Project xCloud pozwoli grać nawet w Afryce i Indiach. Microsoft chce trafić do miliardów nowych graczy
Microsoft ma ambitny plan związany z Project xCloud. Phil Spencer jest przekonany, że dzięki usłudze Xbox trafi do wielu nowych graczy, którzy choć znają takie marki jak Halo, to jednak nie mają odpowiednich urządzeń do rozgrywki.
Prezentacja Project xCloud na tegorocznym E3 była niewystarczająca. Korporacja nie ujawniła większych szczegółów dotyczących propozycji, więc nadal musimy czekać na informacje, czy usługa będzie dostępna w przykładowo Polsce... Choć czytając najnowsze słowa Phila Spencera mogę przypuszczać, że akurat Microsoft nie zapomni o Polakach.
Microsoft przejmie kolejne studia
Szef marki Xbox rozmawiał z dziennikarzem GamesIndustry na temat możliwości dotarcia do nowych graczy. Spencer odbył podróż do Afryki, gdzie bez problemu mógł połączyć się z serwerami i grać w produkcje z Xboksa One:
„Wiemy, że pierwszymi klientami xCloud będą osoby posiadające Xboksa. Będzie tak: "Och, chcę grać na Xboksie, kiedy mnie nie będzie w domu”. W zeszłym miesiącu, Catherine [Gluckstein, szef sztabu/strategii Xboksa] i ja byliśmy w Afryce. Niewiele Xboksów znajduje się w Afryce. Niewiele konsol do gier. 1,2 miliarda ludzi mieszka na kontynencie afrykańskim i ich średnia wieku to 19 lat. Znają Fortnite, znają Halo, znają Gears of War. Oni po prostu nie mają urządzeń.”
Choć na początku z Project xCloud mają zapoznać się przykładowo Europejczycy, którzy mają swoje Xboksy, to jednak w pewnym momencie Microsoft będzie chciał trafić do zupełnie nowych klientów.
Trudno nie odnieść wrażenia, że koncepcja jest niezwykle ambitna, jednak czy Project xCloud będzie faktycznie działał w przykładowo Afryce? Spencer jest pewny, że gigant z Redmond może trafić do wszystkich ludzi – nawet mieszkańców Indii, którzy systematycznie grają w mobilne tytuły.
„Przyglądam się niektórym rezultatom mobilnego PUBG z Indii i są to szalone wyniki – mają już100 mln pobrań lub coś w tym stylu. Widzisz to są rynki, dzięki którym gaming może wzrosnąć do kolejnych dwóch lub nawet więcej miliardów.... Na świecie jest siedem miliardów ludzi. Dla mnie wszyscy powinni grać w gry wideo.”
Więcej o Microsofcie:
