PlayStation 5 ostatnią konsolą? Szef PlayStation wypowiedział się o ewolucji PS5
Szef Ubisoftu już w ubiegłym roku zapowiedział, że nadciągająca generacja (PlayStation 5 i Xbox Scarlett) będą ostatnimi standardowymi konsolami. W tym temacie wypowiedział się Jim Ryan, który nie jest pewny nadciągającego scenariusza.
Yves Guillemot jest jedną z osób, która bardzo chętnie wypowiada się o przyszłości bez konsol. Nie jest to raczej wielkie zaskoczenie, ponieważ to właśnie Ubisoft jest jednym z partnerów Google, które jeszcze w tym roku wprowadzi na rynek Stadię – gdy firma prezentowała usługę streamingową, to pokazywała rozgrywkę z Assassin's Creed Odyssey.
PS5 w pełni kompatybilne z PS4
To właśnie z tego powodu o przyszłość bez konsol został zapytany szef i dyrektor generalny PlayStation. Jim Ryan nie jest jednak pewny, jak będzie wyglądać przyszłość:
„Myślę, że właściwie nie wiem. Było to jakiś czas temu, gdy siedziałem w 2012 roku i słuchałem różnych inteligentnych ludzi, którzy mówili o urządzeniach mobilnych [sukcesie w walce z konsolami – red.] i o tym, że PlayStation 4 będzie największą porażką w historii.
Logika była naprawdę trudna do odrzucenia. Ale wtedy uwierzyliśmy w ten produktu, tak jak teraz wierzymy w nową generację. Kto wie, jak może się to rozwinąć? Hybrydowe modele między konsolą i usługą w chmurze? Być może. Po prostu nie wiem. A gdybym wiedział, nie powiedziałbym Ci.”
Ryan w swojej wypowiedzi przytoczył sytuację z początku aktualnej generacji – gdy specjaliści i analitycy uważali, że smartfony zdominują rynek gier. Jak wiadomo urządzenia mobilne generują fantastyczne wyniki, jednak nadal gramy na konsolach i czekamy na next-geny
Warto zauważyć, że Ryan nie mówi – nie będzie konsol (jak Guillemot), ale też dostrzega pewną możliwość stworzenia hybrydy korzystającej z mocy chmury. W sumie możemy mieć pewność, że świat po PlayStation 5 będzie bardzo ciekawy.
Dodatkowe informacje o PlayStation 5:
