Ares to psychologiczny horror od Netflix. Pierwsza holenderska produkcja

Netflix właśnie opublikował zajawkę „Ares”. Jest to pierwsza produkcja platformy przygotowana w Holandii.
Netflix bardzo chętnie pracuje nad produkcjami w różnych krajach. W Polsce przygotowano „1983” i najwyższy czas na projekt z Holandii – właśnie poznaliśmy „Ares”, które trafi na serwery w 2019 roku.
Irlandczyk na zajawce. Netflix pręży muskuły i szykuje się na kolejne Oscary




„Ares” to psychologiczny horror, który będzie składał się z ośmiu odcinków i przedstawi losy tajnego, studenckiego stowarzyszenia z Amsterdamu, gdzie najlepsi studenci brną w świat bogactwa oraz władzy. Bohaterowie – Ros i Jacob – mają w pewnym momencie zdawać sobie sprawę, że wkroczyli do demonicznego miejsca, które zostało zbudowane na tajemniczej przyszłości miasta. Tutaj za władze płaci się straszliwą cenę.
Za reżyserię „Ares” odpowiadają Giancarlo Sanchez oraz Michiel ten Horn, ale w obu wypadkach nie możemy mówić o wielkim dorobku twórców. Scenariusz opracował Michael Leendertse, który miał okazję rozwijać historię do kilku mniejszych seriali – między innymi „Force”, „LOIS”, „4JIM” i „Bureau Raampoort”.