczonych lub wybranych krajów Ameryki Łacińskiej zainteresuje się ofertą Netflixa, to musi przygotować się na opłacenie droższego abonamentu. Firma podkreśla, że dodatkowy budżet zostanie przeznaczony na nowe produkcje oryginalne.
Netflix zdaje sobie sprawę, że konkurencja nie śpi, więc musi tworzyć wysokobudżetowe opowieści, więc z tego powodu niezbędne było wprowadzenie podwyżki.